Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jollene

mam romans z żonatym mężczyzną

Polecane posty

Gość jollene

Witajcie. Mam 32 lata i od 2 miesięcy mam romans z żonatym mężczyzną. Poznaliśmy się przypadkiem, to ja pierwsza napisałam w zawodowych i od 3 rozmowy na fb jesteśmy "razem". On jest 11 lat straszy. Ma dzieci. Od razu zaiskrzyło. Rozmawiamy codziennie. Pierwszy raz spotkaliśmy się dopiero po miesiącu. Kochaliśmy się. Na co dzień mamy kontakt wirtualny. Jego żona przeczytala kiedys przypadkiem nasze pierwsze rozmowy, jeszcze te grzeczne. Wiec wie ze jestem. Ale nie wie ze to trwa dalej. Bardzo się pilnujemy. Ja mam chłopaka, jestesmy razem od dwóch lat. I wiecie co? Dochodze do wniosku ze nie ma czegos takiego jak monogamia i wierność w związkach. Po prostu nie ma. Mozemy byc mega szczęśliwi z naszym partnerem ale i tak nie oszukamy biologii. Widzę to tez po malzenstwach znajomych. Faceci po 40 aż lakna przygody ktora podbuduje ich męskie ego. Nie mam żadnego poczucia winy. On tez. Dlaczego?,bo tak naprawde nie kochamy partnerów z którymi jesteśmy. To dlaczego z nimi jestesmy? Ja dlatego ze panicznie boje sie byc sama. On ze względu na dzieci. I tak naprawde dlatego ze lubimy naszych partnerów i lubimy spędzać z nimi czas. Nie wiem na ile nam sie to uda. Takie życie na dwa fronty. Ale ani ja ani on nie wymagamy od siebie deklaracji albo porzucania partnerów. Nie będziemy razem jako para nigdy. I w naszym przypadku nie chodzi o seks - robiliśmy to raz w ciagu dwóch miesięcy. Tak to spędzamy czas na rozmowach. Nie oceniajcie po pozorach. Czasami po prostu ludzie sie potrzebują. Bylam kiedys z kimś 15 lat. Kochałam na zabój. Nie zdradzalam. On zdradzal. Nienawidzilam z całego serca tych wszystkich kobieta z którymi byl a one wiedziały o mnie. Teraz jestem po drugiej stronie barykady. Kazdej z was może sie to przytrafić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Smutne co piszesz ale możesz mieć rację. Byłam zdradzana potem ja zdradzilam męża a on 3 miejsce po rozwodzie się ożenił więc pewnie mnie też zdradzał tylko umiejętnie po cichu a ja się nie domyslilam a teraz gdy obiecałam sobie ze nigdy nie zdradzę byłam z facetem który nie zdradzał ale pił i zostawial mnie gdy tylko był jakiś problem np ostatnio z moją córką bo była przeziebiona i ja się nie uśmiechalam tylko byłam smutna i zła że wydam znowu pieniądze na lekarstwa a nie na przyjemności. Było mi żal dziecka ze znowu kaszle i będzie siedzieć w domu zamiast normalnie spędzić święta. Wiesz co mi powiedział? Że mam iść do jej tatusia po pieniądze na lekarstwa i że nie będzie z kimś kto drze gumę. I poszedł. Zostawial mnie tak wiele razy, również gdy byłam chora czy miałam jechać pociągiem o 3 rano. Był tylko wtedy gdy byłam uśmiechnięta bez problemów. Czy na tym polega związek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli puszczacie sie i obwiniacie za to innych ludzi eh nic nowego u kobiet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9:46 prosty człowiek. Zobacz jakie ty masz za to kryształowo czyste życie. Gratuluję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowadzę podwójne życie 8 lat. Da się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
życzę wam rychłej śmierci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:15 dziękujemy i wesołych Świąt. Daj sporo na tace na mszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za takie fałszywe życie wam się należy. jakby mnie tak maz okłamywal to zastrzelilabym z broni myśliwskiej nabojem na dzika, bez Wahania!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spoko. Na pewno ten twój ukochany mąż ma kogoś z dobrym sercem na boku. Kto by był wierny takiemu czemuś jak ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jollene
i w ogóle nie rozumiem po co te święta? jesteście bezdennie glupie ze latacie po sklepach, szorujecie domy i stoicie rpzy garach. ja mam to wszystko glęboko w d... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jollenne i mądrze piszesz. Każdy facet to nic nie warty śmieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×