Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Do tych co maja dosw , co o tym sadzicie? Oszustka?

Polecane posty

Gość gość

Wystawiłam ogłoszenie, ze sprzedam za symboliczna kwote, albo czesc oddam za darmo 3 paczki slicznych ubranek dziewczecych, wszystkie kupowane nowe, wiele z nich nawet nie zalozonych przez moje dzieci (mieszkalam wiele lat w UK, tam sporo kupilam markowych ciuchow, i dostalam wiele od przyjaciol stamtad juz po powrocie do Polski jako prezenty wyprawkowe). Kilkadziesiat ubranek + buty skórzane + zimowe kombinezony chciałam sprzedac za 80 zł, a bez zimowej odziezy ocieplanej za 50 zł. Dlaczego tak tanio? Bo nie umiem sprzedawac, nie mam na to czasu, a chce jak najszybciej pozbyc sie rzeczy gdyz planujemy remont mieszkania i zawalaja mi garderobe. Odpisała jakas kobieta, ze ona wezmie calosc (chyba bez ogladania nawet) ale za 50 zł, łacznie z odzieza zimowa. Chciała juz natychmiast przyjechac i wziac. Umówiłam sie z nia wstepnie na jutro, ale teraz sie zastanawiam, czy ona to faktycznie potrzebuje dla swoich dzieci, czy na handel np na allegro? :( Zobaczyła zagraniczne marki na fotkach, które dołaczylam, i moze chce ode mnie wziac za prawie darmo, a potem zarobic? Nie, zeby to mialo jakies wielkie znaczenie. Ale szczerze mowiac, jesli to ma byc jakas cwaniara, to wole zawiezc do szpitala dzieciecego, bo wiem ze potrzebuja, albo do okna zycia. Jak ktos naciska tylko na cene, chce brac calosc juz bez ogladania, nie pyta za bardzo o rozmiary, to nie jest podejrzane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak zrób, oddaj na biedne dzieci głupia baba jesli sie targuje o 30zł. taka ilość rzeczy za 80 zł. to i tak jak za darmo to jakas cwaniara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
świata nie zbawisz,raczej na sprzedaż chce ,trzeba było ogłosić ze potrzebującej z dziećmi co da ci prawo zapytać o to ,a bez tego nie możesz oceniac kupca zwykłego ze cwaniak, kupiec to cwaniak ,taka praca,daj inne ogłoszenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ale to jak mam sformulowac ogloszenie? kurcze chcialam chociaz zeby mi sie to smieszne kilkadziesiat zlotych zwrocilo, to bym dzieciom kupila zabawke jakas ;) nie jestem milionerka :) ale skoro tak, to faktycznie chyba oddam za darmo. coz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a no i tez mam do tych rzeczy pewien sentyment, bo to po moich blizniakach wczesniaczych, chcialam zeby ktos sie tym cieszyl naprawde. wiecej dzieci w rodzinie nie ma i raczej nie bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja za to ciebie autorko nie rozumiem, jaki masz problem z obnizeniem tego o 30 zł... i co ciebie obchodzi, czy ta osoba będzie to sprzedawac? We lbach się wam już przestawiło chyba... Jak ktoś pisal wyżej- gdybys dała ogłoszenie, ze oddasz za darmo osobie potrzebującej, i ktoś by to wziął a potem handlował, to byłby oszustem, ale w ogóle nie wyobrażam sobie przy sprzedaży robic tego typu zastrzezen.. no i odkąd jest to 500 plus to masa ludzi kupuje lepsze nowe rzeczy, wiem ze podobno używane dla dzieci schodzą b ciężko jak nie było innych chętnych na twoje ogłoszenie, to znaczy raczej, ze te rzeczy nie sa warte ceny za jaka wystawiłaś... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy warunkiem sprzedaży było to że kupującym ma być potrzebująca matka? Czy może ta chętna pani pisała rzewne żale o tym jaka to ona biedna i dziecka nie ma w co ubrać? Bo nie rozumiem dlaczego w ogóle interesuje cię sytuacja materialna kupującego, i dlaczego zakładasz że ktoś jest oszustem. Jak chce sprzedać, to oszukuje? Tak, tylko w wypadku jeśli jasno napisze że chce tego dla swoich dzieci, że ma ciężką sytuację materialną... Sama wystawiałam w takiej sytuacji ubranka, chociaż nie super nowe i markowe, za śmieszną cenę, na prośbę jeszcze obniżałam "byle poszły" i w nosie miałam czy ktoś chce tym handlować, przebierać lalki, cykać