Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Proszę o poradę jak zadbać o siebie

Polecane posty

Gość gość

Chodzi o całokształt. Moje zarobki 1600 zł mąż 1800 . Mamy czteroletnie dziecko . Zaczynając od stóp -po zimie są w tragicznym stanie suche pięty jeszcze nigdy nie byłam na pedicure u kosmetyczki . Próbowałam pumeksem kąpiel w soli ale nic nie pomaga . Nie chodzę na hybrydy żele jak wszystkie moje koleżanki . Sama maluje paznokcie ale wychodzi mi to tak ze lakier znajduje się poza płytką bo reka mi sie trzesie zawsze wyjade poza obszar paznokcia co wygląda niechlujnie wiec chodzę ciągle w niepomalowanych. Balsamu do ciała nie używam. Jestem bardzo blada i opalam się na czerwono jak świnia. W tamtym roku chodziłam na solarium ale też słabo mnie łapie i dopiero po kilku seriach wydałam w sumie około 80 zł byłam pięknie opalona ale wiadomo trzeba chodzić na podtrzymanie efektu wiec u mnie szybko zeszła opalenizna ale przyznam że była super równomierna i wszyscy chwalili ale niestety musiałabym chodzić raz w tygodniu by efekt się trzymał. Teraz smaruje się kolastyna kremem brazujacym prawie najtańszym czasem uda mi się tak rozprowadzić ze nie widać plam a czasem musze chować ręce wiec to jest loteria raz wyjdzie super raz tragicznie. Z resztą nie jest to jakaś mega opalenizna wygląda tanio i sztucznie. Z twarzą tez nie stać mnie na True match loreal kupuje zwykły z lirene za 15 zł .używam tuszu z eveline i do robienia kresek tez eveline. Nie mam żadnych pędzli gabeczek do nakładania makijażu tylko robie to ręką. A już nie wspomnę o bazach pod makijaż , coś do brwi jakieś konturowanie brązery róże rozswietlacze cienie paletki. Na brwi czasem chodzę do kosmetyczki ale przeważnie robie w domu . Prawie wszystkie chodza na rzęsy Włosy używam maski z kallosa takiej litrowej i szampon z Joanny. Możecie mi powiedzieć jak dbacie o siebie i czego używacie przecież to wszystko kosztuje kupę kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No hej:) Ja nie mam w ogole swojej kasy juz, bo tymczasowo nie pracuję, mamy przeznaczona okreslona kwote pieniędzy na jedzenie i tak kombinuje, ze z tej kasy sobie zawsze cos kupię. Ale do rzeczy. Nigdy nie bylam na rzesach u kos etyczki, chodzę tam tylko ba henne i regulacje za 15,- miesiecznie. Oprawa oczu ma wielkie znaczenie na nasz wyglad, tak samo wlosy. Wlosy przestalam farbowac, postawilam na ich odzywienie. Olejowanie, nie kosztuje majatku a efekty sa niesamowite. Wlosy sa zdrowe i bez odrostow juz. Nastepnie, zęby. Powinny byc zdrowe, na nfz chodzilam i wyleczylam wszystkie, plomby jasne juz robia nie jakies amalgamaty. Nie stac mnie na pedicure manicure, ale na youtube i na blogach podpatrywalam jak zrobić hybrydę. Kupilam sobie na allegro używana frezarkę za 35,-, pilniki dwa, dobry pumeks i oliwkę do skorek. Nauczylam się i przez cale wakacje mam french na stopach, dlonie kolorowe. Zamiast lakierow hybrydowych kupilam probki, ze strony producenta i to starcza na naprawdę co najmniej kilka razy. W ciagu roku maluję bezbarwnym, odpycham i wycinam skorki, jest czysto. O twarz dbam w ten sposob, ze czasem kupie jakas maseczke za dwa zlote w rossmannie, peeling za 4,- w biedronce, krem z promocji. Jak jestem w duzym sklepie to biorę probke ppdkladu, ostatnio w pudełeczko nalala mi pani estee lauder, nie stac by mnie bylo na podklad za dwie stowy, a tak to mam i ladnie wygladam przez jakis czas. Na co dzien mieszam go z kremem i mam bb. Tusz to jednorazowy wydatek na dluzszy czas, tak samo jaka szminka (moja ulubiona matowa wibo nr 1, pieknie kryje, dlugo sie utrzymuje i kosztuje jakies 10,-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po ciuchy chodze do duzego lumpeksu, najlepsze jakościowo rzeczy mam