Wynajem mieszkania a stare okna i zimno strasznie. Pomożecie?

Witam wszystkich i proszę o poradę co zrobić w tej sytuacji. Na początku sierpnia wynajęłam z narzeczonym mieszkanie dwupokojowe. Wszystko było pięknie aż do momentu, w którym temperatura za oknem zaczęła spadać i w mieszkaniu idzie zamarznąć. Wynikiem tego są stare, drewniane okna. Jako jedyni nie mamy wymienionych bo właściciel chyba nie chciał albo coś. okna te trzymają się na "słowo honoru". Kit z nich wyleciał i szyby trzymają się raptem na kilku gwoździach więc przeciągi są straszne... W sypialni temperatura w nocy spada nam do 11-12 stopni i jesteśmy prawie cały czas chorzy. Narzeczony próbował uszczelniać za zgoda właściciela wcześniej silikonem ale to nie za bardzo pomogło ponieważ całe okna są jakie są. Sprawę zgłaszaliśmy ponad dwa tygodnie temu i miały zostać okna wymienione jednak od tamtej pory cały czas jest nic nie zrobione a na telefony właściciel odpowiada,że umówił się z kumplem i mamy czekać. Łatwo powiedzieć skoro przy włączonym na maksa ogrzewaniu nie mamy temperatury wyższej niż 15 stopni! To nie ma sensu najmniejszego aby grzać bo nie zarobimy oboje na rachunki. Zrobiliśmy już opłaty za ten miesiąc a umowę mamy do końca roku i nie stać nas na nową kaucję i czynsz na nowym mieszkaniu. Co możemy zrobić w tej sytuacji? Pozdrawiam.

ile masz lat? ladna jestes? na ile oceniasz swoj ryj w skali 1-10 ?

doradzi ktoś?

a nie możesz wypowiedzieć umowy powołując się na warunki w mieszkaniu?moim zdaniem 11 stopni w domu przy ogrzewaniu to kpina i jak najbardziej masz do tego prawo.może ktoś bardziej rozeznany w temacie sie wypowie ale według mnie możesz tak zrobić.

Wyrzuc za drzwi tego twojego faceta nieudacznika, ktory nawet godnych warunkow do zycia nie potrafi Ci zapewnic. Chodz do mnie.

Mój facet nie jest nieudacznikiem. Mieszkanie było bardzo ładne i podczas lata nie było widać wady jaką są te okna.. Budujemy się ale to jeszcze trochę nam zajmie.Okres wypowiedzenia wynosi 3 miesiące. Myślałam aby to jakoś przyspieszyć tylko nie wiem jeszcze jak?

Jest:)

Musicie dużo seksu uprawiać i będzie wam ciepło. Gorąca atmosfera w sypialni to podstawa :-)

Tu siedzą same gamonie.

Jak mieszkaliście tam w lecie, to widzieliście stan okien. Twój facet jest wybitnym nieudacznikiem, skoro nie potrafi okna uszczelnić. Tego nie robi się w zimie. Właściciel musiałby być idiotą, by wymienić okna, na wasze żądanie. Wynajęliście mieszkanie w stanie, w jakim było, więc pretensje możecie mieć tylko do siebie.