Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie wiem, do której dziewczyny "zarywać" :(

Polecane posty

Gość gość

Od prawie 2 miesięcy prowadzę znajomość, że tak się wyrażę z pewną dziewczyną, która niestety trzyma mnie raczej jako "koło zapasowe" niż potencjalnego partnera, mimo to chce się ze mną spotykać, ale wyznała mi kilka razy, że nie chce się teraz z nikim wiązać. Coś się jednak diametralnie w moim życiu zmieniło. W krótkim czasie pojawiły się jeszcze 2 inne dzewczyny, do których bardziej bym pasował. Od 1,5 tygodnia piszę z inną dziewczyną, sympatyczna 155cm brunetka. Umówiłem się z nią na kawę w tym tygodniu. :) Jednak to nie wszystko, bo jest ktoś jeszcze. W czwartek jak wróciłem wieczorem na stancję to niedługo po mnie wróciła współlokatorka ze swoją koleżanką z bardzo nieudanego spotkania w klubie. Pogadaliśmy we 3, pośmialiśmy, powygłupialiśmy, posłuchaliśmy muzyki. Z rana następnego dnia też pogadaliśmy i się pożegnaliśmy, bo musiała wracać do siebie a potem na uczelnię. Super dziewczyna - inteligentna, zabawna, wesoła i naprawdę ładna. Do tego tak się pięknie patrzy, ahh. Kiedy poszła to mnie współlokatorka zapytała czy mi się podoba. :) No pewnie, że podoba, bo raz, że atrakcyjna a dwa to widać, że mamy wiele wspólnych tematów. Mam nadzieję, że do nas jeszcze nieraz wpadnie. W listopadzie za kilka tygodni współlokatorka organizuje urodziny to ona będzie na pewno. Szczerze, to nie mogę się doczekać. I mam mętlik w głowie, bo obie mi się naprawdę podobają i czuję, że z każdą z nich mógłbym stworzyć udany związek, ale chamem nie jestem, więc to logiczne że wybiorę tylko jedną. Niestety nie wiem którą :/ Ktoś z was miał podobny problem? Problrm z wyborem partnerki/partnera spośród kilku? Ja wiem, odbiegam za bardzo w przyszłość i tak naprawdę równie dobrze może mnie żadna nie zechcieć, ale nie wiem do której powinienem "uderzać" :( Czym się kierować? Na dodatek nigdy w związku nie byłem, a mam 22 lat :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×