Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

smiesza mnie kobiety które kupują mąke orkiszową na chleb...przeplacają słono..

Polecane posty

Gość gość

i gowno im to da...uwierzyly ze orkisz jest zdrowy i kupuja mąke po czy 8 zlotych w sklepie i robia z niej chleb.. mam taką koleżanke w pracy..robi chleb z takiej mąki ,a najlepsze ,że ta mąka nie jest bio ani eko i pewnie tak samo nawalona pestycydami jak pszenna i inne. a ona wierzy ,że to lepsza mąka i zdrowsza..żal mi takich bab. ja kupuje mąke za 2 złote pszenną i chleb tez robie sama pyszny ,a ona kupuje po 8 zl mąke orkiszową i je taki paskudny ciemny chleb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mnie śmieszą te, co żywią się jakimiś komosami ryżowymi, kaszami, dzikim ryżem plus warzywa i ew. jakiś jeden dodatek i tak dzień w dzień. Zdrowe żarcie jest w większości przypadków jałowe i bez smaku, a najgorsze są chyba wypieki z kaszy jaglanej. Ja bym oszalała, gdybym miała w kółko jeść jedno i to samo tylko ew. przyprawy zmieniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo ciebie pewnie nie stać na orkiszową to pleciesz dyrdymały że taka mąka to to samo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty lepiej załóż temat i napisz co cię nie śmieszy...bo jak na razie to wszystko cię śmieszy...ale masz głupkowate i dziecinne poczucie humoru...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat chleb z maki orkiszowej jest pyszny.sama taka make kupuje i chleb piekę. I cieszę sie, ze cie to śmieszy widocznie malo masz chwil w zyciu radosnych.miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Orkisz to tez pszenica tak w ogole :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wlasnie chodzi o to ,że orkisz to tez pszenica wiec kolezanka i tak sie truje a przeplaca bo wierzy ze orkisz jest zdrowszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma to jak codziennie pozywny ziemniak z kotletem i z mizeria/utarta marchewka na zmiane. Zeby nie bylo, tez zjem schaba i mielonego z ziemniorami, ale z kolei mnie smieszy, ze ludzie cale zycie zra to samo, bo tak sie nauczyli i juz. cale zycie gotuja te same zawiesiste sosy, wpieprzaja te same przyprawy typy maggi, wala kostki rosolowe do zup i smaruja chleb margaryna BO TAK, bo tak im smakuje, bo do tego przyzwyczaily sie ich kubki smakowe. Niewazne, ze 20 lat temu nie bylo tak naprawde takiej dziedziny nauki jak dietetyka i masa wartosci sprzed lat jest w tej chwili obalona. to sa tego typu osoby, ktore nie zdjelyby nawet azbestu z dachu, bo przeciez pod tym dachem wychowalo sie 5 pokolen wstecz, wiec w czym problem? otoz w kwestii zywienia jest tego rodzaju problem, ze jesli porownujecie jakosc zarcia sprzed 20-30 lat do tej, ktora mamy teraz i nie widzicie roznicy, to jest mi was zal. i powiem tyle, ze wcale sie nie dziwie, ze ludzie staraja sie przed tym syfem uchronic szukajac nowych, lepszych rozwiazan typu ciemna pelnowartosciowa kasza zamiast rozgotowanego makaronu, woda zamiast herbaty czy oslawione superfoods. Wiadomo, niektorzy zapedzaja sie daleko w tych poszukiwaniach, ale do cholery, skoro lubia, che im sie, maja na to czas i pieniadze? ty pewnie nie zdajesz sobie sprawy jak obszerna dziedzina nauki jest dietetyka, ile wiedzy potrzeba, zeby nauczyc sie racjonalnie odzywiac w tym sztucznym i przetworzonym swiecie. ale jak ktos nawet nie wykazuje minimum wysilku, zeby poznac cos, zanim to "wysmieje" i zbagatelizuje, to juz jego problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Orkisz zawiera zdrowe nienasycone kwasy tłuszczowe, dzięki czemu korzystnie wpływa na układ krążenia a także poprawia funkcjonowanie układu pokarmowego. Jest to źródło błonnika, żelaza, wapnia, cynku i potasu oraz witamin z grupy B i PP. Orkisz jest również źródłem kwasu krzemowego. Dodatkowo orkisz pływa na skórę, paznokcie i włosy a także poprawia funkcjonowanie mózgu. Gluten zawarty w orkiszu jest dobrze tolerowany także przez bezglutenowców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
