Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

On wymaga ode mnie deklaracji a ja nie wiem co powiedzieć

Polecane posty

Gość gość

Mam chłopaka starszego o kilka lat. Jego znajomi żenią się, wiją gniazdka... Ja jestem jeszcze na studiach dziennych, czasem jakieś śmieszne grosze dorabiam. Nie myślę więc szczególnie o przyszłości bo na razie niczego nie zbuduję. Moim celem w chwili obecnej jest zdobycie edukacji. Później będę się zastanawiała co potem. Tymczasem on jasno chce wiedzieć, czy ja chcę mieć w przyszłości dzieci czy nie. Bo on jest starszy, ja go wpędzę w lata, jemu bardzo zależy na założeniu rodziny itp. itd. Serio, nie wiem. Nie chcę mu wciskać kitów. Być może moje deklaracje będzie można wsadzić sobie w buty bo zwyczajnie nie będę mogła tych dzieci mieć. Albo nie będzie nas na nie stać. A przede wszystkim to ja się boję jak diabli. Boję się, że będę złą matką i zostanę z tym wszystkim sama. Mężczyźni często są chętni do posiadania potomstwa ale przy ich wychowaniu już się nie wykazują. Niestety odczułam to na własnej skórze. Wiecznie sfrustrowana matka i ojciec który ma mnie serdecznie w tyłku. Chociaż według mamy to on był taki chętny do posiadania potomstwa. Nie wiem już co o tym myśleć. Nie wiem czy ja jestem jeszcze tak nieodpowiedzialna, czy mój chłopak przesadza mówiąc o tak dalekiej przyszłości. Nie chcę go stracić z byle gadania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale o co w końcu chodzi? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×