Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

kiedy warto kupić sanki mieszkając w mieście

Polecane posty

Gość gość

Dziecko 1,5 roku i tak się zastanawiam czy warto teraz kupić sanki. Raczej tylko do zabawy. Jako sprzęt do przemieszczania się odpada. Dosyć szybko u nad odśnieżają chodniki i dopiero duży mróz powoduje, że śnieg na chodnikach pozostaje. Na samodzielne zjazdy jest jeszcze za mały. Nie dostaniemy teraz żadnego urlopu żaden wyjazd się nie szykuje. Jak myślicie warto teraz kupić czy jeszcze zaczekać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie warto. Mój syn ma 3,5 roku i dopiero teraz będziemy kupować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale masz problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dużo śniegu spadnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak kupilam w tamtym roku kiedy mial 1,5r i bal sie jezdzic ze mna z gorki i kiedy siedzial a ja go ciagnelam tez sie bal. teraz ma 2.5r i maz dzis go wozil to juz mial radoche.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie masz nigdzie w okolicy parku, górki do zjeżdżania? Bo my chodziliśmy na bulwary nad Wisłą, też po chodnikach odpada ale na górkę mały chodził bardzo chętnie. Chociaż też pierwsze lata tylko, potem wolal z jabłuszkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym kupila na wiosne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na zajączka prezent jak znalazł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My zamowilismy sanki w tym tygodniu,wczoraj przyszly. Mloda juz w domu popychala je po dywanie (corka ma poltora roku rowniez),na podworko wyszlismy i jezdzic sie moze za specjalnie nie dalo po chodnikach (za malo sniegu),ale z gorki super jej sie ze mna zjezdzalo i jeszcze cieszyla sie strasznie jak ja ciagnelam pod gorke osiedlowa. Takze zalezy od dziecka. Warto kupic,nawet jak teraz sie nie spodoba to za miesiac,dwa moze byc juz inaczej. Albo poczekaja do przyszlej zimy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale bajer1
Co to teraz za śnieg? W jeden dzień popruszyło, a już wieczorem w tym samym dniu zaczął padać deszcz przez całą noc i do następnego dnia.W mieście nie było śladu po śniegu.Nie kupiliśmy sanek, bo dzieci są małe i śniegu brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas leży śnieg od tygodnia, co kilka dni prószy nowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój synek dostał sanki jak miał właśnie prawie półtora roku. Ale kupiłam plastikowe, porządne, chyba firmy stiga. Są do 80kg. Uwazam, że takie po ziemii są lepsze, bo w razie czeko nie spada z wysokosci i się nie przewracają. A z górki spokojnie przez pierwsze 2 lata mieściliśmy sie na nich razem :) Niezła frajda też była, jak tatuś nas na nich ciągnął :) Chodniki tez mamy odsniezone, ale zawsze można gdzieś z nimi podejść/podjechać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja będę rekordzistka bo mój syn jeździL jak miał 6 miesięcy. spał sobie w spiworku, a ja zamiast targac wózek brałam sanki. ale wtedy była fajna zima bo śnieg leżał jakoś od połowy grudnia do początku lutego :) nie to co ostatnimi czasy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×