Czy taki rowerek dla trzylatka sprawdzi się?

Mam syna który jest wiecznie niewyżyty;( na spacerach ciągle gdzieś mi ucieka a w wózku wiecznie się wierci...myślę o zakupie rowerka dla niego,może się trochę zmęczy;)wpadło mi w oko coś takiego http://allegro.pl/rowerek-trojkolowy-pompowane-kola-amortyzator-2017-i6512005127.html myślicie że to dobry pomysł?czy Wasze dzieci jeżdżą na takich i czy to się sprawdza? chciałam jakiś pojazd nad którym ja będę miała kontrole a jednak jemu da poczucie przynajmniej pozornej wolności;)

Nie bez sensu.... mój syn dostał taki rowerek jak miał roczek teraz Jest na niego zamaly niema jeszcze 3 lat. Śmiga na biegowyn A my myślimy żeby kupić mu rowerek na lato z doczepianymi kolkami. Twój 3 latek nie jest wcale niewyrzyty tylko normalny moj syn odkąd skończył 2 lata praktycznie wice nie jeździ w wózku nawet na spacery nad morzem miał rowerek. Jeśli chcesz żeby miał pożytek z tego weź go do sklepu i przetestujcie czy woli biegowy czy taki z doczepianymi kółkami.

Nie są zalecane z doczepianymi kółkami.

To jest rowerek dla roczniaka. Nasza córka mając dwa latka zasuwala na biegowym. Teraz ma 3,5 jeździ na normalnym (od miesiaca) bez bocznych kółek, poza tym również na hulajnodze. Zreszta z wózka zrezygnowaliśmy jak mała miała 2lata. Jednak każde dziecko jest inne.

Jak chcesz mieć kontrolę to kup 4 kołowy taki z doczepianymi kółkami i kupcie ten nazwijmy to palak do nauki jeżdżenia bez bocznych wtedy on bedzie smigal a jak coś to ty będziesz mogła go popchac czy mieć jak ten rower w miarę wygodnie prowadzić. A ten co pokazalas to nigdy w życiu nie widziałam 3 latka który jest w stanie się w to zmiescic... A rowerkow tego typu widzę dużo i uwierz niema opcji żeby to służyło ci chociaż z pół roku

to jest rower dla dziecka od roku do pięciu lat,przynajmniej tak zapewnia producent,można odczepiac poszczególne elementy i zostaje sam rowerek.Są różne,małe i takie większe...Problem polega na tym że syn ma autyzm i ciężko nad nim zapanowac,na razie zwykły rowerek odpada bo sobie nie poradzi..

Moze ktos jeszcze sie wypowie?

Skoro syn jest chory to może ale szczerze lepiej chyba przetestować go my mamy smart trike z fisker Price wszystko się zdejmuje itp tyle że jak zdejmoesz wszystko to dziecko wyjdzie ci z rowerów i szlag cię trafi a nasz syn mając 2.5 roku był zastąpione na ten rowerek. Musisz wybrać się do sklepu. Ja widziałam dziewcyznke która mając 4 lata jeździła takim ale naprawdę meczyla się bo kolana miała prawie na wysokości szyji. ...

Dziecko z autyzmem moze nie nauczyc sie jazdy na rowerku, zalezy od stopnia zaburzen SI

syn ma zdiagnozowany autyzm wysokofunkcjonujący,jest bardzo sprawny fizycznie,czasami sama jestem w szoku że tak dobrze sobie radzi...rzucanie piłką czy bieganie,omijanie przeszkód to dla niego nie problem,normalnie zawsze spada na przysłowiowe cztery łapy,jest przy tym nieokrzesany i często doprowadza mnie do stanu przedzawałowego;)normalny rowerek odpada bo po prostu boję się że mi na nim ucieknie...myślę że w takim rowerko-wózku miałabym nad nim kontrole,przynajmniej na razie...

Ostatnio bardziej popularne niż rowery tego typu są gokarty z pedałami wyglądające mniej wiecje tak - https://www.sportking.pl/zabawki-ogrodowe/gokarty-na-pedaly/berg-gokarty-buddy/ jak sobie poszukasz to sa różne rozmiary w zależności właśnie od wieku dziecka. Jakbym miał teraz kupować trzylatkowi to raczej bym kupił właśnie coś takiego.

Też uważam, że gokart to lepszy pomysł, niż trójkołowy rowerek. Sama kupiłam taki z pedałami dla mojego synka i mam z nim spokój ;) . Często zabiera męża i razem się bawią. Mogę Ci polecić https://supertoys.pl - jest to sklep internetowy z dużym wyborem gokartów dla dzieci, mają ciekawą ofertę. Możesz kupić gokart już od około 470 zł. Obserwując moją pociechę, cieszę się, że się na niego zdecydowałam. Kamilek cieszy się za każdym razem, kiedy nim jeździ, tym bardziej, że soboty stały się rytualnym dniem z tatą ;)