Teraz mi sie jakos zal zrobilo ze umre jako dziewica

Mam 33 lata. Malo kto we mnie wywoluje chemie, a jak juz sie trafial, to niezainteresowany albo zajety. Teraz to nawet nie umialaym juz tego seksu uprawiac, bylabym jak kloda. Ale isc z kims, kto nie podnieca, a jest tylko kolega albo "dobrym czlowiekiem", to tez chyba kiepska sprawa (moze u niektorych sie to sprawdzilo). Jesli sie dziwicie jak ja zyje bez sensu - normalnie, masturbacja. A ze nie przezyje nigdy tego, co ludzie maja na codzien.. ;(

up

jestem starsza od Ciebie :p więc sama nie jesteś :)

Starsza dziewica?

gość dziś I jak Ci sie z tym zyje tak ogolnie? Zalujesz okazji z przeszlosci? Czujesz sie niedowartosciowana? Martwiszsie, co powie ewentualny facet czy w ogole Cie te sprawy nie interesuja? Bo ja mam rozne fazy juz..

mam 36 i tez dziewica :p trudno , tak bywa wychowali mnie po staroświecku , a że faceta nie ma do ślubu więc może nawet do starości będę dziewicą :D bo nie wiem czy kogoś wartościowego spotkam

gość dziś Ja jestem podobno wartościowym człowiekiem :D. x i pamiętam pewną dziewicę, w wieku zbliżonym do Twojego, która w desperacji, oddała się kierowcy taksówki, by zapłacić za niewielki kurs :P. x Mogę ocalić Cię od takiego losu :).

Misio1 wypiertalay

gość dziś zawsze byłam zamknięta w sobie , nie zbyt towarzyska i nie imprezowa , nieśmiała Jako 10 latka ktoś mnie molestował i czuję odrazę do mężczyzn przez to unikam facetów ,owszem pogadać , pogadam , ale jak coś więcej by miało być to mam obawy , boję się że któryś mnie skrzywdzi , zgardzi , mam uraz z dzieciństwa z drugiej strony fajnie było by mieć bliską osobę ale mam traumę i nie umiem poradzić sobie z tym z tego powodu dziewictwo ciągnę za sobą :o to jest chyba mój problem i to wielki

36 letnia dziewica to musi być nieziemsko wyposzczona :D

ja nie mam takiego ograniczenia, ze musze czekac do slubu, ale chcialabym, zeby mi sie chcialo po prostu z danym facetem. a tak nei bylo.

gość dziś dla ciebie to taki opiekuńczy i czuły facet byłby odpowiedni.

gość dziś Ja właśnie taki jestem :D. x Ale wolę zaopiekować się tą 36 lat :).

nie wiedziałam że są takie kobiety . Strasznie dużo Cie ominelo i nie wiem czy to nadrobisz jeszcze.

woli :o a co to portal randkowy ze możesz sobie przebierać w dziewicach? :D

Wolę starszą, bo też jestem starszy :). Poza tym, od wyrażenia chęci zaopiekowania się jakąś miłą, samotną kobietą, do momentu, gdy ta opieka wreszcie się uskuteczni, jest bardzo długa i wyboista droga :). Wyruszyć w nią można z każdego miejsca, nawet z forum Kafe :).

możesz powinnaś autorko skorzystać z tej propozycji tego gościa wyżej. widzisz wystarczy ze sie ogłosiłaś i już masz chetnych. bo z tego co piszesz to wynika ze na żywo takiego nie poznasz. lepiej pozno niz wcale poznac smak seksu.

gość dziś Do seksu to jeszcze droga daleka, choć bardzo przyjemna :D. Poznać można kogoś dla samej przyjemności poznania interesującego człowieka, spędzającego samotnie pierwszy dzień świąt :).

Przynajmniej wiadomo, że nieżonaty.

Ja mam 20 lat. Jestem prawiczkiem i pewnie jeszcze długo będę. Nie pociągam kobiet wyglądem. Cóż intelekt nie wystarcza. Nie chcę iść do łóżka z obcą osobą. Chciałbym, żeby była to osoba najbliższa mojemu sercu, a na taką nie mam co liczyć.

A ja mam 39 lat i też mam podobnie. Już się przyzwyczaiłam, że tak będzie zawsze.

Znam kobietę która swój pierwszy raz przeżyła w wieku 36 lat. U kobiet to nie problem u faceta co innego bo narobić się problemów psychicznych i jego sprzęt nie będzie nigdy w pełni sprawny. Jeśli chodzi o ciebie to nie ma problemu zaproponuj komuś seks napewno sue zgodzi (tylko nie żonatemu ) przeżyjesz ten pierwszy raz a potem już będziesz wiedzieć co i jak i bez problemu znajdziesz stałego parrnera. Kobiety mają o tyle łatwiej że znalezienie kogoś na seks to bółka z masłem u prawiczka w tym wieku to by graniczyło z cudem

gość dziś 39 też jest młodsza ode mnie :), więc nie będzie wstyd, razem wędrować ku przyszłości :).

A ćo na to wasi ginekolodzy? :p

jak to co? W szoku za każdym razem i wołają kolegów po fachu aby też zobaczyli. Sorry ale ponad 30 i dziewica to probemy psychiczne raczej, szukanie ideału/księcia z TV i inne upśledzenia, to nie jest normalna kobieta i nigdy już nie będzie, strach się za taką nawet brać szczerze mówiąc