Polki lubia byc obmacywane, ciagle biegaja do ginekologa bez powodu

Idiotki, rak rozwija sie w róznych organach.....

ja chodzę do kobiet, żeby facetowi nie dać satysfakcji

a to częste chodzenie to wynik propagandy, ja chodzę raz na ruski rok, bo mężczyzna nie ma do mnie przystępu, nie mam okoliczności do poważniejszego chorowania.

Ale w niektórych organach nowotwory wystepują wyjątkowo często. Dlatego profilaktycznie robi sie cytologie, bada piersi, jądra, jelito grube, prostate Ty tego rozumiec nie musisz, tępa szlura, która by sobie wzięła takiego niedojepanego tępaka jak ty, tez rozumiec tego nie musi nie musi bo wasza smierc wpłynie pozytywnie na dobór naturalny

Ale w niektórych organach nowotwory wystepują wyjątkowo często. Dlatego profilaktycznie robi sie cytologie, bada piersi, jądra, jelito grube, prostate x bzdura. propaganda. a tutaj propaganda w postaci jakiegoś agresywnego ćwoka. ty w ogóle jesteś kobietą? s**t

Łatwe k****y

tylko wyjątkowo popi..dolonemu trepowi (niezaleznie od płci) chodzenie do ginekologa moze sie kojarzyć z seksem albo jąkaś przyjemnością

ja nie byłam u ginekologa przez 2 lata. w tym czasie urósł mi ogromny mięśniak macicy, który musiał być wycinany operacyjnie. CUDEM nie straciłam macicy. autorowi tematu życzę jak najgorzej :)

Facet ginekolog moze miec z tego przyjemnosc (istnieja takie swiry), wiec chodze do kobiety.

jak czytam,że ktoś woli perfumy zamiast zdrowia i życia...MASAKRA. jeśli raz na rok pójdziesz na NFZ,zrobisz cytologie,zbadasz piersi nic ci się nie stanie a może uratować życie. seks to ostatnia rzecz,o której myśli lekarz w czasie badania ;-( a tym bardziej pacjentka....Jeżeli nie odczuwasz żadnych dolegliwości to nie znak,że wszystko jest w porządku. w przypadku wielu chorób objaw bólowy oznacza,że jest już za późno. Moja mama gdyby nie wizyty u ginekologa przynajmniej raz do roku już by nie żyła.

Widac, ze cos jest nie tak, smierdzi ci tam itp. Nie piertol.

Z jednej strony jest debil, któremu się wydaje, że chodzi się dla ginekologa dla przyjemności, z drugiej strony są kretynki, które uważają, że do gina chodzić nie trzeba. Dla idiotów: wizyta u gina to wstydliwa, często bolesna i niechciana sprawa. Puknijcie się w te durne łby!

Bzdury gadacie. Jak nic nie boli, nic nie śmierdzi, nic nie szczypie - to nie łazi się po lekarzach i sztucznie generuje dłuższe kolejki!!!!!!! Jestem pielga i wiem co mowie.

w wątku wypowiadają się sami specjaliści widzę :)

14:40 Dokładnie Te , ktore tak lataja to dziunie "Oj doktorek sprawdza mi ciipunie dla coraz to nowego kootasa"

14:40 wiesz co to jest wizyta kontrolna? nie musi ci śmierdzieć żeby na nią iść ;-) ludzie kochani,co za kretynki....

Mięśniaki macicy w początkowej fazie nie dają żadnych objawów. powodzenia dla kobiet ,które swoim niedbalstwem doprowadzą do zaawansowania choroby.

ja miałam ogromnego mięśniaka, który nie dawał żadnych objawów... ale o czym tu mówić, skoro debile z tego tematu nawet nie wiedzą, co to jest mięśniak...

Lubicie mieć grzebane w cipuniach rożnymi przyrządami :P

ahahahah,

I co z tego, że są badania profilaktyczne jak lekarze nie potrafią i nie chcą leczyć?

13;10 GŁUPIAŚ. Na pewno lepsza alternatywa to kupić sobie perfumy i zdechnąć na raka szyjki macicy ''bo lekarze i tak nie wyleczą to nawet nie będę się dowiadywać co tam w środku się dzieje''...ale spoko...przynajmniej do trumny poszłabyś pachnąca ;-)

15:36 jak tam się miewa twoja prostata?;-)

ale spoko...przynajmniej do trumny poszłabyś pachnąca nawet to nie. Barbara Radziwiłłowna zmarła na raka macicy, podobno smród rozkładajacego się ciała jeszcze w trakcie kiedy zyła by tak okropny, ze nikt nie chciał sie nią opiekowac. Nawet perfumy z Sephory za 300 nie pomoga

Up

Polki lubia ten sport

Szmaty

Poleczki koorefki

QRWY łapią syfu i muszą leczyć, tak się kończy wolność i swoboda szmaty

Hahahahaha