Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Napisałem to dla Niej. Proszę oceńcie...

Polecane posty

Gość gość

Co dzień myślę o Tobie, nic dziwnego w tym nie ma Płace dość słoną cenę za te wszystkie wspomnienia Trudno ich nie doceniać, teraz daje Ci słowo Wciąż pamiętam jak to jest, kiedy Ty byłaś obok Dziś już nie jest tak błogo, jakby ktoś rzucił klątwę Na to wszystko już patrzę pod nieco innym kątem Rozmawiałem dziś z Tobą, byłaś w fatalnej formie Chodź nas nie ma, to nigdy nie porzucę tych wspomnień Widzę jak stoisz w oknie, mi brakuje oddechu I nie jestem już adresatem Twoich uśmiechów Ta muzyka znów płacze, ja nie dostrzegam celu Te wspomnienia wirują niczym strzępki papieru To mnie w środku morduje, chwilę spędzam przed lustrem Pije drinka i czuje, że i tak dziś nie usnę. Znów się o coś rozbijam, w duszy robi się zimno Dobrze wiemy oboje, że tak być nie powinno Patrzę na fotografie, to mnie wciąga jak opium Dłuższą chwilę nie mogę, od nich oderwać wzroku W pojedynkę na miasto, znów wychodzę bez celu Nie jest fajnie, gdy idę tak po prostu samemu. 2. Siedzę w pustym mieszkaniu, myślę o tym jak było Pytam czemu to wszystko się tak szybko zużyło Czy to miłość w ogóle, skoro zgasł już ten płomyk Cały ból w tym momencie nie jest mi oszczędzony Ciągle myślę o zmianach, pragnę lepiej się poczuć Ale budzę pijany w aucie gdzieś na poboczu Patrze w niebo i pytam, gdy ten obraz się ściemnił Czy tą pustkę po Tobie da się w ogóle wypełnić Wiem że nie jesteś sama, chcę byś była szczęśliwa Chociaż gasnę i czuje, jakbym nie miał paliwa Nic mi nie pozostaje, idę z wódką się zjednać Powiedz mi, gdzie Ty jesteś, kiedy jesteś potrzebna.. Myślę o Twoich dłoniach Do tej pustki i ciszy nie mogę się przekonać Rana cały czas krwawi, pewnie znów mi się przyśnisz Teraz piję, bez względu na to co o tym myślisz Dłonią uderzam w stolik, szklanka spada na ziemie Chcę zadzwonić, lecz dobrze wiem że nie powinienem Ta nadzieja umiera, kiedyś byłaś mi bliska Teraz wątpię, bym mógł Cię kiedykolwiek odzyskać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zarzucam włosami tam i z powrotem Miedzy jednym, a kolejnym niespodziewanym odlotem I myslę o Tobie i chce być blisko, lecz dla mnie kasa, kasa to jest wszystko zreszta nie badz taki swięty dla ciebie tez kasa wazna i nie mów mi, że powinnam raz w zyciu byc poważna I zarzucam włosami tak wlasnie jak lubie I tancze jak dzika w ulubionym klubie I choć pięćdziesiątka na karku wciąż mówią do mnie Ty nocny marku Bo to wlasnie lubię zycie w rytmie muzy Bardzo lubię arbuzy czeresnie, winogrona, w głowie mam balona kolorowy i unosze się nad ziemią lekko a potem spadam w twoje dlonie miękko Tak mi dobrze, łap mnie kiedy trzeba zabierz do nieba czy do piekła, wszystko mi jedno me uroki nie zwiędną bede Cię czarować, zarzucac włosami i dalej heblować az po zycia kres tylko badz wierny niczym pies 😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
brzmi jak oskarżenie pewnie sie na ciebie obraziła i miała powód

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet nie wiesz jak bardzo Cie kocham I miotam sie i szlocham zarzucając kitą wiesz o czym mówię, ja z moją switą, nie rozstaję się, ale dla Ciebie stać mnei na wiele kto wie, może slub , wesele tylko nie wkładaj mnie do pudełka jak świerszcze na samą mysl o tym mam dreszcze dostaje gorączki i odsuwam Twe rączki jestem kolorowym motylem ale do Twej prosby sie przychylę fruwającym ptakiem lecz Ciebie łaknę ale nie podcinaj mi skrzydełek Juz taki ze mnie diobełek 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam równo pod sufitem jestem dynamitem wstrząśnij mną, a bede wulkanem wieczorem i nad ranem Tego wlasnie chcesz to nie bądź leszcz, o tym marzysz by uczuciem mnie zawsze darzyć ale nie sciskaj tak mocno robi mi się goraco nie zaduszaj mnie pustkę zagłuszaj nawijaj smiało, nie mów że robię za mało i choć bywam damskim draniem Wciaz nazywaj mnie słodko Kochanie Bo taka milosc moja jest docen ten gest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Psychiczny trans zmienia płeć jak rękawiczki. Kobiety to on nie umie udawać. Zero wyczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ona go kocha wciąż skrycie dopóki on daje na życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×