Ostrzelano polski konsulat w Łucku na Ukrainie

Poddasze zostało trafione w nocy granatem rakietowym PG-7VL z pojedyńczą ale dużą głowicą kumulacyjną o przebijalności 50 cm monolitycznej stali. Wybuch zrobił w ścianie dziurę o szerokości 70 cm. Granat odpalono oczywiście z popularnego granatnika RPG-7. Najprawdopodobniej strzelał członek ukraińskiego Prawego Sektora (dziś znanego jak ukraińska "Gwardia Narodowa").