Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Lubię patrzeć na ból rzyci ludzi gdy im mówię, że mam broń i jestem myśliwym.

Polecane posty

Gość gość
Jakiego piękna i jakiej zabawy? Jeżeli coś tu niszczy piękno to nadmiar dzików, które wyżerają uprawy i niszczą tereny rolne. Działam w pełni legalnie, na zlecenie wojewody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli jest sezon łowiecki, a populacja kaczek czy bażantów w okolicy jest ponad normę to czemu nie upolować? Jak już poluję prywatnie to nie dla zabawy lub na pokaz, tylko ze zdobyczy robię obiad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przerost populacji jednego gatunku zagraża pozosfałym w okolicy. Duża ilość saren > mniej roślin dla innych zwierząt. Nadmiar drapieżników > tu już logiczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na jelenie jeszcze nie polowałam prywatnie. Ostatnie zlecenia z nimi związane miałam pół roku temu a dotyczyły ubicia jednego wścieglego oraz jednego chorego samca oraz dobicie jednej samicy ciężko zranionej z kuszy przez januszy myślistwa albo kłusowników (używanie kuszy do polowania jest nielegalne). I to pewnie o nich ci chodzi. Kłusownicy zabijajacy dla pieniędzy albo uważajacy się za mistrzów janusze, którzy robią złą reklamę swoim kołom łowieckim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mowa o mistrzach janusza to wszystkie zażalenia proszę kierować do nich oraz policji. Jeżeli uważasz, że odłów jest ponad normę to zgłoś to do okolicznych kół łowieckich oraz policji. Zezwolenie na polowanie wydawane jest przez osoby pokroju wojewody po uzgodnieniu stanu liczbowego zwierzyny z lesnikami oraz myśliwymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1. Jestem kobietą :) 2. Nie robię tego dla zabawy ani nie czuję przyjemności podczas zabijania zwierząt. 3. Te 5 kaczek oraz 2 bażanty upolowałam w ciągu 15 lat kariery, w okresie, gdy ich liczba w okolicy była większa niż norma, a więc odłówów jednej sztuki był bez znaczenia dla populacji. Oraz w czasie sezonu. 4. Działam według zasad oraz honoru, a to że inni nie mają krzty honoru i zabijają dla pieniędzy (kłusownicy) i/lub świadomie nic z tym nie robią (opiszałość, brak zainteresowania ze strony policji) to już związku ze mną nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"No to po co to robisz? Dla miesa, zeby wyzywic rodzine? To bym akurat zrozumial." Prywatne polowania były dla mięsa. Aktualnie wykonuję to jako pracę. Mamy ogólnokrajową plagę dzików, wyrządzają znaczne szkody rolnikom (oraz stanowią zagrożenie w miastach. Na osiedlu, gdzie mieszkają rodzice trawniki przeryte jak pole oraz strach jest wyjść po zmroku). Wyłapanie i przeniesienie nie pomoże, bo nie ma gdzie ich przenieść. Jedynym wyjściem jest odstrzał kontrolowany. Dodatkowo mysliwy nie może od tak wyjść i polować. Musi być sezon, przerost populacji albo inny ważny powód. Faktem jest też pewna liczba bucy wśród myśliwych oraz problemy w dogadywaniu się z innymi kołami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam czołg, działo samobieżne i haubicę i myśliwych rozwalam na ambonach z 20 kilometrów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chociaż fajnie też jest rozawalić myśliwego na gruncie, powiedzmy kaliber 7,62 z naciętym czubkiem, kiedy z przodu mała dziurka a z tyłu brak pleców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najgłupsze nazwisko świata to wg mnie Gilon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nielegalne jest posiadanie jak i używanie amunicji koziołkującej. Tym bardziej do polowań, ponieważ dokonuje ona olbrzymich spustoszeń w ciele co mija się z celem polowania. Rodzaj amunicji jak i broni jest ściśle regulowany przepisami prawnymi i etyką myśliwych. Jedno "potknięcie" i tracisz zezwolenie na broń i polowanie a nawet możesz odpowiadać prawnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×