Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak oceniacie taką sytuację czy mam prawo się wkurzac

Polecane posty

Gość gość

Mąż kiedyś dostał działkę od rodziców z resztą tak samo jak reszta rodzeństwa. Teraz zapisują dom najmłodszej siostrze i mężowi jeszcze taki mały kawałek pola rolnego i teściowie drą jape cały czas że mamy się nimi opiekować. Problem w tym, że to takie dwa lenie, które w życiu niczego się nie dorobili. Nawet nie pracowali zawodowo. Mieszkają w rozwalającym się starym domu odziedziczonym po kimś. Teść to stary pijak leży cały dzień przed tv. Teściowa nawet nie umie gotować i wg niej jest tak chora że nic nie może robić poza chodzeniem po kolezankach. Leżą oboje cały dzień na kanapie, grają w karty i tylko wołają o jedzenie które trzeba im pod nos postawić. Czy wg was mam chodź trochę racji że robię awantury o to mężowi, że głupi zarywa pracę i czas z nami i łazi tam do teściów? I odwodze go od tego pomysłu brania działki w zamian za opiekę? huj mnie szczela jak o nich pomyślę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro dom dostaje siostra to niech ona się opiekuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No coz, dzialki brac nie musicie. I lepiej nie bierzcie, bo po co pozniej macie wysluchiwac, jacy niewdzieczni jestescie. Co do opieki- skoro to siostra dostaje dom, to ona musi sie zajac rodzicami na starosc. Ale wy wcale od pomocy nie jestescie zwolnieni. Powinniscie pomoc, bo opieka nad strymi, schorowanym ludzmi to ciezki kawalek chleba i tak naprawde dom w niewielkim stopniu to rekompensuje. Owszem, ma sie dom, ale praktycznie nie ma wlasnego zycia. Moja babcia ma to samo- dostala dom, opiekuje sie chora matka, a jej brat ma gleboko w nosie, bo przeciez babcia ma dom. Wow, wielkie mi cos, stara chalupa, a nawet wyjsc nie moze babci po pampersy, bo ktos musi byc z jej matka. Nie chodzi o to, byscie zmieniali pampersy rodzicom, ale np. zostali z nimi, gdy siostra bedzie musiala wyjechac, zawiezc od czasu do czasu do lekarza. Ta osoba, ktora najwiecej zajmuje sie rodzicami powinna dostac dom, ale to nie znaczy, ze reszta dzieci jest z obowiazku opieki zwolniona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:39 uwazam tak samo jak Ty. Działkę jak będziecie chcieli, to sobie sami kupicie :/ lub wezmiecie kredyt i nie na 30 lat..... i za co? Jeśli piszesz prawde, to ja bym nic nie brała, a jak maz chce to niech sie opiekuje....A co to w ogole za roszczenia "Macie sie nami opiekowac" Toż to naprawde musza byc prosci ludzie :/ oj dziewczyno nie wykoncz sie i swojego malzenstwa. szczescia koleżanko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ta osoba, ktora najwiecej zajmuje sie rodzicami powinna dostac dom, ale to nie znaczy, ze reszta dzieci jest z obowiazku opieki zwolniona. " Zgadzam się z tym, chociaż nie do końca. Uważam, że obowiązek opieki nad rodzicami ciąży tak samo na wszystkie ich dzieci. W końcu to rodzice zajmowali się nimi, prawda? I nie chodzi tu o to, żeby się opiekować w zamian za coś (za działkę, za dom, etc.), tylko dlatego, że to są wasi rodzice. Serio nie uważacie, że im się taka pomoc należy? A kto was ubierał, karmił, odprowadzał do szkoły i zajmował się przez kilkanaście lat albo i więcej? Naprawdę nie macie takiego odruchu, żeby im na starość pomagać? Co z tego, że się nie dorobili niczego? Życie różnie się układa. Patrzycie tylko, żeby przypadkiem nic za darmo, z dobrego serca nie zrobić. Nie wiem, chyba jestem jakaś dziwna, że mam zupełnie inne zdanie o tym. Jeśli ktoś napisze, ze obowiązkiem rodziców jest zajmowanie się dziećmi, to mogę też odpowiedzieć, że zgodnie z polskim prawem rodzice mogą wyegzekwować od dzieci alimenty (także może być wprowadzony przymusowy obowiązek "opieki"). Mąż autorki chce pomagać rodzicom, a jego żona drze japę na forum, żeby przestał (bo to siostra dostanie dom, a nie on). Dla mnie jest to straszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×