jaka jest różnica między dzieckiem z autyzmem a dzieckiem z upośledzeniem umyslo

Jak wyżej. Bo moje dziecko 3 letnie ma być diagnozowanie. Nie rozwija się dobrze. Zastanawiam się czy to autyzm czy upośledzenie. Kiedyś, lata temu mówiło się ze dziecko opóźnione w rozwoju, a teraz.modny jest autyzm. Więc jak to jest?

autystyczne dziecko to takie w którym jedna półkula mózgowa jest poważnie opóźniona rozwojowo wobec drugiej półkuli . Nie znaczy to że musi być chora lecz tylko opóźniona . To jest tylko wiedza laika a nie lekarska ale bardzo pomagają takiemu dziecku umieszczanie torebki z ziołami (min.7 różnych) koło główki dziecięcia na noc , a sam zapach ziół pobudzi korzystnie rozwój .

Poszukaj w internecie informacji na ten temat. Kafeteria nie jest właściwym miejscem. Są fora dla rodziców dzieci z autyzmem i aspergerem. Tam dużo sie dowiesz. Dziecko z upośledzeniem jesli dużo i odpowiednio sie z nim pracuje, może bardzo ładnie funkcjonować w społeczeństwie i dawać sobie rade. To jeszcze zależy od stopnia uposledzenia.

To są dwa różne "schorzenia", dające różne objawy. Dzieci z autyzmem mają upośledzenie funkcji komunikacyjnych, często nie mówią, mają stereotypie, nie lubią zmian, są nadwrażliwe na bodźce, mają zaburzony kontakt wzrokowy i wiele innych objawów. Dzieci z upośledzeniem takich objawów nie mają, one mają po prostu niski iloraz inteligencji. Rozwijają się dużo wolniej od rówieśników, nie osiągają kamieni milowych, rozwój intelektualny jest od małego zaburzony. Upośledzenie można rozpoznać z tego co mi wiadomo najwcześniej w wieku przedszkolnym, autyzm poniżej 3 roku życia.

Autyzm a upośledzenie to dwie różne sprawy. Autyzm to zaburzenia rozwojowe na tle neurorozwojowym. W upośledzeniu diagnozuje się obniżenie funkcji intelektualnych. Co prawda wielu ludzi z autyzmem funkcjonuje na granicy upośledzenia bądź jest upośledzonych to znam wielu ludzi upośledzonych umysłowo, którzy absolutnie autystami nie są. Upośledzenia nie diagnozuje się tak wcześnie, w przeciwieństwie do autyzmu, którego objawy już we wczesnym dzieciństwie można z powodzeniem diagnozować. Jeżeli chodzi o samo upośledzenie to najczęściej diagnoza podejmowana jest w szkole, kiedy dziecko nie opanowuje materiału na przewidywanym poziomie. Dzieci upośledzone młodsze otrzymują informację o opóźnieniu, nieharmonijnym rozwoju, są odpowiednio prowadzone i dopiero później robione są testy psychologiczne i pedagogiczne. W przypadku dziecka autystycznego problem jest medyczny, takie dziecko wymaga konsultacji neurologicznych, badania mózgu i wielu specjalistów przy diagnozie. Nie jest to zaburzenie tożsame z upośledzeniem.

Z tego co tu piszecie to moje dziecko ma raczej autyzm, nie wiem czy opozniona w rozwoju potrafilaby układać puzzle. No i jest sprytna, tylko głównie ma zaburzony odr*****asladowania. Nie chce powtarzac gestow, prawie nie mówi, zachowuje się czasem dziwnie np ostatnio lubi patrzeć na pieluche tetrowa i bada jej fakture, patrzy przez nią na okno i obserwuje jak nitki sie ukladaja, albo zrobi malutka dziurke i patrzy jak sroka w kość. Natomiast nie kręci się w kółko, patrzy ne mnie, reaguje na imię (nie zawsze, ale wie jak ma na imie), Nie pokazuje palcem (czy dziecko uposledzone pokazuje???),tzn nie pokazuje czegoś w oddali tylko w ksiazeczce pokazuje i tym gestem pyta co to jest, potrafi tak się skupić i pol godziny przeglądając ksiazeczki i pytać paluszkiem, ma dobrą pamięć, bo jak coś powiem inaczej to nie odpuszcza, dotąd pokazuje aż powiem dobrze. Czyli autyzm, tak??

Jeszcze dodam że lubi być przytulana, daje całuski, dużo się śmieje, chociaz marudna też jest, jak coś nie po myśli to się wscieka, potrafi ugryźć, albo zrzuca wszystko ze stołu w ataku szału. A potrafi się tak wsciec jak tylko najdelikatniej na świecie zwrócę jej uwagę że np nie można rzucać plasteliny na dywan.

Racja, nie szukaj odpowiedzi na kafeterii. Sa bardzo rozne odmiany autyzmu. Np najlzejsza , nietypowa jest Zespol Aspargera, ktory zdiagnizowano u wielu wybitnych uczonych z dziedzin matematyczno- przyrodniczych , w tym noblistow . jest spora artykułow na podobny temat np. http://www.fakt.pl/wydarzenia/swiat/geniusze-ktorzy-cierpieli-na-zespol-aspergera/lr0e367

