Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Rojal

Chrześcijaństwo a zwykłe życie

Polecane posty

Gość Rojal

Co powinni robić chrześcijanie jako wspólnota oprócz dążenia do zbawienia, przestrzegania przykazań i życia w zgodzie. Na przykład jestem jeszcze w takim wieku że mógłbym założyć rodzinę i owszem być może byłbym z tego zadowolony może dałbym też trochę szczęścia jakiejś kobiecie ale czy byłbym lepszy czy tylko miałbym lepiej? Przecież można być zbawionym zakładając rodzinę jak i nie zakładając. Po co kupować samochód, budować dom, uczyć się, podnosić PKB kraju, katować się na siłowni, zdrowo odżywiać, modnie ubierać, oszczędzać na wakacje, zmieniać pracę na lepiej płatną czy ciekawszą. Życie w praktyce polega na zaspokajaniu swoich potrzeb, robieniu tak żeby żyło się coraz lepiej. Nie jest to nic złego ale nie wiem czy jest to wypełnianie woli bożej czy tylko naszych ludzkich pragnień. Bóg karze nam współczuć cierpiącym i nie krzywdzić się na wzajem to jedno ale przekształcanie ziemi czy korzystanie z niej tak by jak najwięcej ludzi było szczęśliwych to drugie, takiego nakazu nie znajduję w Ewangelii. Wszyscy ludzie pragniemy korzystać z życia, czy Bóg też pragnie żebyśmy tak robili? Jestem ciekaw jak wy do tego podchodzicie. Co jest naszym zadaniem tu na ziemi a co jest tylko dozwolone?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszystko jest dozwolone,co nie krzywdzi innych,a tak to pełna dowolność ,wyrazić siebie w twórczy sposób ,nawet w największym ukryciu,samo bycie wystarczy z radością życia chyba najlepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoją powinnoscią jest wykorzystanie darów, talentów, które otrzymaleś. Dla siebie i innych. To nic zlego, by prosic Boga o sukces materialny, o spokojny byt. Jeśli potrzebujesz domu dla rodziny, a samochodu do przemieszczania się, to ok. Ale jesli tylko po to, by szpanowac, wywyzszac się bogactwem... To samo jest z pieniędzmi. Czy są środkiem, czy celem? Nie musisz się katowac, bo tak inni robią. Caly czas chodzi o powody. Ludzie uprawiają amatorsko sport, korzystają z silowni, itp, dla zdrowia, psychicznego i fizycznego, a nie dlatego, zeby pokazac umięsnioną klatę. To samo z innymi rzeczami. Dązenie do posiadania za wszelką cenę jest grzechem, bo to żądza,brak umiaru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam własną firmę i jestem chrześcijanką. Ważne jest to, żeby szanować swoich pracowników i nie dorabiać się ich kosztem. Pieniądze nie są moim bogiem chociaż na zarobki nie mogę narzekać. Samo posiadanie pieniędzy nie jest złe. Musisz jedynie pamiętać, że osoby lepiej sytuowane mają obowiązek pomagać bliźnim. Radość nie jest zła ;) Żyj tak by nie krzywdzić innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×