Poznałem dzisiaj pewną Polkę w Londynie...

Tylko, że ona strasznie nienawidzi polskich mężczyzn. Jak się jej zapytałem "Where are you from?" to odpowiedziała "From Poland, but I hate polish men. They are ugly, dumb and unattractive. And you?" (w skrócie powiedziała, że polscy faceci są brzydcy i głupi) Powiedziałem jej, że jestem z Czech. Zaprosiła mnie do restauracji no i się zgodziłem. Zastanawiam się czy powiedzieć jej, że jestem Polakiem. Jak sądzicie? Zastanawiam się czy jak przyznam się, że jestem Polakiem, to czy nie zerwie ze mną kontaktu.

AHAHAHAHAHAHHA

Jak wy byście zareagowały gdybyście się dowiedziały, że mężczyzna, z którym rozmawiacie za granicą jest Polakiem?

up

nie po to wyjechałam za granicę, żeby umawiać się z Polakami :D

W sumie to bym się ucieszyła, bo nie mam prawie żadnych polskich znajomych tutaj. Byłoby z kim pogadać po polsku i pośmiać się z rzeczy, które tylko Polacy zrozumieją.

POLKI TO SZMATY

nie po to wyjechałam za granicę, żeby umawiać się z Polakami smiech.gif xx Czyli po to, żeby dawać duupy ciapakom?

Jakby był z klasa, rozsądny chłopak, nie pijus itd to kciuk w górę.

Również mieszkam za granicą już od 10 lat i niestety z bólem stwierdzam że większość polaków tutaj to sami prostacy, którzy nie umieją się zachować. Większość nie ma żadnej edukacji, nie umie się normalnie wysławiać bo co drugie słowo bluzgają a do tego zero uroku osobistego... Ale to znowu nie znaczy że każdy jeden taki jest. Ta dziewczyna też chyba nie jest zbyt mądra tak mówiąc, bo w końcu sama jest polką? Powiedz jej po prostu prawdę, bo to i tak czy siak się wyda, a później jeszcze powie że miała rację i ty jesteś taki jak wszyscy bo ją okłamałeś. Prosto z mostu że jak usłyszałeś że nie lubi Polaków to się przestaraszyłeś ale niech da Ci szansę i sama zdecyduje :)