Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MizantropiaOdraza1994

Jak dużo słuchacie muzyki powstałej po 2010 roku?

Polecane posty

Nie sposób nie zauważyć, że na świecie panuje moda na słuchanie starego rocka, narzekanie, że dobra muzyka powstawała niby tylko kiedyś, a "dzisiaj tylko Bieber" itp. Sama też kiedyś słuchałam takich starych legend rocka/metalu - dzisiaj nadal je szanuję, ale traktuje je raczej jako etap, przez który musi przejść osoba interesująca się muzyką, ale nie może się na nim zatrzymać. W przeciwnym razie grozi to zostaniem ograniczonym muzycznie sentymentalnym malkontentem nie znającym nic, oprócz tego, co zostanie mu podane na tacy. Jako fanka metalu i ogólnie ciężkiego rocka słucham sporo muzyki powstałej po 2010 roku, gdyż wychodzi dużo ciekawych albumów. Muzyka ta staje się coraz bardziej awangardowa. Ostatnio zasłuchuję się głównie w muzyce polskiego zespołu Obscure Sphinx, który debiutancki album wydał w 2011 roku, czyli jest zespołem młodym. Jest to zespół grający post metal, ale ja przede wszystkim lubię współczesny black metal, szczególnie atmospheric black i polską scene black metalową oraz wszelki folk metal. A jak jest z tym u was? Umieszczam to w dziale "życie uczuciowe", bo muzykę można kochać i nienawidzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak mam wybór stacji radiowych , uciekam w stare czasy. Większość muzyki po latach 80-dziesiątych brzmi tak samo. Albo wycie i rymowanki albo wycie i jodłowanie. Rozumiem chęć poszerzenia horyzontów, problem tkwi w tym, że nie ma co poszerzać. Jak kto woli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Większość muzyki po latach 80-dziesiątych brzmi tak samo" Wybacz jeśli cie obrażę, ale tylko bardzo ograniczona muzycznie osoba, znająca tylko to co zostanie jej podane na tacy w RMF FM może napisać coś tak niedorzecznego. Mam wrażenie, że jesteś do tego stopnia ignorantem, że nie wiesz, że muzyka dzieli się na gatunki. I co, black metal brzmi tak samo jak trance? Indie rock brzmi tak samo jak dubstep? Acid jazz brzmi tak samo jak disco polo? Właśnie to stwierdziłeś/łaś przed chwilą 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sporo. Mam duży rozrzut w tej chwili. Słucham muzyki z okresu wczesnego Presleya, lata 70-te i dużo nowości. Żeby nie było nudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Muzykę można kochać albo nienawidzieć" Twój cytat. Skoro tak, to jestem ograniczony i dobrze mi z tym. Ty lubisz zespoły których za kilka dekad nikt nie będzie pamiętał. Twój wybór i dobrze. Acid jazz czy disco polo to nie żaden rodzaj tylko jakieś rzępolenie pseudomuzyczne. Nazwy mówią same za siebie. Bez obrazy. Jak już wspomniałem, co kto woli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naprawdę jesteś ograniczonym muzycznie człowiekiem. Co z tego, że Ty nie będziesz za 10 lat pamiętać jakichś zespołów? To je czyni mniej wartościowymi muzycznie? Mniej interesującymi? Bo nie rozumiem... Słuchanie w kółko kilku mega znanych wykonawców to jak jedzenie przez całe życie tylko rosołu i pomidorowej, bez żadnych innych opcji. Chybabym zwariowała. Kulinarnie i muzycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jula8980808880
Ja mam 28 lat i słucham przeróżnej muzyki. Może nie słucham wcale tylko hip-hopu, którego nie znoszę, czy jakiegoś disco albo techno. A tak to różnie, czasem wpadnie mi w ucho jakiś utwór, który teraz grają w radiu i go słucham. Ze wspólczesnych zespołów całkiem lubię Enej bo mają fajne, wpadające w ucho piosenki. Ale często też słucham starszych utworów Beatlesów, Janis Joplin, The Doors itd. Albo z polskich Maanam, Urszula, Czerwone Gitary, Skaldowie. Czasem lubię też mocniejsze brzmienia jak Metalica, albo Rammstein, Nirvana A nawet czasem dla relaksu słuchałam sobie kiedys muzyki klasycznej jak Eine Kleine Nacht Musik, albo Radentzky March :P Mój facet się z emnie śmieje, ze tego słucham, ale mnie to odpreża od czasu do czasu. Za to hop-hopu czy techno nigdy nie lubiłam i raczej nie polubię. Nieraz tańczyłam do takiej muzyki w klubach czy na imprezach, ale zebym sama sobie taka wlaczyla to raczej nie. Jedyny utwór hip-hop, który do mnie trafił to WWO " nienawiść obróc w siłę"- bo był taki motywujący dla mnie, a reszty nie słucham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczerze mówiąc mnie też obrzydło słuchanie pewnych zespołów, za którymi moi rodzice szaleli. Zawsze w domu to leciało, więc w pewnym sensie byłam na skazana na słuchanie tego, czego oni słuchali. Sorry, ale mam alergię nawet na Fade to Black, a jak jak słyszę Nothing else.... to mam ochotę wyskoczyć przez okno. Też wolę poznawać nowe zespoły, autorka ma podobny gust muzyczny do mojego, więc nie będę się powtarzać. Czeskie radio często nadaje dobrą muzykę metalową, folk, black, szkoda tylko, że rzadko nasze zespoły, ale zdarza się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem jak to odmierzyć, ale dużo ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×