Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamaoli898888

Szczepienie MMR pomocy

Polecane posty

Gość mamaoli898888

Hej mamy!! Może któraś z was doradzi i rozjaśni mi w głowie bo juz sama nie wiem co robić. Do tej pory szczepiłam córkę szczepionkami 5w1. Córka nie miała po nich żadnych komplikacji. Zero gorączki, marudzenia, płaczu itd. Teraz zbliża się szczepienie na MMR. Zaczęłam czytać różne informacje o niej bo wiedziałam, że jest jedną z najgorszych i na prawdę trochę się boję. Co jej grozi jeśli jej nie zaszczepię?? Szczepienie przecież chyba nie chroni w 100% od zachorowania, nie gwarantuje, że chorobę przejdzie się lżej. W zasadzie to jedna wielka niewiadoma....A tak na prawdę tylko przejście choroby daje odporność...Czy rzeczywiście ten MMR jest konieczny? Sama już nie wiem czy to konieczność czy wymysł koncernów farmaceutycznych żeby szczepić...Skoro to choroby wieku dziecięcego to nie lepiej je przechorować??? Proszę nie hejtować, chcę się trochę rozeznać w temacie bo jestem zagubiona. Oczywiście skonsultuje się z pediatrą i to pewnie nie jednym ale chciałabym się dowiedzieć jak to było u was... No i w sytuacji jeśli ominie się szczepienie MMR to każde kolejne jest już według kalendarza czy coś się zmienia??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja szczepiłam swojego W. jak miał 19 miesięcy, raz że chciałam ją trochę opóźnić a dwa w przychodniach jej i tak brakowało. Pomimo moich obaw, zniósł ją bardzo dobrze, zero jakichkolwiek objawów, co mnie zszokowało bo po ostatniej dawce na błonicę tężec i krztusiec (gdzie wcześniej nic mu nie było )nóżka mu spuchnęła od kolana w górę i bolała tak, że musiałam go nosić dwa dni na rękach. MMR jest szczepieniem obowiązkowym, możesz odwlekać ale nie wiem czy jest sens? Sama też bym odwlekała jeszcze dłużej, ale kiedy pojechaliśmy na normalne szczepienie (właśnie ta ostatnia dawka ) lekarz postawił nas przed faktem dokonanym, twierdząc że lepiej jak zaszczepimy na MMR bo na tamto i tak już jakąś ochronę ma. Gdyby nie to, zwlekałabym dalej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha szczepienia idą normalnym tokiem, jeżeli chciałabyś ją ominąć. Warunek jest taki że musi chyba minąć rok pomiędzy przedostatnią dawką ba błonicę a ostatnią. A w przypadku MMR i błonicy, chyba 3 - 4 tyg przerwy....coś takiego....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kup dziecku priorixa kosztuje około 100 zł, a zdecydowanie lepszy niż mmr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem nie ma sensu szczepić dziecka na te choroby. Zwłaszcza szczepionką, którą producent sam wycofuje z rynku i po której jest najwięcej powikłań. Oczywiście oficjalnych danych nikt ci nie poda nt. powikłań ale wystarczy poczytać. Ja akurat na to nie zaszczepilam i nie zamierzam. Wolę aby syn zachorował na świnkę jak jest mały i nabrał odporności na cale życie niż narażać go na kolejną dawkę syfu, która jest w szczepionkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tych chorób najgroźniejsza jest odra. Dziwię się, że obecnie nie można zaszczepić na samą odrę (chyba, że się mylę, to może wyprowadźcie mnie z błędu), tylko trzeba podać cały ten syf w szczepionce skojarzonej. Całe pokolenia chorowały na świnkę i różyczkę. Różyczka jest groźna tak naprawdę głownie dla kobiet w ciąży, więc można by szczepić wybiórczo, tak jak kiedyś, ale nie! Wszystkich obowiązkowo skojarzonym syfem. Nie rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×