Chyba jestem biseksualna.. co mam zrobić?

Mam 15 lat. Mam chłopaka ale jestem również zakochana w mojej przyjaciółce która jest lesbijka. Wczoraj wieczorem jej to napisałam wszystko ze mi się podoba i tak dalej. Odpowiedziała ze narazie chce mnie mieć tylko za przyjaciółkę i nic więcej. Nie wierzyła mi i kilka razy mówiła ze na pewno żartuje. Bardzo często ją w coś wkręcam, ale nie ważne, bo teraz to żart nie był. Dzis w szkole była zupełnie jakby inna niż myślałam ze bedzie... Powiedziała ze mnie kocha(jak się tylko przyjaźniliśmy tez tak sobie mówiłyśmy, ale po wczorajszej sytuacji chyba powinna opanować takie słowa bo wie ze mogę inaczej je odebrać), później po szkole chciała chodzić ze mną za rękę, cały dzień przebiegl super, dużo się śmialiśmy i było fajnie jak zawsze. Jestem w niej bardzo zakochana, ale w końcu nie wiem czego chce. Nie wiem tez czego ja chce, co z chłopakiem. Całe życie myślałam ze jestem 100% hetero i nie dopuszczalam myśli ze może być inaczej. Dlatego trochę złe się czuje z tym moim uczuciem jak jestem przy niej, jak mnie dotyka. Nie chce być lesbijka, ale ją kocham. Czy może mi to przejść? Co zrobić z chłopakiem? Z kim mogę o tym porozmawiać, psycholog szkolny może próbować zmienić mi orientacje na sile jakbym mu się zwierzyła? Czy mówić już o tym mamie?(zupełnie nie wiem jaka będzie to reakcja, ale ma złe zdanie o lesbijkach).... Pozdrawiam i z góry Dziekuje.

hmm w do chłopaka co właściwie czujesz? jego kochasz ? podnieca cię on ? bo troche trudno ocenić sytuacje bo o relacji ty + chłopak nie wiele napisałaś....

wiesz, tu problemem nie jest Twoja orientacja, ale jedna kwestia- czemu i po co jesteś z chłopakiem, skoro kochasz kogoś innego? Nie wolno tak krzywdzić ludzi. Bądź sama i wtedy próbuj ją zdobywać, a nie tak..

Napisałam na samym początku ze kocham swojego chłopaka i również ją! Kocham ich oboju, mojego chłopaka jarają lesbijki także "zgadza się na takie coś" ale nie w tym rzecz...

Jak chcesz to możesz przekonać się ze mną czy wolisz dziewczyny

Kochasz ją emocjonalnie czy chciałabyś jej wylizać? Myślisz o niej podczas masturbacji? Bo kochać można siostrę czy dziecko i to ma niewiele wspólnego z miłością do partnera/rki