stamtąd, czesto praktycznie nowe. Unikatowe koszule we wzory, sukienki, zawsze jest oryginalnie i tych ciuchów dzieki temu troche jest, a naprawdę wydaje na nie parę zł. Torby, kapelusze, na olx tez za grosze mozna cos wyhaczyc. Przegladam oferty jak dzieci juz spia. Ja tez jestem blada, ale wolę byc blada-kwestia dobrania kolorow i bladosc tez wygląda ladnie:) Cialo mam szczuple, ale luzne, od jakiegos czasu ćwiczę w domu z mel b, bo nie mam kasy na karnet na silownie. Jak masz od kogo poprosic, mama, ciocia, przyjaciółka to niech sprezentuja (swieta,urodziny) jakis dobry psikacz, jako dopełnienie calosci. Trzeba kombinowac:) i zdrowo sie odzywiac, sezonowo. Taniej i lepiej:) pozdrawiam. Ps. Z jakiego jestes miasta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też używam linera z eveline i to juz długo długo. Uważam, że jest jednym z lepszych nawet. Tusz teraz już też kupuje z takich tańszych. Podkład z rimmela wcześniej max factor ale to starałam się kupować na promocjach. Do stóp mam ten elektryczny silnik scholl kosztuje owszem ok 100zł ale to na długo starcza potem tylko wkłady wymieniasz. Pedicure możesz sobie zrobić tez tarka za 5zł byle nie metalową. Robisz kąpiel mydlana 15-20minut by zmiękczyc stopy, potem trzesz. Ok 5-10minut jedna stopę tak by zrogowaciały naskórek juz aż tak nie odpadał. Potem możesz zrobić jakiś peeling np. z cukru (zmieszaj go trochę z żelem do mycia). Na koniec nałóż krem, możesz też na noc założyć skarpetki bawełniane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matko... Nie wyobrażam sobie życ za tak mało kasy, ja jestem na studiach, a dostaje na życie 1000 odliczając opłaty za lokum. Ale do rzeczy, obejrzyj sobie na YouTube filmiki z tanimi, a dobrymi produktami. Tylko uważaj, żeby to nie był film o jednej marce, bo to są filmy promowane za opłatą i nie są szczere ;). Wybaczyłam tam produkty, które są naprawdę dobre, a tanie. Np. rozświetlacz lovely gold, nie pamiętam nawet ile kosztował, ale nie więcej niż kilkanaście złotych, a starcza na dluugi czas, bo roswietlacza dużo nie używasz. Jako bronzera, używam najciemniejszego odcienia pudru synergic i okazał się lepszy, niż prawdziwy bronzer, bo też mam bardzo jasna cerę i tamten był oo prostu za ciemny, chociaż najjaśniejszy odcień miałam. A ten kosztuje też niewiele i również dużo go nie zużywamy. Szminki polecam z golden rose jeśli chcesz matowe, kosztują 10-20 zł nie pamiętam, a nawet długo wytrzymują i duży wybór odcieni jest. A z cerą, jeśli masz problemy, to radzę odłożyć trochę i iść do dermatologa, niż wydawać na drogie podkłady. Jeśli nie masz problemów, to na co dzień z powodzeniem wystarczy krem BB, wyjdzie na pewno lepiej dla skóry, niż ciężkie podkłady. Tani korektor na zaczerwienienia i wypryski jest z Catrise i jest naprawdę dobry. Jeśli chcesz zmatowic cerę, to dobry będzie puder transparentny z ecocery np. jest za kilkanaście złotych i starcza na kilka miesięcy. Jak się chce to można. Maseczki można robić z naturalnych składników, owocow, warzyw, płatków, odżywisz trochę skórę. To samo na włosy, ja robię na noc raz w tyg. oliwę z oliwek, żółtko i sok z cytryny i trzymam kilka godzin albo też można olejem kokosowym. Efekt po miesiącu będzie na pewno widoczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po cholere chodzić do solarium. Jak opalasz się na czerwono, to w ogóle unikaj słońca, nie wszyscy muszą być opalenia. Kobiety z porcelanową karnacją też są piękne. Nie podążaj ślepo za głupią modą. No ale jak twoja cera wygląda? Makijaż jest ci niezbędny?? Napisz coś więcej. Co z włosami? Ile ważysz i jaką masz sylwetkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie po co się opalasz jak wiesniara? :D zacofana jesteś aż tak, żeby nie wiedzieć, że