Czy wynajmując mieszkanie mogę liczyć na dodatek mieszkaniowy z mops?

Witam. Sytuacja wyglada nastepujaco: jestem zmuszona opuscic wraz z dwojgiem dzieci mieszkanie, w ktorym mieszkam, ze wzgledu na partnera alkoholika. Ciągle awantury, interwencje policji sa juz ponad moje i dzieci sily. Przyznam szczerze, ze nie stac mnie na wynajem, ale musze zrobic wszystko co w mojej mocy aby wyrwac sie z tej gehenny. Moje pytanie brzmi nastepujaco: czy jesli wynajme jakies lokum, to bede mogla na poczatku liczyc na jakas zapomoge z mops? Poradzcie cos prosze.

Up

Nie nie mozesz

wszyscy chodźcie po zasiłki do mopsu robić się nie chce. tez mam dziecko ale nie mi się nic nie nalezy bo ja się staram o dobrą pracę żeby mi nie brakowało. a lewactwu się nie chce i liczy na zapomogi jak mnie to wk*****a

Nie. Dziecko do babci a ty do pracy.

Mozesz. Ale nie bedzie to duzo, poniewaz do kwoty jaka ponosisz za wynajem nie wlicza sie czynsz placony wlascicielowi, tylko ten do spoldzielni.

I nie w mops skladasz wniosek, a w urzedzie miasta/gminy

Dokładnie. Najpierw o pracy bys pomyślała a potem o wynajęciu mieszkania. Dziwne ze wcześniej o tym nie pomyslalas, a potem tak jest.

dodatek mieszkaniowy przysługuje. Trzymaj się i nie wracaj do dziada.

15:40 Dziekuje za mile slowa, okazuje sie ze na tym forum o nie ciezko. Ludzie lubia oceniac nie znajac sytuacji. A przeciez nie powiedzialam, ze nie chce podjac pracy. Marze wrecz o tym. Ale kladac sie codziennie o 3-4 nad ranem, po wczesniejszej awanturze i wstajac o 6tej do pracy, wczesniej wyprawiajac dzieci do przedszkola i szkoly, to raczej niewykonalne i ponad moje sily. Oczywiscie chcialam te dotacje na poczatek az nie stane na nogi. A prace musz i chce podjac aby stac mnie bylo na wynajem.

nieprzejmuj sie gupolami to mlode gnojki na garku mamusi ;-)

A jakie sa wymogi? Trzrba byc zameldowanym w takim mieszkaniu by dostac pomoc?

15:55 Jeszcze raz dzieki :)

Dodatki z MOPS są dla biednych. Jak kogoś stać na wynajem to biedny nie jest. Jak robisz na czarno to dopiero niewiarygodny jesteś.