Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jagoda19800

glupia ja czy on i koleżanka

Polecane posty

Gość jagoda19800

Jak byście zareagowały gdyby w łazience stał w połowie zużyty krem do twarzy nie wasz a przyniesiony przez męża z pracy ....który dostał od koleżanki z pracy....dodam ze to damski krem....dla mnie to jakieś chore żeby facet bawił sie w takie rzeczy..a co ona nie ma koleżanek ktorym może dać? Czy ja się mylę?wkurzyłam się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faktycznie jakieś to głupie i mało męskie.Mój facet by sobie głowy takimi bzdetami nie zajmował.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś - masz rację, że się wkurzyłaś. Może być NAWET TAK, że ta "koleżanka", a krem zabrał przypadkowo z miejsca, gdzie byli razem. Ja miałam trochę inną sytuację, ale też się ostatnio nieźle wkurzyłam, nawet nie zdajesz sobie Autorko sprawy jakie mężczyźni potrafią robić "numery"! I ZAPAMIĘTAJ SOBIE JEDNO: mężczyźni nie mają koleżanek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś - nie dopisałam ( przepraszam), że może być tak, że ta jego koleżanka to jego kochanka, a krem "zgarnął" z miejsca, gdzie byli razem. Ja nie wierzę mężczyznom. Zbyt często mnie zawodzili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagoda19800
Jestem bojaźliwa i tez sobie w głowie tworzę...ale wściekłam sie solidnie...tym bardziej ze ta koleżaneczka co chwilę coś mu załatwia....Z drugiej strony kremem w środku dnia raczej się nie smarujesz a w nocy zawsze jest w domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy to była wazelina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagoda19800
Haha nie serum do twarzy...ale mi di śmiechu nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagoda19800
Wiem ze to głupie może się wydać ale wróciłam do domu a ten parszywiec wyciągnął ten krem z kosza i spowrotem położył w łazience robiąc mi przy tym awanturę ze swoimi rzeczami mam spieprzac z łazienki jak mi sie nie podoba....nie wiem co myslec o tym dodam ze od dwóch miesięcy praktycznie w ogóle nie rozmawiamy ze sobą non stop wojna....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×