Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem za płytka dla mojego faceta!

Polecane posty

Gość gość

Podczas seksu albo mnie boli, albo on prawie nic nie czuje. Nie mamy długiego stażu i zastanawiam się, czy jest szansa, że się rozciągnę, czy trzeba będzie się rozstać? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skarbie, to nie twoja wina. Niektóre kobiety mają pochwę płytką, a inne głęboką. To normalne i naturalne. Wszystko jest z tobą w porządku, i niepotrzebnie się stresujesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się nie obawiam być "wanną", tylko boję się tego, że będę musiała rozstać się z moim facetem. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miało być "winną", ale telefon wie lepiej. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to trzeba było mężczyznę wziąć, a nie osła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czemu osła? On cały czas mówi, że każdy jest inny i.wszystko jest w porządku. No ale ja wiem, że nie jest! Seks to tragedia! ;( Błagam, pomóżcie! Nie ignorujcie tego tematu. Jestem w rozsypce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my mamy? to ty poszukaj pozycji własciwych dla twojej budowy. jak nie umiesz to idźdo seksuologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie chcę szukać pozycji. Ja chcę się czuć dobrze w każdej. Mam bardzo wysokie libido i potrzeby. Ograniczenie się do wybitnych pozycji, to dla mnie tragedia nijak nie wyolbrzymiam. Po co mi seksuolog? Nie mam problemów z głową, tylko anatomią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To się kretynko pogłęb marchewką, a nie ludziom doope zawracasz, to życie uczuciowe a nie forum o tym ze masz za małe c****o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ma związek z uczuciami , bo chodzi o problem w związku. Próbowałam się "rozruszać" sztucznymi penisami, ale właściwie cały czas wchodzą na taką samą głębokość. Znacie jakieś ćwiczenia na to? Czy da się w ogóle coś zmienić, czy to koniec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odetnij mu polowe chu.ja bedzie akurat:D Koniecznie to zrob

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ja nie chcę szukać pozycji. Ja chcę się czuć dobrze w każdej. Mam bardzo wysokie libido i potrzeby. Ograniczenie się do wybitnych pozycji, to dla mnie tragedia nijak nie wyolbrzymiam. Po co mi seksuolog? Nie mam problemów z głową, tylko anatomią. " v Ile Ty masz lat? 16? Bo piszesz jak niedojrzała dziewczynka, która myśli, że seks jest zawsze idealny jak w Cosmopolitan :/ Zejdź na ziemię, to że TY CHCESZ móc w każdej pozycji, to jest tupanie nóżką 5-latki, a musisz pogodzić się z tym, że nie wszystko w życiu się ma. Każda kobieta ma jakieś różnice anatomiczne, a Ty nie masz wyjścia tylko musisz wybrać takie pozycje, w których nie będzie wchodził za bardzo. Ewidentnie widać, że potrzebujesz iść do specjalisty, widać to po Twoim zachowaniu/nastawieniu i podejściu do seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×