Były mąż załamał się po rozwodzie!! Pomóżcie

Sprawa jest trudna. Zdradzałam męża, on się dowiedział. Był dobrym mężem, ale brakowało mi dobrego seksu i emocji, więc go zdradzałam. Chciał rozwodu z mojej winy, nie zgodziłam się. Sąd uznał wspólną winę. Chciałby córka mieszkała u niego. Ja się nie zgodziłam. Sąd uznał, że córka zamieszka u mnie, ale on normalnie może ją odwiedzać. Już na sali sądowej było widać, że mąż się załamał. Rozmawiałam z jego matką i przyznała że się załamał, powiedział że stracił i żonę i córkę. Ja z córką wprowadziliśmy się do wynajętego mieszkania. Mąż tydzień temu podjął próbę samobójczą, ale go znaleźli i odratowali. Nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć. Był dobrym mężem i ojcem. To dość delikatna osoba i tego wszystkiego nie wytrzymuje. Trochę mi go szkoda.Boję się, że córka będzie wychowywać się bez ojca jak tak daje pójdzie.

co to k***a za pierdoły

Ile On ma lat?przypomina mi to kogoś kogo bardzo kocham,skrytą moją najwiekszą miłość.Ja tego nie przeżyję jak On sobie coś zrobi .Przysięgam!!Wyję jak bobr proszę pozwol mi z nim być,napisz coś wiecej.

Pytam poważnie,czy chodzi o Wojtka?

Nie, to zwykły zbieg okoliczności.

Zapomniałaś napisać, że twój były mąż ma zasądzone alimenty, za które kupujesz swojemu nowemu facetowi prezenty, wasza córka do ojca mówi "pan" a do twojego nowego gacha "tato". Byłoby bardziej dramatycznie...a tak, provo oceniam na 2/10. No, niech Ci będzie 3/10, za wyobraźnię.

Ile ma lat?Jesli to on to już parę lat temu miał taką probe samobojczą i też go odratowali powiedz mi czy ma tak na imię albo ile ma lat.Gdzie jest teraz,pilnuje go ktoś?Ja nie mam po co żyć jesli jemu coś sie stanie on nie wie o tym że go kocham,zanim Ciebie poznał to chciał być ze mną ale ja jestem zajęta,mimo to zwariuję jesli coś mu się stanie.

Provo i to siarczyste z przytupem!

Prrrrrr szalona! Po co te lamenty? Przeciez ten temat to prowokacja, upokoj sie!

czy istnieje tu choć jeden słownie JEDEN temat, który nie jest prowokacją ? x czy istnieje tu choć jedna słownie JEDNA prowokacja, która jest filuterna, sympatyczna i intrygująca

Kiedy to było?

Udowodnijcie że to provo

Myślę, że to nie jest provo;) właśnie dlatego, że brak dramatyzmu. Takie historie zdarzają się tylko nie każdy opisuję swoją historię na kafe. Autorko wiem, że Ty pilnować go nie zamierzasz ale ktoś musi być przy nim. Może jego mama mogła by zaprowadzić go na terapie lub do psychologa. On potrzebuje pomocy aby wyjść z tego dołka.

jak się martwisz idz do niego i zaproponuj powrot

Ku//rwa się martwi o męża którego zdradzała, śmiechu warte!!! Chyba tylko naiwny w to uwierzy!

ona sie martwi ze bachor zostanie bez ojca , a nie o bylego meza

Gdyby to była prawda co w tym temacie napisane to taka szmate bym własnymi rękami załatwił na amen!

Ja jestem osobą ktora go kocha ponad wszystko ,i bezgranicznie ale On o tym nie wie.Nigdy nie rozmawialismy na tematy prywatne i nigdy sie nie spotykalismy ,potem poznał autorkę.Ona widać go zlewa a ja sie o Niego tak strasznie martwię,nawet nie mam jak mu powiedzieć na pociechę ze Będzie dobrze,że warto żyć",i że bez Niego moje życie nie ma srnsu.Poprosić go żeby żył bo jest ktoś kto sie o Niego martwi i kocha ponad życie..Szlag mnie tragis że jest z tym wszystkim sam,wiemjaki jest wrażliwy i delikatny.Nie chcę by coś mu się stało.Oddałabym wsztstko żeby z nim byćAutorko miałaś prawdziwy brylant,miałam nadzieję że bedzie szcześliwy a Ty co?.Ktzywdę mu zrobiłaś.To najlepszy człowiek jakiego znam kocha dzieci,dziwisz sie że zależy mu na córce?.

Autorko,proszę powiedz mi jak On się czuje. .przynajmniej.?

10.18 ale masz jazde i jak możesz kochac bezgranicznie kogos kto wybral inna c***e ,szurniete jestescie

To jest provo pisane przez te samą osobę która pisała że żałuje że zdradzała męża 1/10

gość wczoraj Sylwia daj na luz, przecież to nie jest Twoja niespełniona miłość. Twój kochany ma się dobrze i jest szczęśliwy w małżeństwie, zobacz na fb.

gość 2016.11.28 - Autorko- "trochę Ci go szkoda"- no nie powiem Ci jaka jesteś bo musiałabym użyć niecenzuralnych słów!. Mogę Ci życzyć tylko, żebyś trafiła w swoim życiu na prawdziwego łobuza, który "złamałby Ci serce tak jak Ty swojemu mężowi. Jest przysłowie "trafił swój na swego", więc pewnie to się spełni.

Kafeteryjnej gawiedzi nie dogodzisz :/ Jedni zarzucają jej kłamstwo nie wierząc, ze może trochę martwic się o ex męża a drudzy mają pretensje, ze żałuje tylko trochę a powinna bardzo. Jak Wam tak bardzo szkoda jej męża to czemu nikt nie napisał jakiegoś rozwiązania? Za to mocni i pomysłowi jesteście w wyzywaniu, życzeniu źle. Zenada

zawsze myslalam ze faceci to swinie.a tu na odwrot-to kobieta okazala sie szmata.Jak mozna zdradzic dobrego czlowieka?Rozumiem jak w malzenstwie ludzie zaczynaja sie nienawidziec to jedyne co mozna to uciekac od siebie gdzie pieprz rosnie, ale tobie autorko brakowalo emocji.Ile ty masz lat?nie na tym malzenstwo polega.A ze rozwod tak naprawde z twojej winy, powinnas chociaz pozwolic zeby corka mieszkala u ojca.Ty w koncu nie jestes sama-masz swojego ksiecia z bajki ktory gwarantuje ci dobry seks i emocje, wiec lepiej zeby corka nie widziala tego wujka/czy tez wujkow i co z nimi robisz

GGGOOOOOOS dziś Autorka nigdzie nie napisała, ze zamieszkała z kochankiem ale Ty wiesz lepiej ;)

Załatw mu nową dupeczke to sie pozbiera,ja też bym sie załamał jakbym wyrokiem sądu przy podziale majątku został z gołą dupą alimentami na żonę i ratami kredytu

gość dziś Jak jest wyrok bez orzekania winy to nie ma alimentów na żonę, są tylko alimenty na dziecko. Zona po rozwodzie wyprowadziła się z ich mieszkania na wynajęte a nie mąż więc przy podziale majątku były mąż nie był stratny.

Jej mąż załamał się bo nie przewidział, ze sad nie będzie po jego stronie. Chciał byłej zonie wszystko odebrać, ukarać ja za zdradę. Dostał rozwód ale został sam z alimentami na dziecko. Tak to czasami bywa jak żółć zalewa rozum.

to jego problem, nie Twój. Jakby wszystkie byłe żony pocieszały byłych mężów to łądnie by ten świat wyglądał.