Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość smutna zaniedbywana żona

Trudny dylemat

Polecane posty

Gość smutna zaniedbywana żona

Witam,jestem trochę zagubiona i się wstydzę bo pierwszy raz opisuję mój problem w intenecie prosząc obcych ludzi o pomoc i radę ale jak to się mówi zawsze musi być ten pierwszy raz.Chodzi o to że mój mąż po ślubie diametralnie zmienił się wobec mnie,wlasciwie po urodzeniu dziecka stał się obojętny,stwierdził ze woli sypiać sam,ze dziecko jest małe to powinnam być przy nim całą noc żeby miało mame przy sobie.Niestety podczas ciązy utyłam,trcohe się zaniedbałam no i być może to też wpłynęło na jego zachowanie.Probowałam długo zabiegać o męza,nawet prosiłam Go żeby poszedł ze mna na terapię ale On powiedział ze na pierdoły nie ma czasu.Po pracy przychodzi,zjada obiad siada przed tv i tak do wieczora,na wszelkie proby rozmowy,na pytania o tym co było w pracy odburkuje,zbywa mnie zwyczajnie.Czując się lekceważona nawiązałam znajomość z żonatym męzczyzną przez internet z którym mam wspólne zainteresowania,oboje lubimy tą samą muzykę,wycieczki po górach,czytamy podobną literaturę.Czasem bywa tak że piszemy to samo w jednym czasie jakbyśmy się znali całe zycie.On tez ma trudną sytuację w związku,czuje że żona Go zdradza ,nie chce z Nim sypiać,wychodzi często nie mówiąc dokąd idzie a On zostaje wtedy z synami w wieku 5,8 lat.Dzieciaki są bardzo przywiązane do Niego wiec na razie nie ma opcji żeby się rozwiódł,bardzo się boi ze żona (ma bogatych rodziców)zabierze Mu i mieszkanie i dzieci a On zostanie z niczym.Dla Niego stałam się kimś bliskim jak mi mowi,patrzy na skypie tak jak mój mąz dawno na mnie nie patrzyl,Jemu nie przeszkadzają moje dodatkowe kilogramy a w oczach mojego ślubnego widze czasem wręcz pogardę.Do tej pory z tym znajomym rozmawialismy cały czas o sprawach codziennych,takze dotyczących naszych zainteresowań ale kilka dni temu jakoś tak zeszło na tematy seksu i On powiedział ze nie chce mnie zrazić do siebie ale dawno nie był z kobietą a ja jak Mu się zwierzyłam nie miałam mężczyzny i seksu chyba już ponad rok.Jest mi ciężko i co raz częściej łapię się na tym ze marzę o intymnych chwilach z kimś kto zauważy we mnie kobiete a nie tylko służącą i matkę swojego dziecka,przedmiot do którego już się przyzwyczaił a który nie wzbudza już zadnych pragnień.Dlatego chciałabym zasięgnąć rady co byscie zrobili na moim miejscu?Moje dziecko tez jest jeszcze małe ,boję się radykalnego rozwiązania w sensie rozwodu,łudze się jeszcze ze mąz się opamięta ale co probuje się zblizyc do niego to mnie odpycha,ignoruje.Czy w tej sytuacji odważyć się i wejść w relacje z tym drugim męzczyzną(nie jest to jakiś cwaniak wykorzystujący kobiety,wręcz jest dosyć nieśmiały,uroczy)czy dac sobie spokój i znosić taką postawę męża,zapomnieć o swoich pragnieniach i skupić się tylko na dziecku?Co byscie zrobili na moim miejscu?Nie jestem jakąs lafiryndą puszczającą się na boku za plecami męża ale ta sytuacja mnie przerasta,tak bardzo pragnę czułości,zblizenia,dotyku,podziwu w męskich oczach,czy ktoś potrafi mnie zrozumieć?A może któras z pań miała podobną sytuację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×