Niepokojące myśli i strach, proszę o odpowiedź.

Witam, po pieszczotach ( np. Gdy chłopak masuje moje piersi) lub trochę namiętne pocałunki (wszystko w ubraniach) dopadają mnie dziwne myśli, czuje się po prostu źle psychicznie, w trakcie jest miło, a potem czuje się fatalnie, w dodatku pojawiają się myśli co jeśli zajdę w ciążę, chociaz nigdy nie wspolzylam. To wszystko od środka mnie wykańcza i nie wiem co mam z tym zrobić. Proszę o jakąś pomoc. :(

Rozumiem, że jesteś jeszcze bardzo młoda i ciut za wcześnie znalazłaś sobie chłopaka. Albo ktoś ci wmówił, że miłość to samo zło. Jeśli czujesz się z tym źle, poczekaj aż podrośniesz. Nic na siłę. Widać twoje ciało już dorosło, a psychika nie.. Pozdrawiam

Lat 18, ale z tego wszystkiego ciąży nie będzie? Bardzo źle się czuje psychicznie :x

Nie wierzę że masz 18 lat zadając takie pytania!!! Daję góra 13-14

Też sama nie wierzę, osiemnaście, nie mam totalnie pojęcia co się dzieje w mojej głowie.

Albo jeszcze nie dojrzałaś sexualnie (nie mylić z miesiączkowaniem itd) chodzi o rozwinięcie popędu sexualnego. Albo masz problem przełamania psychicznego, blokadę. Więc masz do wyboru, czekać co będzie dalej, pogadać o tym z kims zaufanym, lub udać się po poradę do psychologa, psychiatry, sexuologa.

Albo do egzorcysty :-(

ja mam prawie 30 i tez mam nieraz doły po seksie albo nawet w trakcie mam dziwne myśli

Dobra ja wam powiem .dlaczego tak macie.bo...nie kochacie drugiej osoby.bo to nie jest milosc.

Mam postanowienie, że przestaje, jednak czasami tak spontanicznie dojdzie do większych czułości...Ale bez przesady, bo powiedziałam chłopakowi żebyśmy zaprzestali. Ale nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć. Jeszcze ta irracjonalne myśl o ciąży.

a w szkole uczyli cię że dzieci znajduje się w kapuście? Albo powstają z pocałunków bądź pieszczot piersi? No PROWO jak nic!

Zastanawiam się czy to może nie chodzi o względy religijne, pogubiłam się, zależy mi na moim chłopaku, ale to mnie wykańcza. Dlatego piszę tutaj.

10:13 Może prowo, może nie. Nie masz pojęcia jakie spanikowana psychika potrafi figle płatać. Wtedy człowiek nie myśli logicznie, tylko własnie pojawiaja się takie absurdalne mysli, typu "mogę zajść w ciąże, mimo że nie wspołzyję".

Ja mam 29l,pamietam jak w liceum w 2 czy 3 klasie była u nas babka na pogadanke pt''skutki przedwczesnej inicjacji seksualnej''(pomijam fakt ze w 3 klasie 3 uczennice chodziły z brzuchami)i tam własnie były takie pierdoły,w ładnej przekonującej otoczce,że można byłoby po wszystkim odniesc wrazenie ze istotnie od pieszczenia piersi mozna zajsc.Wiem ze przegiełam troche,ale tamta pani tak straszyła,dobrze juz nie pamietam,ale były historie,jak to małżenstwa rozpadają sie przez to ze współzyły przed slubem,jak to od pettingu dziewczyny w ciąże zachodziły itd itp.a jak teraz rzadzi pis to pewnie jest z tym w szkołasch teraz jeszcze gorzej

to ja wyzej,w 3 klasie 2 uczennice miały brzuch,nie 3

Ja nie mam w szkole takich zajęć, nie mówią nam nic, fakt, że ostatnio, w ostatnim czasie naczytałam się na różnych forach o ciąży bez stosunku, z palca, o takich różnych rzeczach, że mam sieczkę w mózgu. Nie myślałam o seksie, bo wiem, że na to nie jestem gotowa i nawet nie chce, ale jakieś drobneg czułości, dotyk, czy to naprawdę coś złego? Niesie jakieś ryzyko? Czyli skoro mam takie myśli to zaprzestać to wszystko? Ale przyjdzie jakiś moment uniesienia, nie wiem, nie chce też blokować się przed chłopakiem.

z palca mogłabys zajsc jedynie jakby on sobie najpierw zrobił dobrze i miał palce w s*****e,nie umył ich i wkładał ci do pochwy.inaczej nie zajdziesz,nie bój sie

Nie wiem skąd te irracjonalne leki, myśli, ale bardzo utrudnia mi to życie, bo to ciągle siedzi mi w głowie. Że robię coś złego, że mogę zajsc w ciążę, chociaż nawet nie współżyje. Wiadomo, że jako para to się okazuję czułość, sama nie dowierzam, że mając osiemnaście lat i mam takie problemy :x