Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Przez słaby charakter i naciski ludzi straciłam miłość swojego życia, mężczyznę

Polecane posty

Gość gość

niemal idealnego :( Jest mi tak okropnie smutno, czuję taką pustkę, nigdy nikogo już nie pokocham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to dalej bądź niewolnica ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro go straciłaś to nie był twoją miłością,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tajemniczy__chłopak
Tego kwiatu pół światu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od dzieciństwa miałam samoocenę bliską zeru, zawsze byłam grzeczna i dobra niemal idealna a zawsze nic dla nikogo nie znaczyłam i całe życie szukałam akceptacji ludzi...aby ktoś mnie docenił zauważył dlatego jestem taka słaba :( Straciłam przez swoją głupotę, bo odtrąciłam człowieka którego kocham, nie potrafiłam przeciwstawić się światu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To Twoje życie. nikt go za Ciebie nie przeżyje, dopóki nie weźmiesz sobie tego do serca doputy nie będziesz szczęśliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuje, bo mnie dzisiaj spotkało to samo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mam kamien na zebie tak mi smutno z tego powodu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja również straciłam faceta, młodszego odemnie olewałam ignorowałam i wyzywałam a on milczał i co jakiś czas próbował porozmawiać aż przestał, odpuścił a chciałabym z nim porozmawiać i spotkać się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tajemniczy__chłopak
18:46 nie zasługujesz na nikogo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś 'moj' był starszy. Ja traktowałam go dobrze, naprawdę ale jak przyszło co do czego to idiotka powiedziałam że za wiele nas dzieli, blabla i zanim się coś zaczęło to się skończyło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×