Wyprowadzka syna

Mòj syn sie wyprowadza. Bardzo to przeżywam - bo nie musi tego robić... Chciałam sie was poradzić - co powinnam mu dać ????? Przeprowadza sie do swojej dziewczyny u ktòrej i tak jakiś już czas pomieszkiwał... Pytam co potrzebują a on mòwi ze nic, że maja wszystko... Ja tak nie umiem, uważam że rodzice powinni dziecku dać coś na dobry początek. Co dostawały wasze dzieci jak sie wyprowadzały?

święty spokój

Wiem co przeżywasz, jak sięwyprowadził mój jedynak, to przepłakałam chyba z dwa miesiace. Trudny czas. Pytasz co potrzebne młodym? A co już mają? Meble? Odkurzacz? Może coś do kuchni, typu nowa lodówka albo mikrofala?

Dodam że mój dostał dużo sprzętu i mebli, samochód już miał.

Nie rób problemu - odchodzenie dzieci to naturalna kolej rzeczy. Trzeba sie było wczesniej do tego przygotować psychicznie, a nie teraz mówic, jakbys była zaskoczona. Mój jeden syn wyprowadził sie kilka lat temu, drugi ma się wyprowadzic w tym roku. I to jest normalne. Co to znaczy, że Twój syn "nie musi"? Musi nie musi - jest po prostu dorosły, prawda? Jak mówi, ze maja wszystko, to nie bądź namolna. I n ie wprowadzaj go w poczucie winy, ze zaczyna iść wlasną drogą.

Co dostałam? Nic

nie łatwa sprawa dla mamy, ale trzeba zacisnąc zęby i będzie dobrze. Moja corka też się wyprowadziła. Wiem, że jest szczęsliwa i to jest ważne. Ja mam 25 -letni staz małżeński i moja mama, najchętniej by mi ciągle urządzała dom, ciągle coś kupuje poprawia itd. To mnie strasznie denerwuje. Także zostaw go. Zaproponuj może nie raz jakąs kawę na mieści, u nich albo u ciebie, Ale spokojnie. Jak będzie mu żle to natychmiast do Ciebie przyjdzie. Chętnie porozmawiam o dorosłych dzieciach :)

On ówi, ze nie potrzebują telewizora, bo mają internet w komórkach. ja tego nie rozumiem. Mam taki stary ale porządny telewizor kineskopowy, moze bedą z niego zadowoleni? :)

Niby wszystkie WIEMY że tak musi być ale.. to dla matki trudne, przynajmniej dla mnie. Teraz jestem szczęśliwa bo wiem że mu dobrze i sobie poradził, jest samodzielny i jest o.k. Ale początek był smutny. Pusty pokój i w ogóle.. Dlatego rozumiem autorkę. Trzymaj się, będzie dobrze ;) przytulam :)

Autorko, ile lat ma syn?

syn ma 40 lat

SylaPatiAn Bardzo śmieszne trollu.