co to dla was znaczy skromny wyglad

Jutro mam sprawę o rozwód, wszystko już przygotowałam ale zastanawiam sie-jak widzialybyscie skromna ale z klasą, matkę trójki dzieci która zdradzal mąż A który to mąż stara się być wina obarczyć żonę, same bzdury typu nie gotowala i nie sprzatala, nic nie zrobiłam, to on ma problem z seksem. Jakim strojem, makijażem, fryzura wywrzeć dobre wrażenie w sądzie, będą zeznawać jego świadkowie, same kłamstwa. Co by na Was zrobiło dobre wrażenie?

Jasna koszula, szara/granatowa marynarka, gladko zaczesane wlosy z przedzialkiem, spodnie materialowe, buty bez obcasa. Makijaz tylko typu puder podklad, ewentualnie tusz. Manicure stonowany.

Hmm..delikatny makijaż, ułożone włosy ale nie jak po wyjściu od fryzjera, strój niewulgarny. Jasna bluzka, jakaś marynarka na to czy zakiet. Żadnych tipsów ale zadbane paznokcie.

tu nie chodzi o dobre wrażenie :O tylko o to co Ty i twoi Świadkowie zeznacie i jakie dowody przedstawicie jego dowód ok i zeznamiom jego i jego świadków. a jak się ubrać? jakim na rozmowę o prace- elegancka bluzka i czarne spotkanie lub ołówkowa spódnica do kolan.

Wiem że głównie liczą się dowody, z tej strony mam wszystko na tip top, ja na niego mam bardzo mocne dowody, on na mnie zadnych Czarna spódnica, granatowy sweterek, bluzka biała całkiem gładka bez dekoltu i bez kolnierzyka czy biała z czarnym kolnierzykiem i sznurkami ? buty płaskie czarne zapinane na kostce, z makijazu tylko podkład i ciutka tuszu. Paznokcie mam żelowe ale bardzo dyskretne, z włosami mam problem bo mam kedzierzawe, w rozpuszczonych będzie szopa, myślałam żeby zrobić delikatne fale albo wyprostować i spiąć w kitkę, moge zrobic tez kitke z takich poczepranych, biżuterii nie przewiduje. Będzie ok?

Autorka ma trochę racji - wrażenie też się liczy. Jakby przyszła w ostrym mejkapie, z długimi pazurami to myślisz, ze brzmiałaby wiarygodnie, że jednak gotowała? Dodatkowo chodzi też o samopoczucie - autorka będzie pewniejsza siebie jak będzie wiedziała, że jej strój na pewno jest na miejscu. Też myślę, że makijaż delikatny (ciutkę oko podkreślone maskarą, coś tam wyrównane ewentualnie), paznokcie obojętne byle nie rzucające się w oczy, włosy upięte. Kolory ubrań stonowane (granat, grafit, popiel - politycy takie ubierają bo to podobno podnosi wiarygodność). Jeśli obcas to myślę, że max 3-4cm, spódnica do kolana bądź spodnie, biała/jasna bluzka+żakiet. Biżuteria może być, ale też delikatna, nie przyciągająca wzroku. x W ogóle śmieszne argumenty męża - bo nigdzie nie jest napisane, że kobieta ma z****** obowiązek gotować obiad. Ale to już mniejsza.

On wymyśla teraz cuda niewidy bo nie chce żeby tylko z jego winy bylo, a nie ma mi nic do zarzucenia, normalnie zajmuje się domem i dziećmi, seksu nie unikalam, wręcz przeciwnie, pracuje, byłam bardzo dobra żona i nie miał zamiaru mnie zostawiać bo mu było ze mną dobrze, to ja go zostawiłam jak odkryłam że oprócz mnie obskakuje jeszcze 3 panie

A sznureczki przy koszuli z kołnierzem jakieś bardzo widoczne? To lepiej chyba tę bez kołnierzyka wziąć. Ogólnie myślę, że spoko ubiór. Argumenty naprawdę śmieszne - dbanie o dom to obowiązek i męża i żony. Konkretna z Ciebie babka to myslę, że dasz radę i OK będzie :) Powodzenia

Takie wiszące przy kolnierzyku