Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Windfaker

Fałszywa przyjaciółka mojej dziewczyny

Polecane posty

Witam,ja i moja dziewczyna jesteśmy ze sobą ponad 3 miesiące ja mam 18 lat ona 17 lat,poznaliśmy się przypadkiem,ogólnie jest naprawdę fajnie do czasu kiedy jej "przyjaciółka" się nie pokazała. Ale po kolei któregoś razu moja dziewczyna powiedziała mi o swojej "byłej przyjaciółce" która się do niej odezwała po pół roku,zapytałem dlaczego aż pół roku i tu zaczynają sie schody... Okazało się że gdy moja dziewczyna byłą kiedyś w szpitalu przez jakiś czas ponieważ miała "anoreksje" i problemy rodzinne miała tylko ją wiecie "Najlepszą przyjaciółkę z dzieciństwa" lecz gdy moja dziewczyna będąc w szpitalu któregoś razu zadzwoniła po nią żeby ją odwiedziła stwierdziła że nie przyjdzie bo jak to ona powiedziała "Sorki nie mogę siedzę teraz z Szymonem" (jej byłym chłopakiem) i przyjazni było koniec. Lecz lecz jakies 3-4 miesiące temu jej obecny chłopak przeprowadził się z tego miasta co ona do innego i po tym jak się przeprowadził po jakiś 1-2 miesiącach odezwała się ta pseudo przyjaciółka do mojej dziewczyny,spotkali się byłem z nimi wtedy juz od razu jej nie polubiłem,lecz moje wku*wienie narastało z każdym kolejnym ich spotkaniem no bo po czymś takim one razme spędzają czas,gdy zapytałem mojej dziewczyny czy ta jej fałszywa przyjaciółka powiedziała chociaż przepraszam odpowiedziała że nie. Jakiś czas temu gdy ona była u niej na noc moja złość po prostu wyleciała ze mnie tak mocno byłem zły że po prostu bez słowa poszedłem do domu i tyle pisaliśmy wtedy dużo o tym i stwierdziła że wybiera mnie i że nie będzie się z nią spotykać co najwyżej pisać od czasu do czasu. Lecz dziś gdy z nią rozmawiałem o tym bo dowiedziałem się że ta jej przyjaciółka ma od niej kupić "buty" i się spotkają zacząłem drążyć to znowu chodziło mi o to że bałem się że znowu tak będzie i wiecie czego się dowiedziałem...że moja dziewczyna bez usłyszenia od tej raszpli słowa przepraszam jej..."wybaczyła" Ja naprawdę nie chce żeby moja dziewczyna znowu cierpiała przez tą samą pie*doloną osobę i tak ta raszpla pisze/dzwoni do niej jak tylko coś chce albo jak się nudzi bo jej chłopaka nie ma na miejscu. Co ja mam zrobić naprawdę nigdy się z nią nie kłóciłem tylko po prostu krew mnie zalewa jak słysze że maja się spotkać a jeszcze bardziej mnie przeraża myśl że znowu będzie tak samo że będą sie trzymać,a ja to wiem że gdyby nie ja to moja dziewczyna byłą by na każde kiwnięcie palcem tej szui...jak ja mam ją uchronić przed nią...proszę o pomoc...bo ona mi mój związek rozwala na kawałki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pomyśl w inny sposób. jeśli znowu będzie tak samo będziesz miał okazję się wykazać jako kochający chłopak, zapunktujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z doświadczenia wiem, że niczego nie zmienisz. Twoje gadki mogą doprowadzić tylko i wyłącznie do awantur między Wami. ona póki sama się nie przejedzie ( po raz kolejny) na niej to nie zrozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×