do solarium chodzą tylko tanie szmaty? Alabastrowa cera jest królewska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witaj dziękuję za odpowiedź przeczytałam całość a możesz napisać jak robi się olejowanie włosów i jakim olejem to robisz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwazaj na lumpeksy. Ja z lumpa przynioslam pluskwy do domu, a tez chciałam zaoszczędzić. Skończyło się wydaniem grubych pieniędzy na nowe łóżka i dezynsekcje. Lepiej nowe ubrania kupować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdzie takie lumpeksy sa zasyfione.U mnie w takich sklepach pachnie i są na poziomie!To 21 wiek!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydaje mi się ze każda kobieta chce być opalona maskuje trochę cellulit wyszczupla . Spójrzcie na te wszystkie instagramowe laski i chodakowską gdyby nie ta ciemna opalenizna wygladalyby słabo. I chce podkreslic ze nie jest to opalenizna zrobiona kolastyną za 10 zł. Tylko przywieziona z drogich wakacji i wysp albo mega drogich bazujących kremów. Wydaje mi się ze wyglądam lepiej z opalenizna ale nie taka murzynską . Ubierzcie sobie dżinsowe spodenki sandały i blade nogi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćbxhcjvj
Do gosc 14:13 Nie mierz wszystkich jedna miara. To, ze widujesz plastykowe lale z opalenizna na skware, tandentnym blondem z rozjasniacza i rozowo perlowymi ustami nie znaczy, ze kazda kobieta chodzaca na solar jest "tania szmata". Ja chodze bo mam tlusta cere ze sklonnosciami do wypryskow i solarium mi ta cere troche wysusza, dzieki temu nie musze wydawac miliarda zl msc na jakies lekarstwa i kremy w aptece aby wygladac jak normalna 30-stka a nie gowniara. Poza tym tez nie musze uzywac fluidow, podkladow i innych rzeczy zapychajacych pory. Mam delikatna opalenizne i czuje sie dobrze. A rakiem sie narazie nie przejmuje. Nie siedze pod lampa opalizujaca 24h tylko raz kilka-kilkanascie nawet dni. Wole isc kilka razy na solarium niz biegac po miescie z bladymi jak twarozek smietankowy nogami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do postu wyżej podpinam się . Teraz juz się coraz mniej widzi tandetnych dziuń z popaloną platyną i spalone na skwarki. Teraz wszystkie laski są zrobione ale z głową. Juz się nie obrysowuje czarną krechą oka dookoła jk panda. Tylko ładna kreska na powiece rzęsy wytuszowane albo zrobione. Podkład w kolorze cery wykonturwanie i niby jest ta tapeta ale taka natural. Włosy tak samo modne są naturalne kolory laski juz schodzą z czerni na ciemny brąz albo z oczoj ebnej platyny na złocisty blond i wiadomo opalenizna wszyscy ćwiczą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No kosztuje kupę kasy, dlatego zarabiam tyle, żeby mnie było stać, po prostu. Z pustego i Salomon nie naleje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak chcesz mieć ładną opalenizne to już od lutego powinnaś łykać beta karoten, osiedlowy fryzjer 35 zl na podcięcie, manicure można nauczyć się robić samemu mi kiepsko wychodzi bo bo nie mam zdolności manualnych, szczupła figura to podstawa na ładnej figurze byle ciuch dobrze leży, na dentyście nie warto oszczędzać, powiem tak ja mam problematyczną urodę i figurę nigdy nie czyje się dośc dobrze w swoim ciele widzę też że byle jakie kosmetyki i cuchy na mnie nie działają i nie załatają sprawy musiałabym mieć mnóstwo kasy na zabiegi medycyny estetycznej i fajne, wygodne a zarazem dopasowane ciuchy ale że mnie nie stać czuje się kiepsko ze swoim ciałem co bym nie robiła, czuje się jak jakiś kocmołuch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
