Zostawil mnie facet, bo ........ mam zbyt duze problemy

wiedzial o tych moich problemach wczesniej, wtedy to bylo dla niego nieistotne a teraz chce przestac sie spotykac jako para tylko jak zwykli znajomi az skoncza sie moje problemy. Ale ja tak nie chce, bo czy w zwiazku nie powinno sie byc razem w dobrych i zlych chwilach? Gdzie wsparcie? Tylko, ze on tego nie rozumie a ja cierpie, ze czlowiek ktoremu zaufalam po roznych swoich przejsciach tak mnie okropnie zawiodl.

sama widzisz co to za facet, do mnie odzywa sie czest moj były sprzed 4 lat, chocciaz nigdy oficjalnie nie zerwalismy ze sobą, tak sie rozeszło samo...ale dzwoni, pyta, sms-uje, nawet mówi,ze cos mi kupił:)

Faceci nie lubia problemow. wola chowac glowe w piach ,ten twoj to tchorz i tyle.

A kiedy skończą się twoje problemy, to znowu będziecie parą? Takiemu to tylko z liścia za taki cynizm i bezczelność. Daj sobie spokój z tym patafianem i zerwij kontakt.

Dziwisz się? Rozwiązujesz te problemy , czy je ciągniesz? Zależy, jakie masz podejście. Jeśli to np.nałóg, to święty nie wytrzyma. Wymagasz od niego bezwzględnego wsparcia, a sama...co dajesz?

dziekuje Wam za wsparcie. Nawet nie mam sie komu zwierzyc. On chcial dzwonic co jakis czas ale ja sie nie zgodzilam. Powiedzialam mu, ze nie chce miec z nim zadnego kontaktu i nawet gdy moje problemy sie skoncza to nie chce z nim byc, bo zycia nie da sie odstawic na polke. Tak wiec od tej pory jest cisza juz 2 tygodnie a ja wciaz mysle o tym jak moglam sie dac tak oszukac. Uwierzylam w te jego piekne slowa a teraz co wieczor placze przez niego jak tylko sobie przypomne wspolne chwile.

Może na przykład nic nie robisz z tymi problemami. Napisałaś post bardzo stronniczo żeby czytać komentarze o nim jaką jest świnią.

ten temat jest prowokacją, błagam, potwierdź

staram sie go wspierac we wszystkim. To nie zaden nalog, tylko moj toksyczny eks maz, ktory mnie neka psychicznie.

ten temat to nie jest prowokacja niestety

owszem nie napisalam zbyt wiele o tej sytuacji, bo jest ona wielowatkowa, ale jego argument byl wlasnie taki, ze on chce zyc spokojnie a nie sluchac o moich eks, ktory uprzykrza mi i jemu tez zycie. Doszlo nawet do tego, ze moj eks wzial jego dane z mojego fb i zglosil na policji, bo twierdzi ze chce wywiezc dziecko zagranice , bo zeby bylo ciekawiej on na stale mieszka w NIemczech.

Ten drugi chłopina ma rację, po co mu wdeptywać w g...., skoroś memła i przyciągałaś patolę.

Twoj ex chyba postraszył twojego faceta, po co pozwalasz abybyly wtrącał sie w twoje życie. Zrob z tym porządek, zgłoś go na policję, oddaj sprawę do sądu,zbieraj dowody na tego debila.

sytuacja jest dosyc trudna... z jednej strony, to prawda, ze propozycja - skoncza sie Towje prblemy, to znowu bedziemy razem byla bezczelna, ale z drugiej facet jest juz pewnie mocno zmeczony przesladowaniem przez bylego meza;/ pewnie czesto poruszasz ten temat, duzo o tym mowisz itp, wynikaja ciagle problemy, ile mozna sluchac, ludzka cierpliwosc sie konczy, zwlaszcza, ze ciezko problem eks wariata rozwiazac;/

wiecie bylam na policji i zglosilam sprawe o nekanie. Wtedy eks w ramach rewanzu tez poszedl na policje i zglosil ze jestem alkoholiczka i pokazuje dziecku pornografie. Niedawno byl u mnie dzielnicowy nawet w tej sprawie. Eks najwyrazniej nie chce pozwolic mi ulozyc sobie zycia chociaz to nie jego sprawa ale udalo mu sie, bo po tej akcji moj nowy partner sie wycofal. Czuje po prostu ogromny zawod, planowalismy juz wspolne zycie, niedlugo mialam go przedstawic corce. Teraz to sie ciesze, ze jednak do tego nie doszlo, ale i tak jest mi ciezko.

gość dziś i traktuje Cie jak kolo zapasowe. Typowa zagrywka facetow.

No to teraz ty go pozwie o naruszanie miru domowego, fałszywe oskarżenia i stalking. Nie zostawiaj tego tak, on czuje sie bezkarny idź po pomoc do jakieś organizacji kobiecej.

Mam ten sam problem z moim byłym mężem. Zbieraj dowody (sms), nagrywaj, gdy dzwoni i straszy i wygraża i przede wszystkim nie wdawaj się z takim człowiekiem w dyskusję, nie daj się sprowokować. Nie odbieraj tel, nie odpisuj, gdy córka jest z Tobą. Jedynie 1 sms: z małą wszystko dobrze. Podejrzewam, że odbierasz tel za każdym razem, gdy dzwoni a to właśnie go nakręca.

Miałem to samo z kobietą, zerwalem kontakt chociaż czasami tego zaluje.