Ludzie na tym forum myślą że dzieci im podadzą szklankę wody na starość

[Gość gość]

raczej was wyśla do domu opieki albo oleją calkowicie albo bedziecie oddawac im polowe emerytury albo pomogą wam w zejśćiu...

[Gość gość]

No i bardzo dobrze. Nie zamierzam byc dla dzieci i wnukow ciezarem i sama je o to w przyszlosci poprosze ze jak bede stara i niedolezna maja mnie oddac.

[Gość gość]

Szczerze to liczę na to, że nie będę na starość samotna.

[Gość gość]

Ja o starości nie myślę... Nie zastanawiam się czy dzieci "podadzą mi szklankę wody".

[Gość gość]

ja tez o tym nie mysle pewnie starości nie doczekam wiec mam w d***e ta symboliczna szklane wody

[Gość gość]

A ja jestem pewna , ze podadza :) Wystarczy porzadnie wychowac swoje dzieci, by byc pewnym , ze nie pozbeda sie ciebie jak niepotrzebnej juz rzeczy, ale jesli same nie beda wstanie to zapewnia ci odpowiednia opieke. Moje widza moje nastawienie do mojej, schorowanej matki, do mojego schorownego tescia..I sie ucza :) Zaraz mnie tu zjada, ze jedynie mozna byc pewnym smierci I podatkow :P Martwcie sie o siebie, ja o swoje dzieci I moja starosc sie nie martwie...

[Gość gość]

chce w******* twoją córke

[Gość gość]

Połowa ludzi na na tym forum droga autorko, połowa. Ja jestem nauczona, ze jak sobie sama czegoś nie wezmę, to mi nikt nie poda, więc na za wiele liczyć nie będę. Jeśli moje dzieci bez przymusu podadzą mi tą szklankę, to będę wiedzieć, że wychowałam je dobrze i mnie kochają.

[Gość gość]

wątpię że podadzą bo wcale nie musza mieszkać w polsce ,i co myślisz że rzucą całe swoje życie,pracę i przyjadą cię niańczyć?

[Gość gość]

Ja nie wiem czy dozyje starosci. Narazie mysle by mi sie dzieci udalo wychować.