Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wykończony

co zrobić i jak to załatwić

Polecane posty

Gość wykończony

to mój pierwszy post na tym forum.. sam nie wiem co się stało że postanowiłem tu napisać... sprawa jest skomplikowana bo jestem z nią 4 lata i mam z nią dziecko. jak ją poznałem była bardzo uśmiechniętą i miłą dziewczyną a teraz zmieniła się nie do poznania. od roku nie mogę znieść jej zachowania i nie widzę żeby jej zależało. cały czas zapewnia że mnie kocha choć ciągle prowokuje kłótnie. ostatnie dwa miesiące jej zachowanie osiągnęło apogeum. bez przerwy ma humorki nie wiadomo nawet z jakiego powodu, krytykuje mnie a nawet zdarzyło jej się porównać mnie do innego - nigdy tego nie robiła. przestała wszystko inicjować pierwsza.. zauważyłem też że czasem mówi o pewnych rzeczach w dziwny sposób, że np. jej się coś nie podoba a za 20 minut mówi że ta sama rzecz jej się podoba lub na przykład powie coś przykrego a za dwa tygodnie tego już nie pamięta. gdy jej zwrócę uwagę twierdzi że jej to wmawiam i nie jestem pewny czy ona to mówi świadomie. przyznam że czasami byłem dla niej zły i się z nią droczyłem a ona zawsze brała wszystko do siebie. rozmawiam z nią na ten temat i u siebie nie widzi problemu. cały czas zapewnia że mnie kocha choć tego nie okazuje i wymaga żebym ja jej okazywał. nie wiem co mam robić bo ją kocham i nigdy jej nie zdradziłem choć wielokrotnie miałem okazję. nigdy mi nie przeszło przez myśl że może mnie zdradzić ale od kilku tygodni mam takie dziwne myśli właśnie.. od razu pisze że kwestia finansowa odpada bo jest niezależną kobietą. sorki za tekst bez laku i składu.. co o tym w ogóle myślicie ?? jak to zakończyć żeby nie bolało ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeszcze zyjesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykończony
tak żyje ;-P dodam jeszcze że zawsze była o mnie zazdrosna i cały czas mnie oskarżała o różne dziwne rzeczy choć byłem niewinny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak kobieta z czułej staje się czepialska i jeszcze do tego porównuje cię z innymi, to na bank puszcza się. A to że mówi że kocha... nie bądź głupi, słowa są g****o warte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyssij mi baczka z du.py :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnastazjaHOT
Mam dla ciebie przykrą wiadomość bo ona po prostu może ci najzupełniej w świecie rogi przyprawiać. Być może zachowuje się tak bo nie może znieść twojego towarzystwa gdyż kocha tego drugiego a ty możesz być jej jeszcze potrzebny na wypadek gdy jej nie wyjdzie z kochankiem. Dlatego może zapewniać że cie kocha. Kobiety często w ten sposób postępują niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niedobrze mieć rogi. Jeszcze sufit w domu porysujesz tymi rogami nieboraku. Nic, tylko ci współczuć ☹

