Mąż oglądający filmy pornograficzne

on specjalnie niszczy twoja samoocene zeby zrobic dozywotnia sluzaca nad ktora moze sie znecac psychicznie

to chyba prowokacja bo nie wierze ze istnieja tak głupie kobiety jak autorka

Moze i jestem glupia.... tylko powiedz mi dlaczego ty uwazasz ze jestem glupia ?

ma darmową pomoc domową której nie chce stracić więc mówi ci że kocha bo to nic nie kosztuje i nie wymaga wysyłku ( a jak wczesniej ustaliłyśmy on nie lubi sie wysilać przecież w jakikolwiek sposób) i myśli że to cie przy nim utrzyma jak powie że kocha - taki manipulant, a ty za przeproszeniem będziesz głupia jak się bedziesz w dalszym ciągu na to nabierać. bo te jego kocham to jest jedyne co może ci zaoferować ( nie mówie o pieniadzach tylko strefie pokazania uczuć). Nigdy nie jest za późno żeby odejść a widze ze w tym przypadku mamy ewidentny powód: jesteś dla niego gosposia, nie kocha cie i nawet nie masz z nim seksu...na chuj ci taki facet kobieto co ? ogarnij sie serio kochana autorko ^^ JESTEŚ Z NIM NIESZCZĘŚLIWA a jak osoby sie kochają to powinny sobie dawać szczęście a on nie dość że ci nie daje ( nie tylko szczęścia ^^ ) to jeszcze jest powodem twojego smutku. Musisz zacisnąć zeby i wziąść się w garść, oczywiscie że bedzie trudno na pocztaku bo to normalne ale takich przypadków jest MNÓWSTWO ! jeszcze nigdy nie słyszałam o sytuacji żeby kobieta odeszła od faceta a potem po stanieciu na nogi powiedziała żeodejscie było złą decyzją.. znam za to wiele histori gdzie kobiety ( z równzych pwoodów) odchodziłu od faceta chcoiaż sie bały/kochały/ nie miały pomocy od innych itp. a mimo to postanowiły zorbic ten krok, zacisnąć zeby w pierwszych miesiacach bo wiadomo ciężko a potem były szcześliwe - same / z dzieckiem/ z nowym partnerem ! hej hej boisz sie samotności? a teraz nie czujesz sie samotna ? pewnie że czujesz.. a jak odejdziesz od niego to nie bedziesz SAMOTNA będziesz WOLNA I CHWILOWO BEZ PARTNERA ;) lepiej byc samemu z wyboru niż samotnym w zwiazku w którym jeszcze musisz gotowac/ sprzatac /prac itp. za dwie osoby DASZ RADE JAK KAŻDA KOBIETA KTÓRA BYŁA W TAKIEJ SYTUACJI ! ;*

To jest wlasnie to znalesc w sobie sile i przezeyciezyc swoj strach, bol, samotnosc. Podziwiam kobiety ktore ten krok zrobily i sa szczesliwsze tez bym tak chciala. Chcialabym najlepiej zasnac i obudzic sie innym czasie gdzie wszystko juz mam poukladane... a pozniej smiac sie z tego jaka faktycznie bylam glupia... najgorsze sa momenty kiedy zaczyna byc dobrze i sie uklada. Wtedy mysle sobie ze po co odchodzic skoro on potrafi byc taki kochany.... i tak w kolko. Wiem ze nikt za mnie tego nie zrobi i sama musze podjac decyzje i to jest najgorsze. Pokazac ze potrafie sie zaopiekowac soba i synem.

świetnie że zdajesz sobie chociaż sprawę, że odejscie będzie dobrą decyzją - to już pierwszy krok do sukcesu. Pewnie najłatwiej byłby jakiś mocny bodziec z jego strony np. wyjątkowo chamskie zachowanie czy uderzenie czego raczej nie zrobi bo na to tez jest za leniwy ( wybacz śmieszkowanie xD) ale w takiej sytuacji gdzie zwyczajnie miłość umarła w sposób naturalny należy sobie uświadomić że trzyma cię przy nim jedynie przyzwyczajenie. i tyle. dziecko cię przy nim nie trzyma - fakt jest jego ale przecież rozwód rodziców nie oznacza że ich traci, a uwierz dziecko jak podrośnie zacznie dostrzegac ze coś jest nie tak miedzy wami i odbije sie to na jego psychice. no i teraz sprawa mieszkania/ pieniędzy... myśl małymi kroczkami: wolisz zostać w niemczech ze wzgledu na prace czy wrócić do polski z racji przyjaciół i rodziny ?

