Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćcoszuka

inne forum dla 40 latków

Polecane posty

Gość gość
Ja też poznam jakaś sympatyczną 40

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćcoszuka
gość wczoraj Mnie też czas po 40 zaczął szybciej biec, nie wiem co będzie po 50. Najbardziej teraz doskwiera mi samotność z powodu, baku syna, który wyjechał na studia Ja tez mam jedno dziecko na studiach , reszta młodsza. Ale wszyscy sa w domu. Pewnie jak kiedyś wyfruną to też mi będzie smutno. Chociaż teraz jak są to czasem tak wyglada jakby ich nie bylo. No chyba, że coś ode mnie potrzebują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 30, ale uważam że 40-latkowie i plus czterdziestolatkowie to najfajniejsi faceci, odpowiedzialni, myślący, znając swoją wartość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej! Jakos sie temat nie klei, a szkoda bo sie milo zapowiadalo! Pozdrawiam jesiennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widocznie po czterdziestce ludzie stają się leniwi i po trzech stronach pozdrowień ich zapał sie kończy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ina 48
Pewnie wszyscy znaleźli inne forum dla 40 latków :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mielismy sie tu pozdrawiac????? to serdecznie pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie trzeba ograniczać się tylko do pyszałkowatych odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to byly mile pozdowienia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co słychać u 40- latków? Są jacyś samotni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty jesteś samotna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość-dziś - TAK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej, mam 42 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość8866
jak to się temat nie klei? mamy was kobiety zabawiać my faceci znowu, bez jaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_39
Lada moment stuknie mi 40 stka. I jakoś powiem wam nie ubolewam strasznie.. Nie czuję się mądrzejszy niż te parę lat wstecz, ale na pewno bardziej stabilny emocjonalnie. I doceniam to kim jestem, albo bardziej kim nie jestem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćczat
jest gdzieś jakiś czat dla gości? zrobimy pokój na czat i moża popisać na żywo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćta
gość_39 dziś ,,Lada moment stuknie mi 40 stka. I jakoś powiem wam nie ubolewam strasznie.." xxx Bo jesteś facet, to co to dla Ciebie 40 lat - piękny wiek Natomiast dla kobiety to jest straszne. Sama sobie tłumaczyłam, że to tylko liczba, nic nieznacząca liczba, Ale nic to nie dało i poza tym wcale nie było tak, że sie nic nie zmieniło. Przemiana materii sie zmieniła i teraz muszę uważać co jem, Pare dni temu skończyłam 42lata i juz mnie to nie rusza, w poprzednim roku też juz potraktowałam urodziny normalnie, ciesząc sie,że żyję,że jeszcze kreci sie świat. Ale te 40 były przepłakane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ina 48
Ja nie mam problemu z wiekiem, choć za dwa lata stuknie mi 50. Tylko czasem się zastanawiam, że to już ten wiek, kiedy te lata przeleciały, że nawet tego nie zauważyłam. Ogólnie mam teraz więcej czasu dla siebie, więcej energii i siły na wszystko, jedynie w okresie jesiennym popadam w lekkie przygnębienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy wiek może być problemem, jeśli człowiek nie jest szczęśliwy i spełniony. Gdy jest się zdrowym i wszystko się dobrze układa to w każdym wieku można dostrzec pozytywne aspekty. Po 40. najczęściej dzieci są już odchowane i można zacząć żyć dla siebie. Tylko trzeba się otworzyć na nowe rzeczy, ludzi i emocje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość41
pięknie powiedziane powyżej, popieram pogląd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jak sie zostalo samej po 40 nie z własnego wyboru i doskwiera samotność i nie jest się spelnionym w sferze uczuć, to życie nawet w zdrowiu nie jest już takie radosne. Wszyscy wiemy że ciężko znaleźć miłość w dojrzałym wieku. Większe szanse są gdy jest się młodsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie drugi człowiek, bliski, kochany napędza do działania i chce mi się robić różne fajne rzeczy. Jak nie mam miłości tak sobie wegetuje a to kiepskie życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćta
I chcecie mi powiedzieć, że da żadnej z Was 40 urodziny nie były trudnym przeżyciem? No to podziwiam. Jasne,że nie ma co sie wiekiem przejmować. Przeciez sie nie położymy i nie będziemy czekać na smierć . Duży plus to że te dzieci większe. Chociaż jak to mówia -małe dzieci-mały problem, duże... A poza tym, późno chodzą i spać i łażą po domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie to jest normalna kolej rzeczy. dlaczego mam sie dolowac, ze mam 45 lat? za 5 lat bede 50 miala i co z tego? Kazdy z nas, jest z kazdym rokiem starszy. Kazdego z nas to czeka. Starosc jest......nie unikniona, niestety. Nie powiem, ze jakos szczegolnie szczesliwa jestem z tego powodu ale dbam o siebie, zdrowo sie odzywiam, uprawiam sport, kupuje dobre kosmetyki itp. Nie martwie sie przemijajacym czasem!!!!! :-)))) Cieszcie sie zyciem, zdrowiem i najmniejsza przyjemnoscia! Pozdrawiam Was!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś [15:37 Owszem, ciężko, ale z drugiej strony z wiekiem jest się bardziej siebie świadomym, wie się czego się chce, co jest się w stanie zaakceptować u drugiej osoby, a czego nie, więc jest szansa że stworzy się trwalszy związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Jasne że były! Tak samo jak 30-te! Tylko powiedz mi co to da jeśli człowiek będzie się dołował myślami że już bliżej niż dalej? Lepiej skupić się na tym co pozytywne i zastanowić jak sobie to dojrzałe życie umilić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co zrobisz za 15, 20, 25 lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 16:55 Właśnie chodzi o tą świadomość. Szczególnie gdy jest się po tzw. przejściach, to jest się bardzo ostrożnym. Może za dużo wtedy kalkulacji (nie mam na myśli spraw finansowych), tylko człowiek się tak dogłębnie zastanawia, czy to aby ten właściwy? Bo znów nie chce doznać kolejnego rozczarowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestet zycia nie mozna sobie doskonale zaplanowac! mozna miec obawy, byc ostroznym itp a i tak nie bedzie TO to co chcemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×