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykończony
AnastazjaHOT ja już trochę przeszedłem w życiu i dokładnie o tym samym pomyślałem w święta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnastazjaHOT
Autorze nie chce cie martwić ale jest duże prawdopodobieństwo że tak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nocna zjawa
Ja się nie dziwie że ty masz takie podejrzenia. Moim zdaniem może być coś na rzeczy. Mężczyzna powinien mieć swoją godność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milionmalychkawalkow
Nie, to nie jest normalne, nie kocha cię już lub cię nigdy nie kochała, może być też zauroczona innym i równie dobrze może mieć kochanka. 1. Albo wybij sobie ją z głowy 2. Albo toleruj zdradę emocjonalną lub fizyczną (lub obie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naftalia1990
A mi się zdaje, że dziewczyna ma wątpliwości co do Waszego związku, porównuje Was i, może być w tym kimś faktycznie zauroczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naftalia1990
Trochę priorytety jej się poprzestawiały bo ma rodzinę. Widać coś ją ciągnie do kolegi z twojego opisu, idealizuje go, porównuje was do siebie - to się dobrze nie skończy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suka cie wykorzystuje
Zobaczyla może że bardziej Ci zalezy niz jej i sie wyladowuje na Tobie. Nie daj soba pomiatac. Ktos kto szczerze kocha nie traktuje jak popychadlo drugiej osoby. Jst wiele wolnych naprawde fajnych dziewczyn, zmien model bo im dluzej w tym ebdziesz, Twoja samoocena spadnie do wycieraczki i nic juz sie nie da zrobic. Nie daj soba pomiatac bo tracisz w swoich i innych oczach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napisze jak mój znajomy nakryl swoja na zdradzie. Jest to trochę smieszne ale smutne i prawdziwe. kumpel Michal miał dziewczyne. Pewnego dnia kumplowi telefon zaginal wiec pojechal do domu wzial jakiś tam zapasowy tel kupil nowa karte sim wbil numer wdziewczyny i napisał jej smsa "czesc kochanie tutaj twój ukochany'' na co ona odpisala "Piotrek czemu tak długo nie odpisywales?" to była klasyczna wpadka. jakie sa inne sposoby? możesz się bawic w detektywow ale to nie ma chyba sensu... chociaż czasem lepiej pobawić się w detektywow i mieć pewność ze partner nie oszukuje niż potem zalowac cale zycie ze się było okłamywanym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PodPseudonimem
Zdrada jest jak zbite smierdzace jajko...mimo usilnego szorowania i czyszczenia smrodek i tak sie gdzies po katach bedzie unosil... Polecam każdemu zdradzonemu/zdradzanemu zaufac swojemu przeczuciu, podejrzeniom i kopac kobiete tak mocno zeby du..a ksiezyc rozwalila Jak jej bedzie zalezalo to udowodni swoja niewinnosc.... A nie sie latami cackac, marnowac czas i szukac dowodow.... Wykonczony i slusznie uczynisz jak odejdziesz bo masz powody i podejrzenia...... Jak jej bedzie zalezec to wroci, porozmawia, wyjasni...bedzie probowala odzyskac...cokolwiek... A jak nie to tam sa drzwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wykonczona tymi podchodami jestem czas zakonczyc to raz na zawsze bo nigdy nic sie nie wyjasni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sygnały zdrady z autopsji : Po 1/ jesli ktoś radykalnie zmienia swoje zachowanie , to czuje się to odrazu.Zaczynamy nie poznawać swojego partnera.Staje sie jak obcy, milczący, zaczyna bardziej dbać o siebie niż zwykle.Do tego ma wyłaczony często w domu telefon, albo go pilnie strzeże. Powroty do domu są późniejsze , albo nie odbiera gdy dzwonimy.Dziwne tłumaczenia których nigdy nie było. Po 2/ najważniejsze : unika wszelkich zbliżeń !! A jeśli są , to byle jakie.Jakosc spada o 180°Najczęściej jednak przeciąga pojscie do łóżka, mówi ze nie chce mu się jeszcze spać / chociaż jest prawie 2 w nocy :) / Ślęczy namietnie przed komputerem i czeka aż zaśniesz.Jesli już trafi jednak do łózka to zaczyna bardzo szybko głęboko oddychać....żeby pokazać że właśnie śpi i nie należy go budzić. Jak widzicie można bardzo łatwo rozszyfrować problem , który Was nurtuje :) U mnie sprawdziło się w 100% !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podpisuje się pod postem wyżej. Miałam identycznie co do każdego szczegółu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yoghurt007
U mnie takim sygnałem była chorobliwa zazdrość, partner z natury bardzo zazdrosny ale w pewnym momencie stał się straszny. Ciągłe kłótnie o to dlaczego tel. chowam, że nie powiedziałam gdzie ide, że nie odebrałam, że niby w kogoś się wpatrywałam i na 100% mi się podoba, że za mocno się maluje... W moim przypadku nie miał powodów do podejrzeń, nigdy nic nie zrobiłam, żaden flirt, sms do "kolegi" On widział w moim naturalnym zachowaniu coś podejrzanego bo sam był oszustem i kłamcą, nie miał romansu ale pszespał się z przypadkową dziewczyną, mieliśmy ciche dni, ja pojechałam do rodziców i tam mieszkałm tydzień, on dzwonił mówił jak kocha żebym wróciła... wróciłam ale on w między czasie pocieszył się znajomą znajomych, przespał się z nią w naszym łóżku sad Dowiedziałam się po kilku miesiącach, od znajomej, której chłopak był przyjacielem mojego. hmm Nie byliśmy juz razem bo coś nie grało, zerwałam z nim ale i tak bolało kiedy się dowaiedziałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli cie rzeczywiście zdradza będzie grała do samego końca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie już spore poroże masz fajerze ahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kToś kto jest nie winny z niczego nie będzie się tłumaczył ani zabiegał gdy go się o świństwa posądzi. To nawet oskarżonemu winę trzeba udowodnić a wg ciebie niewinny ma wykazywać swoją niewinność?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież on ją zna kawałek czasu z tego co pisze i wyczuwa intuicyjnie że coś jest nie tak. Skoro jej zachowanie wygląda tak jak pisze i uległo diametralnie zmianie to coś musi sie dziać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykończony
widze że wątek się rozwinął. powiem wam że gdy teraz siedze i to czytam wprost nie mogę uwierzyć. widzę że moje podejrzenia są słuszne. jakoś to przeżyje i obiecałem to zakończyć w nowy rok. dziekuje wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widze że wątek się rozwinął. powiem wam że gdy teraz siedze i to czytam wprost nie mogę uwierzyć. widzę że moje podejrzenia są słuszne. jakoś to przeżyje i obiecałem SOBIE* to zakończyć w nowy rok. dziekuje wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×