Jestem sam, nie mam nikogo, chcę mieć potomka

Witam, Od jakiegoś czasu mam myśli, że raczej nie mam szans na poznanie tej jedynej i założenie rodziny. Jestem samotny, nie mam celu w życiu, chciałbym móc chociaż wiedzieć po co to wszystko robię, po co się tak staram? Dla mnie pieniądze są sprawą nieistotną, nie jestem milionerem, lecz kupowanie sobie nowych aut, mieszkań czy super telewizorów mnie nie interesuje już. Doszedłem do takiego momentu w życiu, że trzeba w końcu podjąć decyzję, czy ma do końca moich dni tak być ? Miałem pare dziewczyn, zwiazki poważne, ale od 4 lat jestem zupelnie sam, każdy w moim wieku ma własne plany rodziny i znajomych, sam będąc przy nich czuję się jak jedyna świeczka w kościele. Chciałbym mieć rodzinę, chciałbym mieć swojego potomka, cieszyć się, że mam dla kogo żyć, że wszystkie problemy są nieistotne kiedy wracam i widzę jak maluszek stawia pierwsze kroki... Nic się nie zmieni, znam siebie, znam swoje życie, tego psa nowych sztuczek się nie nauczy, a udawać kogoś kim nie jestem przed ludźmi jest chore wg mnie. Dlatego chciałbym mieć dziecko, światełko mojego życia. Chciałbym wynająć surogatkę, nic o tym nie wiem ... Zainspirował mnie tym Cristiano Ronaldo-on też widocznie nie poznał tej właściwej i zdecydował się taki kontrowersyjny krok. Macie jakies porady ? Jak mam się dowiedziec o tym, w jakim kraju jest to legalne i ile to kosztuje ?

Autorze rozumiem cie bardzo dobrze. Tez jestem sam a chcialbym zalozyc rodzine. Ja zastanawiam sie nad adopcja ale nie wiem czy kawalerowie maja jakiekolwiek szanse by zostac ojcami adoptowanego dziecka.

mateuszkowal może ja się nadam? https://zapodaj.net/86c7bd5e48ea2.jpg.html

Masz pecha bo polskie kobiety nie chca zakladac rodzin.