Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wierząca stara panna

Dylemat starej panny w związku

Polecane posty

Gość wierząca stara panna

Mam 50 lat i od kilku lat spotykam się z wdowcem. Bardzo go kocham, ale jest problem - ja jestem bardzo wierząca, a on nie. Kilka razy zaczynałam temat ślubu, ale on postawił sprawę jasno - żadnego ślubu, jest dobrze tak jak jest. Tylko że dla mnie sprawy wiary są bardzo istotne, czuję, że robię źle wg wiary katolickiej, ale jednocześnie nie potrafię zrezygnować z mężczyzny. To dobry i uczciwy człowiek, dużo w życiu wycierpiał, ale sprawę swojej "niewiary" postaiwł jasno, tylko ja, głupia łudzę się, że coś się zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Religia wszystko niszczy, jak zwykle. Jest wma dobrze, on jest swietny, jakby "szyty na miare" dla ciebie. No ale zaraz wszystko rozwalisz, bo musi byc slub... mowi to szczesliwa mezatka, po pieknym slubie cywilnym (my oboje niewierzacy).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydaje mi się, że osoba niewierząca nigdy nie zrozumie osoby wierzącej i oddrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×