uszczypliwy wujek jak bronić dziecko

Witam ,moja córka ma 5 lat.Przy każdym rodzinnym spotkaniu wujek uszczypliwie komentuje prezenty, jej zachowanie.Nie mam nic przeciwko, kiedy ktoś zwraca jej uwagę za złe zachowanie.Jednak kiedy dostanie prezent ,ten oto wujek mówi ,,ale masz brzydką zabawkę '',,,krzywo jesteś obcięta",kiedy bawi się ładnie cichutko ,,tylko samoluby bawią się same"ona odrazu w płacz. .Tłumaczę jej ,żeby się nie przejmowała ale te sytuacje są nagminne .Kilka razy zwróciłam mu uwagę ale on nic sobie z tego nie robi ,w końcu to dorosła osoba .Jak więc uodpornić wrażliwą córkę????

Powiedzieć,że ma wujka chama i ,że jeszcze w życiu nieraz takich chamów spotka i,że to z nimi jest coś nie halo,a nie z nią

A te Spotkania z wujkiem sa konieczne ?

Proponuje porozmawiać o tym z wujkiem. Powiedz mu ze twoja córka bardzo sobie bierze to do serca i jest jej przykro. Może facet chce buc taki zaczepny i nawet nie ma świadomości ze robi jej przykrość.

Jest to szwagier,który mieszka u moich teściów z którymi widujemy się co dwa tygodnie .Więc nie da się uniknąć spotkań.Jego upominałam mówiłam ,że przecież płacze czy go to bawi to on smieje się pod nosem.A jej jak pisałam, tłumaczę ale to na nic zawsze przybiega z płaczem .Już ręce opadają szkoda mi jej

To przestań jeździć do teściów. Chyba ze u nich mieszkasz, to przestań przychodzić do gości jak przyjeżdżają. Poza tym mąż powinien mu cos powiedzieć i bronić własnego dziecka

" lepiej miec krzywa grzywke niz ryj":-) niestety do kogos kto czepia sie słabszych trzeba ostro.

Dokładnie, jakaś cięta riposta może? A jak nie,to faktycznie huknij na niego i powiedz,że nie życzysz sobie takich tekstów i tyle,ale tak z grubej rury,wiesz. Albo zacznij mu ty docinać na temat życia osobistego,pracy,wyglądu...

możesz uściślić konieczność tych spotkań ? Wujek przyjeżdża do teściów i co ? Macie chyba jakies piętro albo skrzydło ? Czy to jest tak mała powierzchnia że trzeba z nimi siedzieć ?

Tfu sorry nie doczytałam to on mieszka z rodzicami. Posłuchaj a może porozmawiaj z teściami o tym. Czasami pomaga jak ktoś zainterweniuje z innej generacji że tak powiem, a w interesie dziadków jest chyba nie sprawiać przykrości wnuczce.

koleś ewidentnie ma radochę z przysrywania dziecku, albo jest chamem albo ma kompleksy albo próbuje się dowartościować co jest bardzo słabe, skoro spotkań nie da się nie uniknąć kolesiowi trzeba zrobić porządną awanturę i być tak samo chamskim w stosunku do niego niech poczuje jak to miło, być może nie lubi albo ciebie albo ojca dziecka więc odgrywa się na dziecku, tacy ludzie rozumieją język agresji i trzeba z nim ostro, a przy okazji może mąż by sobie z nim porozmawiał

gość dziś Zgadzam się, czasami nie da się inaczej i trzeba ostro. Skoro on nie zna umiaru, pora sprowadzić go na ziemię. Raz, drugi, jak trzeba to więcej. Aż do skutku.

nie wiem czmu nikt nie reaguje ani teściowie ani twój mąż a ty próbujesz coś tam grzecznie, może kup dyktafon, nagraj wujka i puść mężowi jeśli nie wierzy, skoro jest przyzwolenie na to wujek dogaduje

Myślę że pomogłaby rozmowana osobności z tym "Pseudogentelmenem.." Dziecko jest dużo wrażliwsze niż dorosły ..ale nie wiedzieć czemu nie wszyscy "dorośli " o tym wiedzą.;/

I tu chyba autorka ma problem, bo żeby na kogoś huknąć to trzeba wpierw poczuć w swoim wnętrzu wybuch złości, a tymczasem są ludzie którzy na takie sytuacje reagują oniemieniem raczej a nie złością i wtedy jest problem bo gdy wysyłają sygnały do kogoś by czegoś nie robił to nie są one traktowane wystarczająco poważnie. Czasem trzeba na kogoś sie dopiero wydrzeć właśnie by przestał.

Jeżeli wujek ma odpowiednią ilość lat, to dziecko (pouczone przez Ciebie) powinno mu odpowiadać na każdą zaczepkę coś w stylu:' ze starymi kawalerami nie rozmawiam"/.

Może również odpowiedzieć:" z brzydalami nie gadam".

