Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kot nastał mi na kolana

Polecane posty

Gość gość

Cześć ! WCZORAJ wieczorem siedziałam sobie przy kominku. Przyszedł do mnie kot. Jak zwykle Wzięłam go na kolana (miałam tylko krótkie szorty ) i tak w pewnym momencie poczułam nieprzyjemny zapach. Olałam go. I nie sprawdziłam co tak śmierdzi. W pewnym momencie usunęłam i obudziłam sie rano, ale za to ,zamiast kota na moich kolanach ujrzałam wielkie, lekko zaschnięte, brązowe kubsko. OCZYWIŚCIE od razu poszłam się umyć. Ale niestety zapach jest do dziś. Co mam zrobić, jak się pozbyć tego obrzydlowego zapachu ?! HELP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odwdziecz się i też nasraj na kota! A zapachu mozesz sie pozbyć np. za pomoca rozpuszczalnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze że kot nie nasiadł. Olałaś go i on ciebie też, jesteście siebie warci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"krótkie szorty"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×