Nie mogę usnąć ponieważ mam zaparcie, brzuch mnie boli, nie mogę się wysrać

mam wzdęty brzuch i zgage a nie mam zadnego Rennie ani innego antyzgagowego srodka wzięlam 2 tabletki Dulcobis ale w ulotce jest ze dzialają po 6-12 godzinach masakra , nie przespana noc ? jest tez odpowiednik w czopkach, ale nie mam, moze wsadzic tą mikro drażetke w tyłek i zadziala ? jak myslicie ? nie chce sie tak męczyc :(

Źródłem tego u Ciebie jest stres?

Posmaruj tylek mydlem albo włóż sobie prysznic do tylka. Sraka wyjdzie po chwili. Po co sie meczyc

Źródłem tego u Ciebie jest stres? - tak :( poza tym biorę żelazo na anemie i to jeszcze pogarsza sprawe bo jak rjuz sie uda kupe zrobic to jest twarda i bolesna :(

Nie zazdroszcze. Zrob to co powyzej napisane to kupa wyjdzie

napij sie soku z ogórków albo soku z kapusty albo jak masz gumę mietowa, mi pomaga na zgage

jak masz sodę oczyszczoną, to płaską łyżeczkę daj na pół litra letniej/ciepłej wody przegotowanej, wypij duszkiem, będziesz miała piękne sranie za 5-10 minut :D

Prawda, soda jest super

dokladnie :) soda dziala jednocześnie na zgage i na zatwardzenie, na zaparcia jednak jest najlepsza tzw sól emska albo zwyczajny najtanszy najgorszy tlenek magnezu w tabletkach ( nie dziala od razu) podobnie ksylitol szybko przeczyszcza, gdy zaczęlam go stosowac do herbaty to 1 dnia latałam do kibelka 5 razy :D

Piję sok pomidorowy często, który ma likopen i dobrze wpływa na cały organizm. Ma kolor krwii bo czerwony, buraki mi tak nie smakują. Po za tym jak przekroisz pomidora ma wygląd serca. To może być twój początek do ogarnięcia źródła stresu, chociaż w minimalnym stopniu. Ostatnio próbowałem soku pomidorowego pikantnego czyli trochę kapsaicyny, co dodatkowo podobno wpływa w walce z chorobami np. rakiem, ale ze względu na moją raczej wrażliwość narządzow bo kiedys chorobie woreczka zolciowego i wątroby wole unikać pikanterii. Po za tym nie mam za bardzo upodobania w pikanterii, to niemal "pieklo" w buzi takze nie bardzo, ale sam sok pomidorowy mógłbym pic nawet co 2-3 dzień. To o czym pisze, to tak właściwie"srodki doraźne" tak jak melisa czy krople walerianowe. Nie maja mocy uzdrowienia. Ze stresu Bóg wyciąga. Tylko my tego musimy chcieć.

Błonnika Ci brakuje po prostu. Żeby uniknąć takich sytuacji kup sobie po prostu dobry suplement. Ja stosuję colon c, z dużą zawartością błonnika i nie mam problemów w toalecie. A kiedyś bardzo często miałam zaparcia...