FIKU MIKU nie żyje!

Dziś dostalam oficjalną odpowiedź:( szok:O

Co się stało:O?

A co to było za stworzenie? Co mu się stało, że umarło? Na pewno czyjś pies albo kot. Też już nie miało kiedy, akurat przed świętami. Kiedyś dawno temu, nasz sąsiad powiesił się w Wigilię i jesze żonie kartkę zostawił, że życzy wesołych świąt. Narobił długów i kredytów, czy to chłop kiedy co mądrego zrobił? ☹

niby skad to info

fiku to była taka brzydka zezowana malpa z kafe, jak dla mnie to dobrze, ze zdechla :D

Bzdury piszecie. Fiku żyje i ma się dobrze. Spotkała wreszcie swojego bruneta i nie ma już czasu siedzieć na kafe.