W Kłodzku 39 latka zamordowała dwoje dzieci i powiesiła się

Jednego synka utopiła, a drugiego udusiła gołymi rękoma. Ciała ułożyła w łóżeczkach. Następnie weszła na strych i powiesiła się. Wszystko wskazuje, że cierpiała na depresję. Sąsiedzi są zszokowani. To była pożądna katolicka rodzina. Ojciec - inżynier - jest wyborcą PiS-u. To on znalazł ciała. Matka co tydzień zabierała dzieci na Mszę Świętą do kościoła.

W górę, bo ciekawe.

Sugerujesz, ze pisowcy i katolicy to wariaci?

Sugeruję, że każdy może się wewnętrznie załamać. Możesz myśleć że masz w sobie szlachetnego ducha, ale są pewne granice. Każdy może pęknąć.

Informację że ojciec rodziny jest wyborcą PiS-u, podał "Fakt". Ja tego nie wymyśliłem. Podobno jego żona od dłuższego czasu nie wychodziła z domu. Jedynie do kościoła z dziećmi. On myślał że modlitwa wyleczy ją z depresji. Ale coś nie wyszło...

Up

podobno w ten sposob chciala zaprotestowac przeciwko 500+