fotki, mierzyć i wystawiać na wypasione aukcje, i nie wiem co tam jeszcze. To jest transakcja, każdego kto się targuje nazywasz oszustem? Trzeba było wystawić na allegro (założenie konta to moment, nie wierzę że nie masz też znajomych z kontem jeśli nawet nie masz własnego), dać cenę minimalną te 80 zł, za tyle co najmniej by poszło,a pewnie w licytacji za więcej. Jeśli chciałaś się bawić w dobroczynność, trzeba było po prostu oddać potrzebującej mamie. Ale tego co robisz zupełnie nie rozumiem. Naprawde jeśli nawet dasz komuś zarobić (pewnie również matce) na czymś czym tobie samej nie chciałoby się zająć, poczujesz się wykorzystana? Lepiej za darmo oddać niż pozwolić komuś żeby miał z tego grosz? Jesteś jędza i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli chciałaś się bawić w dobroczynność X najlepsze ze pisała, ze po prostu chce opróznic szafę i zależy jej na czasie cha cha ludzie sa niemozliwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jedza :O polakom sie wydaje, ze sa arabami, by o byle pie/rd/ole sie targowac :O ludzie to takie sepy, ze i w amrkecie beda sie targowac z kasjerka przy kasie :O zal :O wystawisz za darmo, to sie jeszcze bezczelnie zapyta czy jej do domu nie przyniesiesz. jak ci autorko tak na kasie nie zalezalo, to moglas oddac juz na te potrzebujace, do domu opieki, albo samotnej matki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ludzie to takie sepy, ze i w amrkecie beda sie targowac z kasjerka przy kasie pechowiec.gif zal x OMG twoja głupota az poraza... jak ona wystawiła te "mega atrakcyjne ogłoszenie", i poza jedna osobą, zero odzewu, to już samo w sobie swiadczy, ze cena nie jest atrakcyjna, bo jedyna osoba chętna pyta o możliwość obniżenia.... w Polsce to jest mentalność chora po komunie, kiedy wszędzie cena była taka sama, wiadomo ze na co było się targować. Jak nie chcecie sprzedawac po niższej cenie, to pewnie nie sprzedacie wcale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
80 zl za paczke dzieciecych ciuchow to duzo??? skoro sama pisalas (badz ktos wczesniej), ze przy 500= wiekszosc woli kupowac nowe, to chyba oczywista oczywistosc jest taka, ze maly odzew ma w ogole kazda aukcja, a nie to, ze ciuchy sa zbyt drogie :O 2-3 lata temu za ciuchy z H&M i reserved laski placily po 80 zl jak upolowaly i sie jeszcze z tego cieszyly (jakby ciuchy z tych sieciowek nawet nieuzywane byly wartosciowe :O ), a ciuszki dzieciece sa zawsze drozsze :O to, ze odezwala sie jedna babka ktora jest zwykla pazerna typowa polczyna, targujaca sie o KAZDA cene, bo zlaoze sie, ze gdyby wystawila autorka paczke za 50zl a bez zimowych za 30 to i tak by chciala wszytsko za 30 :O to nei wyklucza wcale tego, ze moze byc zwykla oszustka :O maly odzew bo wola kupowac te same ciuchy 3x drozej w sklepach stacjonarnych i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
http://allegro.pl/zestaw-paka-ubran-atut-h-m-104-116-od-1-zl-i6543106791.html zobacz sobie, jak się ludzie męcza, żeby sprzedać te ubrania, ile czasu trwa zrobienie takich zdjęc, itp. A i tak kwoty nie sa porażające. Jak ona dąła ogłoszenie, ze sprzeda paczkę, i nie daje dokładnych zdjęc, to tam może być równie dobrze g...., i ludziom sie nawet nie chce jechać pewnie i sprawdzać a co do tego zmniejszonego odzewu na ogłoszenia, czy ty nie wiesz jakimi prawami się rządzi rynek? Słyszałas o popycie i podazy? Jak na daną rzecz nie ma chętnych, to ona traci na wartości- bo musisz obnizac cene żeby ktoś to kupił :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no, skoro ma sie kase na nowe to nei ma popytu na uzywane, i zawsze jak cos wystawisz to sie znajdzie ktos kto bedzie sie o to targowal :O jesli chcesz kase w ogole i nikt inny sie nie zglosi to pewnie ulegniesz, jesli bedziesz trwac w swoim i wystawisz chocby 2 czy 3 raz to pojdzie za twoja stawke. a jesli kasa nie jest potrzebna ale 'fajnie by bylo cokolwiek z tego miec' to juz zalezy od