Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cytat z Leszka Talko

Dlaczego wydaje się wam że dzieci są takie ważne

Polecane posty

Gość cytat z Leszka Talko

To nie takie proste. Patrzę na nas i na moich znajomych, którzy mają dzieci w różnym wieku, i dostrzegam, że sami sobie nieraz tę wolność zabieramy. Oczywiście, w przypadku niemowlaka nie ma mowy o tym, aby dać jemu i sobie więcej wolności, bo on niczego sam nie zrobi. Natomiast kiedy dzieci podrastają, możemy podjąć całą masę decyzji, które będą mniej lub bardziej racjonalne. Boimy się ich jednak. Kiedyś nie myślało się o tym wiele. Dziecko dorastało, rodziło się kolejne, potem często zajmowały się sobą nawzajem, bo rodzice musieli pracować. Jeśli biegały cały dzień same, ale miały coś do jedzenia i ciepłe ubranie, to nie było problemu. A dziś? Nieustające powody do rozmyślania, czy dobrze podjęliśmy decyzję. Czy syn ma iść do lepszej szkoły, co wiąże się z wożeniem go na drugą stronę miasta? Czy puścić sześciolatka do sklepu po cukierki? Sklep jest kilkaset metrów od domu, ale, wiadomo, po drodze są samochody, rowerzyści, wariac****ijacy, pedofile… Kiedy więc je puścić? W wieku 6, 8, a może 13 lat? Niemal każdy rodzic zadaje sobie podobne pytania. I tutaj nie ma prostych odpowiedzi. Jak pani wie, są badania, które potwierdzają, że dzieci, którym zapewniono wszystko, co najlepsze- od szkoły przez rozrywkę aż po relaks- do niczego potem w dorosłym życiu nie dochodzą. Bo nie mają już o co walczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak będziesz mieć dzieci to pogadamy. A te wynurzenia do kosza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żadne do kosza, moim zdaniem wynurzenia trafione w 10! Jestem w ciąży, ale też uważam, że nie należy dzieci stawiać na piedestale jak to się obecnie robi. Bycie rodzicem to tylko jedna z ról w zyciu, a dziecko to tylko kolejny członek rodziny a nie jego centrum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To wynika z tego w jakich aktualnie czasach żyjemy i co robią inni. Ludzie nabierają nawyku obserwacji otoczenia i naśladownictwa i wkodowują to do mózgu jako oczywistość. Zauważ np. czasy własnego dzieciństwa. Ile lat to było temu ? Niby tylko 20-30 ale jak porównasz czasy wtedy a dziś to widzisz że jest to przepaść jak chodzi o traktowanie dzieci przez rodziców. To też wynikało z tego kim byli nasi rodzice, najczęściej pochodzili, wychowali się w miejscach gdzie na pierwszym miejscu było rygorystyczne praktykowanie wiary, oprócz tego cywilizacja była słabo rozwinięta, głownie była przyroda dokoła i związana z nią ciężka praca, więc kiedy byli dziećmi to nie pochylano się nad nimi aż tak, tylko np. musieli iść krowy paść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piszesz tak jakby to było nie 20-30 lat a 200-300.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×