Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

trollov

Jak wygląda sytuacja z powrotem do ex?

Polecane posty

Hejo, piszę tutaj w konkretnej sprawie. Nie będę się sugerował raczej odpowiedziami, ale chcę poznać opinię ludzi, może na podstawie tego dowiem się, czy zmierzam w dobrym kierunku. Otóż wczoraj rozstałem się ze swoją dziewczyną po 2 latach związku. Po prostu po drodze trochę jej nie doceniłem, moja zazdrość wzięła w górę.. Skupiłem się na tym, by właśnie nie wkurzać się jak ona opowiada o czymś i w tych opowieściach są rówieśnicy ze studiów. I starałem się właśnie nie denerwować, wychodziło mi to, natomiast po drodze przestałem się interesować tym co jest u niej na studiach głównie, czuła się samotna - tak to określiła. Ogólnie zastanawiam się czy wrócić do niej, czy próbować być tym samym chłopakiem co przed zazdrością, o dziwi tutaj już lepiej, bo dziś (kolejny dzień po rozłące) czuję, a raczej nie czuję tej zazdrości, więc wiem, że byłym w stanie spełnić jej oczekiwania. Co do samego powrotu, to mówi, że nie chce, 100 razy to usłyszałem i tu popełniłem błąd, błagałem wręcz o powrót wczoraj i dziś.. Nie powinienem się tak zachować, ale cóż.. Emocje tym razem u mnie wzięły górę. Ogólnie to normalnie piszemy ze sobą na facebooku, żartujemy sobie tak jak dawniej to robiłem. Ona mówi, że nie wie czy kocha mnie, jak zagłębiam się w ten temat, słyszę, że nie chcę powrotu. Poprosiłem by powiedziała, że mnie nie kocha - dostałem odp. chyba nie kocham. Czyli już to daje do myślenia, że jednak coś jest na rzeczy przez to CHYBA. Nie żywimy do siebie agresji, w piątek robi grilla, będę u niej na grillu. W sobotę znajomy robi urodziny, również pójdziemy, bo zostaliśmy zaproszeni wcześniej już. I teraz pytanko, co Wy sądzicie o tym? Według Was da radę do niej wrócić? Jeśli tak, to czy opłaca się to? Dodam, że mieliśmy wiele chwil dla nas ważnych, które trzymają nas przy sobie. Zresztą ona wprost powiedziała, że chce się dalej spotykać jako znajomi, jak powiedziałem, że nie to rozryczała się i tutaj oczywiście co zrobiłem? Dobrze kochanie.. Będziemy, nie ma sprawy... Co dalej według Was powinno być? Ona dalej kocha? Chce wrócić? Dam radę naprawić jej uranioną duszę po zaniedbaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania199508
Uważam się za osobę która nie ma jeszcze dużego doświadczenia w tych sprawach. Ale moja rada jest taka że powinniście na razie odpocząć od siebie. Skoro na twoją odpowiedź "czy mnie kochasz?" odpowiedziała "nie wiem" to oznacza że naprawdę nie wie. Tylko czas tu pokażę jak bardzo będzie za tobą tęsknić. Pewne sprawy ona też musi przemyśleć. Po malutku małymi kroczkami jest pewne powiedzenie "jeśli kocha to wróci" ale najpierw trzeba dać jej "wolności".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak chcesz wiedziec co zrobic, co ona mysli i czuje, napisz do mojej wrózki Sofii, jest świetna. Jej adres to tarocistkasofii@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślisz że go interesuje co myśli i czuje twoja tarocistka Sofii??? No chyba że jest naprawdę świetna - to i ja chętnie się dowiem co ona pomyśli jak ona poczuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×