Wczoraj poznałam kogoś kto raczej nie jest gotowy do bycia ojcem

No więc tak, czasami pracuję dodatkowo jak opiekunka dziecięca, wczoraj zadzwonił do mnie facet z pytaniem czy nie pomogłabym mu w zajęciu się jego 5 mc synkiem, jego partnerka wychodzi na 4 godziny, a on jeszcze się nie wdrążył w nową rolę. Pomyślałam, że są tacy mężczyzni, którzy na początku boją się. Jak przyjechałam na miejsce, zostałam przywitana przez przez faceta i jego partnerkę, dziecko sprawiało wrażenie spokojne. Facet powiedział, że on ma weekend od tego aby odpocząć w domu przy piwku, oglądając skoki, a z tym dzieckiem nie da się o niczym pogadać, poza tym nie lubi go przewijać bo go brzydzi ta czynność, on by chciał aby dziecko miało już dwa lata, aby mógł z nim rozmawiać. Odpowiedziałam, że dziecko od razu nie będzie miało 2 lat, a na to jego partnerka powiedziała, że to jest nietypowa sytuacja. Jak kobieta wyszła, mały cały czas płakał, Ja musiałam go nosić i tak płakał, ojciec tylko 2 razy wziąłm go na ręcę, wtedy się uspokajał, powiedział przy tym, że on tak chwile może z nim chodzić, ale za chwile mu się nudzi, a to dziecko ciągle płaczę, o swoim synku ciągle mówił to" obym się myliła, ale na dzien dzisiejszy myślę, że ta dziewczyna nie będzie miała wsparcia w ojcu jej dziecka. Co o tym sądzicie?

To zaje*iste wsparcie, to ja jego wczoraj wspierałam, chodzi o podejście do własnego dziecka

kąpał dziecko ja patrzę a on je za uszy trzyma i po wodzie za te uszy tak ciągnie raz w prawo a raz w lewo.... pytam co on robi a on na to: a co mam sobie ręce poparzyć?

mam uczulenie na wodę

no przecież w TV skacze Małysz a Twoim zadaniem jest aby zająć się dzieckiem, gdy Matka tego dziecka poszła do koleżanek na imprę , chyba proste !

rescator nie widzisz,że to z kąpaniem to kawał,zresztą stary jak świat...kretynka z ciebie,że nie załapałaś

nie Małysz tylko Kapustka skakał... widać , że pojęcia nie masz o sporcie

wiadoma sprawa , też znam się na jeździe na żużlu jak Rescator555 na wykąpaniu dziecka , gdy w domu rodziców brak !

za to mistrzowsko robię swemu partnerowi loda

czyli , jak to było , kto skakał po browar do sklepu nocnego , Kapustka czy Małysz ?

ostania moja wypowiedz jest z 21.48, nie wiem co za dup* się podszywa, a do osoby, która mówi, że go stać to ma takie podejście, wielu facetów stać, a nie każdy umywa ręce, ok zarobiłam dodatkowe pieniądze, ale poraża mnie takie podejście.