Nie tłumaczyłabym dziecku niczego, ale wujka ustawiłabym do pionu i to nawet nie delikatnie.

ja bym postawiła sprawę na ostrzu noża przy teściach (by zwrócili uwagę na syncia) zrobiła aferę i wyszła i tak za każdym razem, to w ich interesie jest zrobić dobrą atmosferę do rodzinnych spotkań więc niech utemperują syncia

Do dziecka: wujek zachowuje się nieładnie, w życiu spotkasz jeszcze dużo taki osób, które bedą brzydko do ciebie mówiły albo sie z ciebie śmiały ale to nie znaczy, że coś jest z tobą nie tak, że jesteś brzydka czy niegrzeczna. " Do wujka: nie życzę sobie takiego zachowania w stosunku do mojego dziecka. Jak wujek zacznie obracać kota ogonem, że sa to żarty: nie twoja rzecz ustalać co jest żartem a co nie w stosunku do 5 latki. Jesli masz się tak zachowywać w stosunku do mojego dziecka to lepiej sie wcale do niego nie odzywaj.

Po pierwsze rozmowa z mężem i jego rodzicami. Jak wszyscy siadzidcie na tego gościa to poskutkuje. Facet jest prymitywny i pewnie usiłuje być zabawny. A jak nic nie da to nie przychodzić i teściów zapraszać do siebie i wytłumaczyć im ze tak chcronicie dziecko przed głupotą dorosłych.

Dobrze zrozumiałam, że to szwagier? Działałabym tylko w jedyny, skuteczny sposób. Jeżeli jeszcze raz w złośliwy sposób skomentujesz prezent, zachowanie mojej córki to spodziewaj się, że ja też potrafię wazę z zupą, tort, kawę na twoją głowę wylać, abyś się opamiętał. Przypominać ci już nie będę ... i zrobiłabym to. Dorosły, durny facet, który na dziecku chce się wyżyć. I dobrze byłoby, aby teściowie usłyszeli Twój przekaz, wówczas nie będziesz musiała martwić się o zniszczony serwis obiadowy, zniszczoną podłogę, dywan, fotel... Powodzenia!

może facet jest zazdrosny o wasze życie rodzinne bo jest samotny, bo mu nie wyszło, bez rodziny albo dziewczyny i się odgrywa

ogranicz spotkania z tym chujem, bo takie docinki mogą dziecku zryć psychikę. takie rzeczy się długo pamięta, niestety

Ogranicz kontakty... Nie zawsze się da, a jak jeszcze ten "wujcio" mieszka u dziadków dzieci... Ograniczać kontakty z większością rodziny przez jednego człowieka? Dziadkowie mogą być w porządku, ciocia również, kuzynostwo w podobnym wieku, a do tego jeden zmanierowany wujek, który psuje relacje z całą rodziną? To nie tak! Na jego złośliwe uwagi odpowiedz w stanowczym tonie - Nie pozwalam na takie traktowanie dziecka, jak nie pomoże to faktycznie kartofelki z buraczkami i kotlecikiem pięknie udekorowałyby jego fryzurę. Na wszelki wypadek wcześniej .ostrzegłabym delikwenta, albo zamilczysz, albo ja ci zamknę gębusię. I wówczas może kontakty z rodziną byłyby ograniczone, ale ja przynajmniej wiedziałaby dlaczego.

swoją drogą tłumacz dziecku i uczuć jak się odwinąć bo nie jednego jeszcze buraka czy chama spotka w życiu, nawet niech dziecko zobaczy i usłyszy jak robisz awanturę wujkowi będzie wiedziało jak się zachować gdy rozmowy nie działają

Ja bym mu powiedziała, że jak sobie zrobi swoje dziecko, to może w ten sposób do niego mówić , a od mojego dziecka wara... Jakby to nie poskutkowało, to zabrałabym córkę i z nią wyszła, rzucając, że to nie jest towarzystwo odpowiednie dla niej. A co Twój mąż na to?

Stanowcze zwrócenie uwagi powinno pomoc. Pyskówki i zniżanie się do jego poziomu tylko będzie uczyć dziecka złego zachowania a przecież nie o to chodzi mamie tej dziewczynki. Wytłumacz dziecku, autorko, ze to ze ktoś brzydko się do niego odzywa lub mu dokucza nie znaczy ze to prawda, ale ze ten człowiek jest zwyczajnie samotny oraz zgorzkniały dlatego wyładowuje się ze złości na innych i trzeba to ignorować. Oczywiście dziecko ma prawo również nie zgodzić się na takie traktowanie i powinno powiedzieć stanowczo ze nie życzy sobie takiego traktowania, ale nie wierzyć bezgranicznie w słowa tego człowieka.

zapytaj się go na forum rodzinnym czy musi na dziecku odbijać sobie frustraje za bycie nieudacznikiem mieszkającym u mamy :)

A co doradźcie gdy dziecko szwagier ki rzuca głupie teksty do mnie czyli żony wujka......potrafi skomentować ubior,a nawet robić test białej rękawiczki i sprawdza czy są starte kurze?oczywiście rzucę jej zawsze jakiś komentarz ale bez skutku i teraz tez stwierdziłam ze będę chamska