orkisz to odmiana przenicy, jaka sie uprawialo dawniej, zanim ja s*********o na odmiany bardziej wydajne, jalowe, zawierajace wiecej glutenu (im wicej glutenu, tym latwiej i taniej wypieka sie chleb). Ale zeby to wiedziec, trzeba najpierw wykazac wysilek i posiasc odpowiednie informacje. wiadomo - hejtowac i nasmiewac sie kazdy glupi umie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Orkisz jest starożytną odmianą pszenicy zapomnianą na wiele dziesięcioleci, która nie została poddana modyfikacjom, dlatego uchodzi za dużo zdrowsze ziarno niż pszenica zwyczajna Orkisz należy do tej samej rodziny co pszenica, jednak jego zwolennicy podkreślają, że nie został on poddany żadnym modyfikacjom, stąd nie oddziałuje negatywnie na organizm analogicznie do pszenicy. Ziarna orkiszu wyglądają inaczej niż ziarna pszenicy, zboża mają inne DNA i różnią się profilem składników odżywczych. Orkisz charakteryzuje się wyższą niż pszenica zawartością białka i niezwykle odżywczej warstwy aleuronowej w ziarnach. Kompozycja aminokwasów jest inna niż w białkach pszenicy, orkisz zawiera sporo lizyny i metioniny (aminokwasów niezbędnych dostarczanych wraz z dietą i niewytwarzanych przez człowieka), których brakuje pszenicy. Białka orkiszu wykazują odmienną strukturę cząsteczkową, są bardziej kruche i łatwiej rozpuszczalne, dlatego są lepiej przyswajalne w przewodzie pokarmowym. Ok. 80% białek orkiszu to białka glutenowe (glutenina i gliadyna), które występują w innych proporcjach niż w pszenicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:21, ale dlaczego ty popadasz ze skrajności w skrajność? Kto jada codziennie kotlety z ziemniakami? Ja nie znam takich osób. Pełnowartościowa kasza zamiast rozgotowanego makaronu? A to makaron musi być rozgotowany? Mój nigdy nie jest. Chodzi o to, że te osoby, które wyeliminowały produkty uważane przez nie za "niezdrowe" jedzą ciągle to samo, bo wyboru za dużego nie mają. Moja dieta jest zróżnicowana, np. dzisiaj zjem kotlety z ziemniakami, jutro pierogi z mięsem, pojutrze domową pizzę, kolejnego dnia curry z kurczaka z ryżem i czuję, że jem codziennie coś innego. A obsesyjny zwolennik zdrowego odżywiania pewnie powie, że kotlety nie, bo miażdżyca, pierogi nie, bo gluten, pizza nie, bo ser, curry nie, bo kurczak. Za to codziennie będzie jadł kaszę/ ryż z warzywami, tylko w różnych konfiguracjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam znajomych wegan, uwierz mi, nie jedza codziennie kaszy z warzywami. Jest tyle przepisow, ze spokojnie mozna wymyslic zdrowe potrawy, codziennie inne, ktorej nie beda kasza z warzywami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak paskudne trzeba mieć życie by śmiać się z jakiej kto mąki chleb wypieka i pisać elaboraty o tym na forum :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez zjem i zwykłą bułkę i schabowego i nawet colą popije czy zawitam raz na rok w McDonaldzie.co nie znaczy ze jak kupie make orkiszowa i upiekę z niej chleb od razu przepłacam i jest się z czego śmiać. Przeciez chleb z takiej maki jest przepyszny dlaczego mam go nie jeść.? Jak autorce szkoda 8 zł za mąkę to tylko jej mi szkoda bo musi sobie smacznych rzeczy pewnie odmawiać i nie mówię tylko o mące orkiszowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja jem zwykłe, białe pieczywo, i łoooo matko jestem zdrowa i nadwagi nie mam, to wprost niemożliwe :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ty najpierw poczytaj ile warości ma orkisz w porównaniu z twoją tanią pszenicą to sama z siebie się zaśmiejesz :D. Nawet nieekologiczny orkisz jest zdrowszy i cenniejszy od nieekologicznej pszenicy. Kupujesz mąkę pszenną bo masz taniej tak? No to wiadomo co cię tak naprawdę gryzie .....różnica w cenie :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Orkiszu się nie traktuje pestycydami ani inną chemią bo ta odmiana pszenicy nie toleruje takich wspomagaczy więc orkisz jest naturalny i zdrowy ;). Autorko , jesz tanią mąkę i wiedzy żadnej nie masz. Chyba gorzej być nie może :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kolezanka kupuje mąke orkiszową zwykła i nieekologiczną..zadne bio i eko. zrozumcie w końcu. więc jesli placi za nieekologiczny orkisz az 8 złotych to chyba nie jest normalne.orkisz zwykly na bank jest pryskany tak samo chemią i pestycydami. orkiz ekologiczny kosztuje dwa razy drozej i wtedy moze to ma sens .