Up

Akurat Fakt nie jest najlepszym źródłem informacji :P szczególnie że choćby idiotyczny tytuł artykułu sugeruje, że ZA=geniusz, a to bzdura. Zaburzenie to obejmuje przede wszystkim upośledzenie umiejętności społecznych, trudności w akceptowaniu zmian, ograniczoną elastyczność myślenia przy braku upośledzenia umysłowego oraz szczególnie pochłaniające, obsesyjne zainteresowania, natomiast rozwój mowy oraz rozwój poznawczy przebiega bardziej prawidłowo w porównaniu do autyzmu dziecięcego. Głównymi kryteriami różnicującymi zespół Aspergera od autyzmu głębokiego są brak opóźnienia rozwoju mowy i innych istotnych jej zaburzeń uniemożliwiających logiczną komunikację, prawidłowy rozwój poznawczy. Z powodu swych niezwykłych zainteresowań łagodniejsze przypadki częściej uchodzą za ekscentryków niż ludzi o zaburzonej osobowości. Nie sil się na diagnozę przez internet - diagnozowanie np. ZA wymaga kilku sesji z kilkoma lekarzami, psychiatrą, psychologiem, logopedą itd. To nie jest morfologia, żeby przeprowadzić szybką analizę, szczególnie że pewne objawy wcale nie muszą wskazywać na zaburzenie. Jak najszybciej przeprowadź diagnostykę, dostaniesz szczegółowe zalecenia, przygotowane indywidualnie dla twojego dziecka.

zgoda, fakt nie jest najlepszym zrodlem, ale inne zrodla- fachowe podaja zgodnie informacje o wielu wybitnych uczonych zwlaszcza z dziedzin mat-fiz-chem z Z. Aspergera . Wynika to czesto wlasnie z obsesyjnego skoncetrowania sie na jednej dziedzinie.

odpowiedź jest bardzo prosta dziecko autystyczne to nie jest dziecko upośledzone UPOŚLEDZENIE WYKLUCZA AUTYZM dzisiaj autyzm jest źle diagnozowany, bo... nie mam siły ani czasu tutaj tego pisać, sięgnij do wiarygodnych źródeł naukowych i socjologicznych

Dlaczego dziś autyzm jest złe diagnozowany?

dlaczego? no własnie dlatego że upośledzenie umysłowe WYKLUCZA autyzm. Ośrodki dla upośledzonych umysłowo i rehabilitacje sa oblegane osobami z orzeczeniem o upośledzeniu (1 diagnoza) a ponizej wpisane autyzm (2 diagnoza). Paranoja. Diagności nie wiedza co robią i wyprawiają jakies absurdy i bzdury

no własnie dlatego że upośledzenie umysłowe WYKLUCZA autyzm. x powiedz, a kim ty jesteś i skad piszesz takie bzdury? Autyzm to choroba, a uposledzenie to stan umysłu, ale nie jest to nazwa jednostki chorobowej. W uposledzeniu chodzi o to, ze... mózg jest upośledzony... Może być upośledzony ze względu na np. autyzm, zespół Downa, zespół Westa i sto innych chorób... Czasem się pewnie nie znajduje przyczyny uposledzenia, i wtedy ktoś może mieć w karcie tylko adnotacje o uposledzeniu, a kto inny, u którego wiadomo która choroba odpowiada za to uposledzenie, się wpisuje np. Zespół downa, a poniżej uposledzenie znacznego stopnia

Upośledzenie nie wyklucza autyzmu, wręcz często autyzm jest z nim sprzężony i jak najbardziej można mieć zarazem zespół Downa i autyzm. Co dolega dziecku autorki nie zdiagnozujemy przez internet.

Nie ma żadnej różnicy. Dawniej nazywało się to "nieznośny bachor". Leczyło się to schorzenie pasem. Teraz modne są wszystkie autyzmy, ADHD, dysleksje, dysgrafie, i inne dysfunkcje. Wuj wie czego jeszcze nie wymyślą, aby usprawiedliwić brak wychowania swoich dzieci. To nic innego jak wymysł zidiociałych rodziców! Dawniej jak ktoś nie potrafił poprawnie pisać dostawał do przepisania sto razy bezbłędnie jakiś wyraz i już po takim zabiegu potrafił to zrobić.

Moje dziecko.nie wieśniaków strasznie nieznosne, przez rok prawie na mnie nie patrzylo, stąd brak nasladownictwa, zamkniecie w swoim swiecie. Co ma niby na to pomoc pasek? To biedne dziecko. Teraz już jest lepiej, ale i tak wciąż za mało. Nieznośna jest gdy czegoś chce a nie potrafi przekazac, bo nie mówi. I na to też pasek? Na wszystko pasek? Jaja jakieś.

Miało być nie jest jakoś strasznie nieznosne. Słownik cos zamienił.

Pas skórzany, wojskowy. Kosztuje tylko 50 zł. Nie zużywa się, można stosować o dowolnej porze, przed i po jedzeniu. Należy unikać bicia klamrą oraz nie bić dziecka po głowie. Likwiduje niepożądane zachowania, tak zwane "ADHD", fochy, dąsy, uczy dobrych manier oraz bycia grzecznym. Leczy dysgrafię dysleksję i wiele innych schorzeń z którymi współczesna medycyna sobie nie radzi .Przy tak wielu zaletach nie posiada wad. Pomaga również poprawiać wyniki w nauce. Można stosować przy walce z nałogami. Polecam serdecznie wszystkim którzy mają problemy z dziećmi. Zwolenników bezstresowego wychowania uprasza się o niezabieranie głosu. Pozdrawiam.

Twoja matka stosowala terapię pasem i co? Nadal jesteś gamoniem☺ Cóż, mało skuteczna.

W normalnym domu pasek zawsze wisi na widocznym miejscu. Do głowy by mi nie przyszło, by się przeciwstawiać rodzicom. Oczyma wyobraźni już widzę jakbym nie siedział na tyłku przez dwa tygodnie. Wyrosłem dzięki temu na normalnego człowieka.