Plamienie implantacyjne czy okołoowulacyjne ?

Witam ! Od 5 dni mam coś w rodzaju plamienia. Na wkładce nie ma prawie nic, lecz gdy włożę palca do pochwy wyciągam na nim ciągnącą się brązową aż czarna wydzielinę. Jak się kapie w wannie, to wylatują ze mnie takie skrawki jak malutkie brązowe skrzepy krwi. Nie odczuwam żadnego bólu. Moje cykle mają od 28-35 dni. Plamienie pojawiło się 18 dnia cyklu. Z chłopakiem kochałam się 10 dnia cyklu (stosunek przerwany), ale nie miałam owulacji w tym cyklu. Przynajmniej nie zauważyłam wcześniej ciągnącego się śluzu. Dziwna wydzielina pojawiła się równo tydzień po stosunku i bardzo się obawiam, ze może to być plamienie implantacyjne. Plamienia owulacyjne mi się zdarzały i przypominały to, ale implantacja podobno wygląda tak samo. Co o tym sądzicie ? Implantacja czy raczej owulacja ?

Dlaczego się tylko ruchoasz nie do konca?Po co masz pochwę?

To był jednorazowy incydent. Nie wiem dlaczego akurat tak wyszło

zaburzenia hormonalne. idź do lekarza.

Wczoraj na wieczór pojawiła sie czerwono żywa krew. A dzisiaj rano juz brązowe obfite plamienie. Musiałam założyć podpaske. A zostało mi 9 dni do okresu tego właściwego. Dlaczego mam takie plamienia ? Cykl bezowulacyjny ?

Pomóżcie bo zaczynam swirowac. Odchodze od zmysłów bo boje sie ze to ciąża

ciężko to teraz określić. Jeśli masz problem z interpretacją objawów to możesz kupić sobie specjalny tester dni płodnych. teraz są nawet takie na ślinę, wielokrotnego użytku.

słyszałam o nich, ale możesz polecić jakiś konkretny model?

tak, mogę - Afrodytę. Używam jej od roku i ani razu się nie zawiodłam. Na początku podchodziłam do niej sceptycznie, ale bardzo szybko się przekonałam.

Ja na twoim miejscu poszłabym do lekarza, moim zdaniem to nie ciąża tylko możesz mieć nadżerkę albo jakieś zapalenie. nie lekceważ tego. Napisz potem co to było.