sprzedajacego. a to nei zmienia faktu, ze babka bezczelnie naciaga, bo takich osob jest taka masa, ze w ogole mnie to sępiactwo nie zaskakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to, ze odezwala sie jedna babka ktora jest zwykla pazerna typowa polczyna, targujaca sie o KAZDA cene, bo zlaoze sie, ze gdyby wystawila autorka paczke za 50zl a bez zimowych za 30 to i tak by chciala wszytsko za 30 pechowiec.gif to nei wyklucza wcale tego, ze moze byc zwykla oszustka pechowiec.gifx x wyklucza, bo ona nie ma na czym oszukiwać, tepa babo. oszukiwać to może co najwyżej autorka tego durnego wątku. nawet jakby ogłoszenie było typu oddam za darmo, bez zastrzezen komu, to nabywca ma pełne prawo to sprzedać ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oszukuje, bo naciaga na mniejsza cene krakowskim a raczej arabskim targiem, a potem wystawia na allegro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TO JAK , MIAŁABY WYSTAWIAC NA ALLEGRO ZA TE CENĘ CO kupiła?? Cha cha cha.. przecież to masa pracy, zakup rzeczy w ciemno jest znacznie tańszy niż jak się porobi dokładne zdjęcia, itp. Ale to kosztuje, czas, pieniądze... równie dobrze by można pisać, ze ktoś jest sępem bo chce kase, a nie oddaje za darmo.. Ja bym nie kupiła zadnych rzeczy w ciemno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaka oszustka? W czym ona cię niby oszuka? Sprzedajesz? Sprzedajesz. Ktoś chce kupić? Chce. A co on potem z tym zrobi, czy ubierze swoje dziecko, swojego psa, czy sprzeda na kilogramy to już nie jest twój interes, bo to już nie będą twoje rzeczy. Gdzie tu oszustwo? :o A jak cię tak strasznie boli, że ktoś, o rany boskie, mógłby, w przeciwieństwie do ciebie, chcieć i umieć sprzedać drożej, to nic cię przecież nie powstrzymuje przed zrobieniem tego osobiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak sprzedajesz za takie grosze, to faktycznie oddaj potrzebującym, ale konkretnie, u mnie jest np. ośrodek pomocy dla ofiar przemocy w rodzinie, trafiają do niego kobietu (głównie) które w środku nocy uciekają przed mężem katem, często one i dzieci mają na sobie tylko piżamy. Za 50 zł kupić tylko tshirta dla dziecka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak szukasz biednej potrzebującej to znam taką na fejsie. Ona serio nie ma. Kiedys jej slalam paczki ale to nie ona placila tylko ja za wysylke bo jej nawet na to nie bylo stać. A ja też chciałam cos od siebie dac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dawać trzeba umieć i trzeba tez wiedziec kiedy dać. Czasem jest tak ze te osoby same do nas pukaja w cudzyslowiu. Wtedy trzeba sięgnąć do portfela bo rzadko jest tak, ze akurat w tym czasie naprawde nie mozemy. Należy się dzielić tym czym mozemy. Jesli cenisz te ubranka spróbuj sama je spieniezyc. Wiem co to jest. Sama mialam perelki poprane poprasowane poukladane w kartonikach.Duzo nowych i markowych. Serducho bylo z tym zwiazane bo to ubranka dzieciece-to normalne. Ale po latach przetrzymywania w końcu szły do potrzebujacej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego ja ani nie sprzedaje ani nie wydaje. Nie sprzedaje, bo mam swiadomosc, ze dana rzecz po jakims czasie traci na wartosci i nie mam ochoty bawic sie w wystawianie ogłoszeń, targowanie, wysluchiwanie. A nie oddaje, bo uwazam, ze jak sobie poscielesz tak sie wyśpisz. Decydując sie na dziecko i wiedzac, ze nie mozna mu zapewnic podstaw to glupota. A pozniej wyciąganie reki, bo ja nie mam, bo bieda. To po co plodzisz dziecko skoro nie stac cie na ubranie go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam podobną sytuacje. Swoje ubranka po synku znalazłam w ten sam dzień na olx.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To napisz jej że cena 80zł nie podlega negocjacji i masz innych chętnych -żeby się szybko decydowała czy za 80 bierze...i w ogłoszeniu napisz 100zł do negocjacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×