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmmm popatrzy. Orkisz jest zdrowszy od białej pszenicy. Niezależnie czy pryskany czy nie. Więc tak wolę Orkisz niż biała pszenicę i robię tak jak twoja koleżanka.a ty żryj biała make.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ile tych wszystkich wartosci odzywczych traci orkisz jak potraktujecie go temperatura 180stopni? Moze wypiekacie na zimno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, znowu sie mylisz. Zwykła pszenica została wyhodowana w celu ułatwienia uprawy i zbiorów. Ma dużą zawartość glutenu, właściwą do produkcji dużej ilośc****eczywa przeznaczonego do handlu. W czasie zbioru traci łupinę, z tego powodu jest często zanieczyszczona pestycydami i chemikaliami do ochrony zboża. Orkisz natomiast jest hodowany i zbierany z nienaruszoną łupiną, chroniącą mocno jądro ziarna przed wszelkimi zanieczyszczeniami, zachowując jego wysokowartościową wartość odżywczą i zapewniającą świeżość. Dopiero w czasie mielenia ziarno zostaje odłączone od łupiny. Poza tym, mocna łuska otaczająca ziarno skutecznie zabezpiecza przed skażeniem zanieczyszczeniami z atmosfery, a nawet promieniowaniem radioaktywnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Orkisz niewątpliwie zawdzięcza swoje odrodzenie produkcji ekologicznej. Należy do zbóż najmniej wymagających, jeśli chodzi o uprawę. Jest odporny na warunki pogodowe, może być uprawiany na ubogich glebach. Nie wymaga stosowania sztucznych nawozów. Co ciekawe – zaobserwowano, że przy intensywnym nawożeniu pszenica ta wyrasta wysoka i daje mały plon. Jest więc zbożem ekstensywnym. W gospodarstwach ekologicznych wydajność zwiększa się dzięki stosowaniu kompostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taaa jasne.... za chwile przekonacie mnie ,że orkisz nie ma w sobie chemii i nie pryskają go...ale z was kretynki... orkisz to takie samo zboze jak inne i pryskaja go na bank... malo jest tego zboza w polsce i niestety na pewno go jakos modyfikują i pryskaja zeby go bylo więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dobrze. Przepłacam. Ale z czym masz problem ze cię tyłek boli o moje pieniądze? Stać mnie to przepłacam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwielbiam chleb orkiszowy. To zupełnie inna liga niż biały gniot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ta dalej swoje. Poczytaj cos oprocz kafeterii zamiast sie klocic. Ps. Wlasnie pieke chleb zytnio- orkiszowy z ziarnami. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Śmieszą mnie ci, którzy nakręcają się tym jak żyją inni, ich własne musi być wybitnie nudne i jałowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to się śmiej. proste. Ja kupuję mąkę orkiszową, ale i tak mój lubiony domowy chleb robię z mieszanki (sama mieszam różne mąki): żytnia razowa, pszenna biała/lub biały orkisz, trochę jęczmiennej i kilka łyżek zmielonego siemienia lnianego. natomiast naleśniki robię z mąki gryczanej z odrobiną owsianej (mielę w młynku do kawy płatki owsiane górskie na mąkę). są dużo smaczniejsze no i zdrowsze niż z pszennej. ale ciasta piekę głównie z bialej pszennej - choć bardzo rzadko piekę ciasta. Niedawno piekłam ciasto czekoladowo-pomarańczowe z mąką gryczaną i mielonymi migdałami. było mega pycha. no,to się smiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od pół roku piekę i jem chleb orkiszowy, reszty diety nie zmieniłam wcale. Przestałam cierpieć na bolesne wielodniowe zaparcia, na ktore cierpiałam od 12 lat i nagle mój brzuch stał się płaski, bo wyglądałam jak pajac - cała szczupła, zgrabna, a na brzuchu ten wstrętny balonik :o nie mam też już żadnych wzdęć no ale ty dalej jedz co dusza zapragnie na czele z białym dmuchanym chlebkiem i wmawiaj sobie, że to co jemy nie ma wpływu na nasze zdrowie. Ja ci nie bronię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×