To nie takie proste moje zycie jest troche skomplikowane ale do polski bym nie chciala wrocic. Nie mam do kogo i czego ;( kontakty sie pourywaly z roznych powodow. Mam siostre i brata z ktorymi mam b.dobry kontakt ale oni tez nie mieszkaja w polsce. A nie chce im sie zwalac na glowe bo maja swoje rodziny. Co na pewno to musze porzadnie przemyslec swoje dotychczasowe zycie.

zgadzam się z tobą

Co tam autorko?

Czesc to znowu ja. Rozmawialam z mezem na temat tych filmow. Przez chwile bylo w porzadku ale on znow oglada.... juz nie mam sily do tego wszystkiego. On mowi ze bedzie ogladac i koniec tylko postara sie tego nie robic zbyt czesto. Moja samoocena jest tragiczna. Dopoki nie oglada jest ok ale jak pooglada to znowu jest zle. Staram sie o tym nie myslec, ale tak sie nie da ;(

powiem ci tak twój mąż jest uzależniony jak wielu innych facetów dzisiaj, masturbacja w dzisiejszych czasach to nie trzepanie z pamięci pod dziewczynę z ulicy czy nawet gołą babkę z rozkładówki, teraz powszechne jest porno czyli bardzo ostre bodźce którymi można się stymulować godzinami, kiedyś facet oglądający samemu filmy porno z vhs był synonimem ostatniego dziwaka i zboczeńca teraz to niemalże norma i ma to swoje skutki, ja też jestem uzależniony nie tyle co od porno co od masturbacji, ale z tym walczę od dawna wiem ze mi to bardzo szkodzi na psychikę i ogólne funkcjonowanie

poczytaj o ruchu "nofap" i szkodliwości nadmiernej masturbacji i pornografii prawda jest taka że dopóki twój mąż sam przed sobą nie uzna że ma problem będzie robił wszystko by kontynuować nałóg, uzależniony mózg jest wręcz genialny w swojej racjonalizacji szkodliwych zachowań, wyjście z tego jest bardzo trudne PS. nie każdy masturbujący się jest uzależniony tak jak nie każdy pijący piwo jest alkoholikiem, ale kiedy robimy coś zbyt często i odbywa się to kosztem innych aspektów życia to wtedy jest to problem

Moim zdaniem Twój mąż jest uzależniony od pornografii. Zresztą ktoś już to pisał.

Jeśli masz ochotę porozmawiać po prostu o życiu napisz do mnie martapw89@gmail.com :)

co tam autorko?

Czesc to znowu ja.... wszystko powrocilo przez 2 miesiace bylo ok... jakos sie ukladalo sexu tez bylo wiecej wiecej.. ale dzis to przegiol. Kochalaismy sie pozniej poszedl do pracy a co sie okazalo po powrocie : ogladal filmy i to duzo. Normalnie jak bym dostala w twarz. Po co mu to bylo ? A niby mu wystarczam. Nie rozumiem dlaczego on znow to zrobil ? I to jeszcze po sexie ze mna. Rozumiem gdybysmy sie nie kochali i zebym mu non stop odmawiala. A on ma za kazdym razem. Musial jeszcze sobie poogladac ? I oczywiscie wielkie klamstwa i fochy z jego strony... ;( jestem zalamana. Jak wy dziewczyny byscie sie poczuly gdyby po sexie facet musial sobie jeszcze poogladac ? Co bylscie sobie pomyslaly ?

Po prostu każdy facet ma też ochotę na inne kobiety. Jako że mu nie wolno zdradzać, to ma jakąś małą cząstkę w postaci porno. Nie ma co robić dramatu, lepiej niech obejrzy sobie i nie zdradza. Za dużo kompleksów masz kobieto.

Autorko twój mąż ciągle przekracza twoje granice, prosisz go żeby przestał, ale on tego nie chce. Twoja kobiecość jest deptana i pozwalasz na już tak długo, że nawet nie wiesz, że może być inaczej. To nie jest miłość, bo nie ma tu wzajemności i porozumienia. Ja zerwałam z takim facetem, bo nawet ze mną nie sypiał, tylko porno. Nie możemy sobie na to pozwolić. Tacy faceci to egoiści, dla nich liczy się tylko chwilowa przyjemność i temu się poświęcają. To niech on się sam dyma, a ty daj sobie szansę na normalne życie!

Okej, niech będzie tak. Jak kobieta zabrania facetowi porno, to dajmy na to niech facet zabroni kobiecie chodzenia po sklepach z ciuchami i kosmetykami. Wtedy będzie sprawiedliwie.

Ty szmato