polecam jogurt naturalny na twarz jako maseczkę, prawda jest taka że jak ktoś ma dobre geny czyli ładną, twarz, zęby, włosy figurę to byłe worek na kartofle na nim leży jak suknia balowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdzie w tym wszystkim ubrania perfumy. Używam zielone c thru na droższe nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektóre mają w genach piękna twarz i nie wiele im tak naprawdę potrzeba a takie zwykłe szaraki z najniższą krajowa muszą się nieźle napocić żeby to wszystko ogarnąć i wyglądać jak człowiek. Sam dobry podklad estelauder minimum 160 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aktorko, kilka podpowiedzi: Jasna karnacja może wyglądać dobrze. Lepiej być bladym niż mieć plamy po samoopalaczu. A jeśli słońce Cię opala na czerwono to kup krem z mocnym filtrem. Rossmann ma tanie i dobre serie np dla dzieci z filtrem 50. Do włosów olejowanie. Olej kokosowy, duże pudło, nierafinowany, to 20-30 zl. I możesz używać do ciała ( byle nie za często bo zatyka pory). Przy olejowaniu włosów koniecznie zmień szampon na taki bez slsow i innych aktywnych środków myjących bo zmywają za bardzo olejek. NP fajny jest babydream a kosztuje 6 zl. Początkowo efektu nie ma, trzeba się przyzwyczaić do tych zmian ale potem włosy są super. Do tego regularne podcinanie końcówek a do tego wystarczy zwykły fryzjer. Co do farb - henna khadi w odcieniu podobnym do naturalnego o ile potrzebujesz farbować. Takie farbowanie zrobisz sobie sama. Kosmetyki lepsze kupuj w promocji. Rossmann miał ostatnio za pół ceny. I można wtedy wyhaczyc za śmieszną kasę różne rzeczy do makijażu. Z innych tanich hitów: Ziaja pro i peelingi do stóp i rąk. Wydajne i skuteczne. Peeling z kawy (z fusów). Warto też szukac okazji na olx i allegro jesli chodzi o ciuchy bo wiele osób oddaje za darmo lub sprzedaje za grosze różne rzeczy. Poza tym może warto raz na czas z okazji urodzin czy świąt zamówić sobie coś lepszego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tanie i fajne tusze ma Rimmel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko: Skąd jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydaje mi się że słyszałam o portalach gdzie ludzie wymieniają się lub oddają kosmetyki, które im nie podeszły lub kończy się data ważności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A na pięty to nie pumeks ale np tarka metalowa. Mam z Avonu od paru lat i super ściera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydaje mi się, że można wyglądać super nawet bez jakiejś większej gotówki. Kosmetyki są w miarę tanie - ja kupuję najczęściej Miss Sporty, bo mają często nowe kolekcje i czuję się modna ;) Wczoraj np. kupiłam sobie lakier, z takim efektem syrenki i to potwierdza, że wcale nie trzeba chodzić na hybrydy :)! Trzymaj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marika92
Według mnie całkowicie samemu można o siebie zadbać, ja na przykład od niedawna sama dbam o dłonie w takim sensie ze na przykład sama robię sobie manicure, można kopić gotowe zestawy do manicure lub tez akcesoria i produkty polecam sklep http://hurtownia-rj.pl/378-pilniki-do-paznokci, sam dbam tez o nogi czyli depilacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mandrykiweiczowna
Ja od jakiegoś czasu stosuję kosmetyki takie jak żele pod prysznic, balsamy, pasty do zębów, dezodoranty z chemii niemieckiej. Przekonałam się do tego rodzaju zakupów bo widzę, że kosmetyki ,które można kupić w polskich sklepach są niższej jakości. Proszki d prania to jeden wielki muł, dezodoranty nie są tak wydajne niż te zagraniczne, płyny do płukania pachną tylko kilka godzin. Teraz tego rodzaju produkty i kosmetyki kupuję w sklepie https://perfekt-haus.eu/ z Warszawy. Jestem wielką fanką dezodorantów i antyperspirantów Dove i tu mogę je kupić za góra 7 zł a nie za 12 jak w Hebe czy Rossmanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×