pytanie do osób pracujących na produkcji

chyba takiego tematu na kafe jeszcze nie było, więc jestem ciekawy wypowiedzi ludzi z produkcji , a przecież pracujesz przy 'maszynie' , która w każdej chwili może się zepsuć i po zgłoszeniu AWARII w firmie za moment zgłasza się dyżurny mechanik, elektryk, elektronik, automatyk, robotyk i cała armia fachowców i specjalistów chętnych do naprawy urządzenia - jakie masz odczucia, wrażenia , czy czujesz się winna/y że 'maszyna' jest zepsuta ? - czy jesteś wściekła/y , że na linii produkcyjne nie zarobisz forsy z powodu uszkodzonej maszyny ? - jak to widzisz z własnego punktu widzenia , pracujesz przy maszynie i powiedzmy zarabiasz 17 PLN netto za godzinę pracy a w trakcie awarii maszyny przychodzi powiedzmy 'specjalista' , który zarabia 28 PLN netto za godzinę pracy i w czasie 40 minut spoko naprawia maszynę aby była sprawna do pracy , czy nie czujesz złości i goryczy, że 'specjalista' od napraw otrzymuje aż 28 PLN netto za godzinę pracy przy naprawie ?