Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moja 8 letnia córeczka ma bzika na punkcie dinozaurów.

Polecane posty

Gość gość

Czy to normalne ? Przecież małe dziewczynki powinny interesować się zupełnie innymi rzeczami. Dinozaury to przecież domena chłopców. A moja jak wciskam jej laleczki Barbie to je skwaszona rzuca w kąt i leci do plastikowych Tyranozaurów i Diplodoków (tak fiksuje już na punkcie tego że i ja się nauczyłam na pamięć mimo że dinozaury były zawsze tak dalekie od moich zainteresowań jak to tylko możliwe a te wszystkie nazwy które nadali tym dinozaurom są przecież porąbane - chyba tylko ktoś kto się interesuje dinozaurami jest w stanie wymyślić coś takiego, mój ulubieniec - pachycefalozaur). Namiętnie czyta wszelkie książki na ten temat, w kółko ogląda Park Jurajski (jak ja to oglądałam po raz pierwszy zasnęłam po 15 minutach). Wszystko musi być w jej pokoju z dinozaurami nawet pościel. Jedyny plus z tego to taki że ma już sporą wiedzę z biologii, a przecież w szkole jest w drugiej podstawówce i nie ma jeszcze nawet przyrody na lekcjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reeezs
No i? ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Załóż jeszcze 100 tematów tego typu, autorze, może ktoś wreszcie użyje mózgu i zobaczy, żeś prowokator.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja bratanica zaczęła mieć świra na punkcie dinozaurów w wieku 6 lat. Szybciej nauczyła sie ich łacińskich nazw, niż polskiego :D setki figurek, puzzli, piościel, pocztówki, wypady do miejsc gdzie dinozaury itd itd. trwało to kilka lat, potem zmiana na konie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×