Małżeństwa upadają i jest to bardzo przykre

W małżeństwie jestem od 17 lat. Raz było lepiej raz gorzej, raz cudownie raz strasznie. Jednak to co dzieje się dziś z małżeństwami bardzo mnie martwi. Ludzie zamiast naprawiać to co się psuje znajdują sobie kogoś nowego. Mój mąż nie jest ideałem, ale bardzo go kocham i nie wyobrażam sobie zdrady. Boli mnie, że kobiety dziś nie chcą dbać o ciepło ogniska domowego, przerzucają to na mężczyzn, którzy mają w tym zakresie mniejsze umiejętności i rodziny się rozpadają. Czy na szczęśliwej rodzinie zależy już tylko garstce kobiet?

Czasy sie zmieniły debilko. Dzis mozna miec wiele kobiet w zyciu. Zamienie ciebie na lepszy model jak mi seksu nie dasz, ha ha.

Winni są zarówno mężczyźni jak i kobiety. To co się dzieje z małżeństwami dookoła sprawia, ze sama zaczynam się bać, czy uda się uciec od tej skłonności do rozpadu, zdrad, znudzenia, które czyhają na związek. Szczególnie boje się tego ze strony męża

WInne sa wyłacznie kobiety. Nie chca anala. Wiec mamy prawo isc do innej. Za granica mezczyzni nie maja takich problemów.

Pantoflarz się odezwał/

gość dziś dobrze piszesz

Jeśli ludzie wychowują się w mocnej wierze w siłę prawdziwej miłości, ufności i jedności w małżeństwie, jeśli widzą szczęśliwe małżeństwa wokół to jest o wiele większa szansa że sami stworzą takie małżeństwo. Teraz modne natomiast jest życie chwilą, brak zaangażowania, ciągła wymiana, zmiana.. tylko nikt się nie przyzna że marzy w głębi serca o osobie wiernej, kochającej i oddanej bo to oficjalnie passe (trend podszyty niewiarą w związki, usprawiedliwienie dla wielu braków). Niektórzy mądrzeją na starość, niektórzy nigdy.

dziś , gość dziś [19:16 macie zrypane lby, idzcie sobie gejow dymac jeden z drugim!!!

dziś zgodze sie z tym, ale jak tu dzis zaufac facetom... szok co oni wyprawiaja dzis !

Dlaczego geje tak chętnie wypowiadają się na temat małżeństwa? Przecież brzydzą się kobietami, tradycyjną rodziną z dziećmi, wartościami i zasadami moralnymi. Wyzwanie od debilek nic nie zmieni, świadczy tylko o braku kultury piszącego w ten sposób.

gość dziś ssij pałke ci/po

Taka prawda że się nie wyszaleją to mają:) bo ten dziewice,bo ta chcę prawiczka proszę was:DNormalny facet weźmie laskę która już miała kilku a laska weźmie tego co miał z 10 góra.

Wiadomo ze wiekszosc z nas ma za soba pare zwiazkow, zarowno tych lepszych jak i gorszych, kazdy jednak zasluguje na prawdziwa milosc..

Upadają, bo małzonkowie tchórzliwie uciekają od problemów, nie rozmawiają ze sobą, walczą zamiast współpracować.

ludzie przyzwyczaili się do rzeczy, stanów i związków jednorazowego użytku i taki tego efekt.

Kaktusss??? Tak z ciekawości pytam.

Ja mam ponad 30 lat i kobietę w swoim wieku, nie jesteśmy małżeństwem i obawiam się że nigdy nie będziemy po prostu jestem inny niż ona oczekuje poza tym ona nigdy nie potrafi się przyznać do błędu zawsze obwini mnie. Nie czuje się jak facet przy niej, za bardzo stawa na swoim nie potrafi iść na kompromis. Nie da się współpracować z kimś kto nie widzi że też popełnia błędy.

wina sa tzw wolne zwiazki i za duzo seksu, roznice pretensje o pierdoly, jesli jest sie dla siebie 1 partenrami w seksie to potem to idzie latwiej + spojnosc pogladow charakterow. Porzadna kobieta i facet czekaja na swoich partnerow, ktorzy zostana ich malzonkami. Kolezanka z pracy wlasnie sie rozwodzi, nie zniosla tego ze jej maz mial przed nia kilkanascie kobiet i ciagle sie o to klocili